Zbieg okoliczności - Rozdział 1 (cz.1) - Spotkanie
Był chłodny grudniowy wieczór. Jak codziennie wyszłam na spacer by przemyśleć przebieg całego dnia. Skierowałam się w stronę parku. Na miejscu usiadłam na drewnianej ławce, która swoim wiekiem doganiała nawet mnie! Wiatr zawiał szeleszcząc między liśćmi.
-Ratunku!, Pomocy! -usłyszałam. Przestraszyłam się. Pobiegłam w stronę dźwięku wyobrażając sobie dziecko porywane przez mężczyzne w czarnym kapturze... Jednak po dobiegnięciu do źródła dźwięku ogromnie się zdziwiłam, aczkolwiek była to mała dziewczynka w okół której nie było nikogo prócz mnie. Dziecko miało jasną buzie i małej wielkości brązowe oczka. Jej średniej długości dębowe włosy idealnie pasowały do niebieskiego płaszczu który miała wówczas ubrany. Podeszłam do niej, przykucnęłam i zapytałam:
-Co się stało?,
Po zadaniu pytania dziewczynka wykrzyknęła jeszcze głośniej:
-Pomocy!
-Cicho bądź! -krzyknęłam.
Tu nikogo nie ma! Dlaczego krzyczysz?
-Bo one mnie męczą!-odpowiedziała.
-Kto cię męczy? Koleżanki? Siostry?-wypaliłam z głupoty.
-Nie...Męczą mnie moje myśli! -rzekła.
Dziecko chore psychicznie- pomyślałam. Lecz po krótkim powrocie w moje dzieciństwo, przypomniałam sobie jak to ja jako dziecko niszczyłam się psychicznie przez nieoczekiwane wydarzenia, następujące po sobie niemal natychmiast.
Komentarze (9)
Okay
Ogólnie tekst nie jest zły, brakuje całkiem sporo przecinków np. przed ,,by", ale też oddzielających zdania składowe.
Tu ,,Ratunku!, Pomocy!" i tu ,,Co się stało?," nie powinno być przecinków. Dodatkowo zdanie następujące po drugiej z tych wypowiedzi powinno być w tej samej linijce co sama wypowiedź, poprzedzona tylko myślnikiem. Czytając jeszcze raz ten fragment, doszłam do wniosku, że właściwie (pod względem logicznym) powinnaś napisać ,,po usłyszeniu pytania", bo zdanie dotyczy tej dziewczynki, a nie bohaterki, która opowiada.
Co się tyczy myślników, przed i po powinna być spacja.
,,Jednak po dobiegnięciu do źródła dźwięku ogromnie się zdziwiłam, aczkolwiek była to mała dziewczynka w okół której nie było nikogo prócz mnie. " - ,,wokół" nie ,,w okół" i na pewno nie ,,aczkolwiek", może być ,,ponieważ", ,,bo", ale spójnik, którego użyłaś, ma całkiem inne znaczenie nie pasujące tu.
,,Tu nikogo nie ma! Dlaczego krzyczysz?" - to powinno być w linijce wcześniej, po myślniku.
Nie stawiałabym też przecinka, który jest w ostatnim zdaniu tekstu.
Szczerze mówiąc, myślałam, że tym razem się nie rozpiszę, odpuszczę sobie (choć często piszę dużo dłuższe komentarze), ale nie udało mi się. Nie chcę, żebyś pomyślała przez to, że tekst jest zły. W większości są to błędy techniczne, nad którymi się pracuje. Natomiast jeśli chodzi o historię, jest sens, ładnie opisane, nie jest ciężkie, więc odczucia pozytywne. Dam 4:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania