Czytłam wczoraj, skomciam wieczór, uraczę się lekturą powtórnie, nastrój mam ostatnio iście nie komentatorski ostatnio o.o Kombinezony nie służą do polowań na słonie, Ty xD
"Nowość: personalizacja przestrzeni osobistej współdzielonej z piękną kobietą
Nowość: piękna kobieta w przestrzeni osobistej
Nowość: współdzielenie przestrzeni osobistej" <3
Kolejne spostrzeżenie - muszę obejrzeć reklamę z czokapikiem ;)
"- Of kors - mówię, a finka aż tak zaklaskała jak mała dziewczynka i to takie, nie wiem, słodkie, jak zapach truskawek" - słodziaszne.
Kopf chce zabrać finkę na wyprawę po zużyte prezerwatywy, wciągając ją tym samym do swojego świata. Myślę, że Hans może mieć na nią zły wpływ :D
U mnie do pracy przychodzi taka babeczka po 50tce, w szpilkach i kombinezonie w dresikowym kolorze, wygląda (dzięki niemu) na 20 lat mniej, ryli, także przemyśl sobie swój niedojrzały stosunek do overalli, jumpsuitów i wszelakich tego typu wdzianek :>
"A finka tak szeptem czy Helmut wie o tym że to jego siorki majty były i jak zaprzeczyłem to chyba urosłem w jej oczach na skurwysyna że kumplowi takie coś odjebałem w sumie dla hecy" - nie mam pytań xD
No i temat przewodni: dziecko-niespodzianka, sama prawda, nigdy nie wiadomo co wyjdzie :)
Z tym Helem. To w chuj dobrze zrobiles, nie pierdoliles sie. Na mysli mam, iz: on cos powie? Tak jest.
Gdyz typ jest wporzo.
Cos bedzie chcial? Oho, chyba tak bedzie.
Cos stwierdzi? To prawda.
Itp, itd. Mam kolege, z ktorym nastapil mi podobny zabieg w swiecie rzeczywistym. Ze: typ cos powie? Tak bedzie, to prawda.
XD, tak mi sie nasunelo. Wporzo czesc, jak ksiazke czytam, strona po stronie, tylko przenyslenia (pewnie jakies pol amputowanie i hipwr chujowe) zbieram, gdy nastepuje zludne widmo niby-konca, bo jedziemy dalej, nim otworza Biedre.
Komentarze (5)
Nowość: piękna kobieta w przestrzeni osobistej
Nowość: współdzielenie przestrzeni osobistej" <3
Kolejne spostrzeżenie - muszę obejrzeć reklamę z czokapikiem ;)
"- Of kors - mówię, a finka aż tak zaklaskała jak mała dziewczynka i to takie, nie wiem, słodkie, jak zapach truskawek" - słodziaszne.
Kopf chce zabrać finkę na wyprawę po zużyte prezerwatywy, wciągając ją tym samym do swojego świata. Myślę, że Hans może mieć na nią zły wpływ :D
U mnie do pracy przychodzi taka babeczka po 50tce, w szpilkach i kombinezonie w dresikowym kolorze, wygląda (dzięki niemu) na 20 lat mniej, ryli, także przemyśl sobie swój niedojrzały stosunek do overalli, jumpsuitów i wszelakich tego typu wdzianek :>
"A finka tak szeptem czy Helmut wie o tym że to jego siorki majty były i jak zaprzeczyłem to chyba urosłem w jej oczach na skurwysyna że kumplowi takie coś odjebałem w sumie dla hecy" - nie mam pytań xD
No i temat przewodni: dziecko-niespodzianka, sama prawda, nigdy nie wiadomo co wyjdzie :)
Gdyz typ jest wporzo.
Cos bedzie chcial? Oho, chyba tak bedzie.
Cos stwierdzi? To prawda.
Itp, itd. Mam kolege, z ktorym nastapil mi podobny zabieg w swiecie rzeczywistym. Ze: typ cos powie? Tak bedzie, to prawda.
XD, tak mi sie nasunelo. Wporzo czesc, jak ksiazke czytam, strona po stronie, tylko przenyslenia (pewnie jakies pol amputowanie i hipwr chujowe) zbieram, gdy nastepuje zludne widmo niby-konca, bo jedziemy dalej, nim otworza Biedre.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania