Adam
piasek przesypał się przez palce
i jest go więcej od krwi
której nie widać
bo znów założyłaś tamtą sukienkę
to w innym życiu
ogniska płonęły na plaży
a my w nich
od drżenia dłoni po utratę zmysłów
myślałaś że jeszcze można
obrócić klepsydrę
skłamać
z czerwonego prochu ulepić człowieka
Komentarze (8)
Jedyne, do czego się można przyczepić, to ubrałaś sie w tamtą sukienkę lub założyłaś, włożyłaś tamtą sukienkę. Ubrałaś sukienkę jest błędem.
Pozdrawiam.
Zdecydowanie moja stylistyka
Pozdrawiam
Dziękuję za życzliwość.
Pozdrawiam.
Trochę smutny ten wiersz, nowego Adama raczej nie będzie.
Pozdrawiam.
Dziękuję za komentarz.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania