allegretto
***
kocham moje miasto
kiedy jest ciemno
ciemnością rozjarzonych latarni
słucham
słyszę
rozkosz w krzyku gwałconej dziewczyny
ekstazę ostrza trącego o żebra
śmiech zdradzonego przyjaciela
szczęście porzuconej kochanki
jest ciemno – jest cicho
tylko w tle Vivaldi
w koncercie a-moll
na latarniową kurwę i syrenę karetki
układam gwiazdy do poduszki
poprawiam kołdrę utkaną z marzeń
i usypiam spokojnie
jestem przecież dobrym człowiekiem.
Komentarze (24)
Ten wiersz ma akurat proste przesłanie i jednoznaczną oceną naszych postaw wobec świata i jego zła.
Dzięks.
Człowieczeństwo jest najwyżej takie sobie, nie pozwala rozwinąć skrzydeł ;-)
Zostawił bym tylko " jestem przecież dobry....
A rzecz jest ważna - możesz się mieć za dobrego człowieka, sam zła nie czynisz, ale milczysz wobec zła otaczającego.
Fajnie jest usnąć ze świadomością, że jestem ok.
A co wokół? Chuj tam z tym wokół.
Pozdro.
Z przesłaniem się zgadzam. Co do wykonania, to jest świetne:
"jest ciemno – jest cicho
tylko w tle Vivaldi
w koncercie a-moll
na latarniową kurwę i syrenę karetki"
A to totalnie sztubackie ?:
"rozkosz w krzyku gwałconej dziewczyny
ekstazę ostrza trącego o żebra
śmiech zdradzonego przyjaciela
szczęście porzuconej kochanki"
W końcu od tego czasu przeszedłem długą, poetycką drogę:)
Dzięks.
Jest po prostu zwyczajnie i dosadnie :)))
No dobra:
"W tej formie nierokujące"
Właśnie zamierzam Ci osobiście wyrwać nogi z tyłka.
To ma przemówić wprost i jasno, a Ty wiecznie z Thufirem Hawattem pod ramię ganiasz.
Niekoniecznie Hawatt. Dzisiejsza poezja może być nawet prawie całkiem pozbawiona środków poetyckich, metafory nie są konieczne.
Szczególnie tych z nocy bezksiężycowych i tworzonych na cmentarzu :)
Trenuj pełzanie.
No faktycznie coś w tym jest!
Wprawdzie wolę ją wyrazić bardziej poetycko i rapowo, ale myśl ta sama.
Dzięki
Dzięki.
Co tu się chwalić, że chodzimy z zamkniętymi oczami, albo profilaktycznie obracamy głowę?
Miło skomentowałaś.
Dzięki.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania