.............

Potęgą, ktorej wielkość, jak zapachem w polnym kwiecie... i świadomość jej, co księgą niezliczonych stron o świecie... całą mądrość o człowieku , w najgłębszym mu milczeniu... skryłeś Panie niczym spokój uwięziłeś w kamieniu... Z całą mocą, ludzkie słowa, choć ich ucho nie usłyszy , bo samotność do swych domostw,ludzie niosą w pełnej ciszy... całą prawdę z głębi duszy w zakamarkach wzroku, skryłeś Panie niczym kształty, w najciemniejszym mroku... Szare płótna, jak posągi stawia świat na piedestale, kładąc słowa, niczym pędzlem barwy wypłowiałe... niosąc smutek jak walizki,w podróż swego życia, w hałasliwym ,szarym tłumie poszukując dziś ukrycia... Siła, której mocą czując niewypowiedziane... błogosławiąc tę wrażliwość ,co usłyszy niesłyszane... wielką madrość skryłeś Panie, w sercach ktorych zrozumienia... swą obecność cichą, skromną ofiarują znad milczenia... Jolanta Borzyszkowska

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania