Co najmniej dwa poziomy niżej literacko.
Bez polotu i wtórne.
Z takim poziomem grafomaństwa nie porywałbym się na literacką odpowiedź, ale w tym celu potrzebna jest odrobina samokrytyki.
Ile wy, kuźwa, macie lat, że zabawiacie się jak idioci? Jeden napisze gowno, następny musi odpowiedzieć... a rozum śpi.
I co teraz, będziemy o wszystkich po kolei czytać, bo nikt nie wie czym kto pachnie?
Życzę zastanowienia i mądrości, choćby życiowej...
Popatrz Martyno na protegowanego, wylazła z niego miłość bliźniego.
Pisał w Walentynki z klona, że Angela jest ładna, ale że jako tako raczej nie ma u niej szans, to mści się.
W sumie to było oczywiste posunięcie. Nocuś tak wielce oburzon kapłańskim knotem, że musiał wziąć zemstę, korzystając nawet z tego samego określenia "ssania berła", żeby było czytelne, za co "winy" XD I zamiast autora wybrał sobie do zemsty pół-losową osobę, płci żeńskiej w dodatku, coby bardziej pierwotnego autora rozsierdzić :D Heh, a wczoraj utrzymywał, że jest kulturalny i nikogo nie obraża, gdy go nazwałem debilem - dziś już widać zmianę retoryki prawego rycerza all-rightu XD
Noc to była nieprzespana,
wzywał Boga i szatana.
A że weny wciąż nie było,
to ku muzie zwrócił lico.
Tak nad ranem powstał wiersz,
pękła flaszka, drugiej ćwierć.
Nie da się was czytać- wszystkich.
Apeluję jeszcze raz o zastanowienie. Ludzie wchodzą na ten portal i czytają, dlaczego robicie tu burdel?
Jak wam nie wstyd?
Yanko i Bogumił, kasujcie ten chlew, o ile macie do siebie, bo wiadomo że do nas nie macie, jakieś śladowe ilości szacunku.
yanko wojownik 1125 śmieszny jest pokój z takim przychlastem.
A i różnica poziomów literackich (niezależnie od treści) jest widoczna.
Nie ma co nawet tego gówna stawiać obok twojego wiersza .
Widzę, że pojedynek złośliwości idzie coraz dalej. Przesadziłeś Bogumile, ale skoro dałem Yanako maksymalną ocenę, to tobie też muszę. Ciężki jest los symetrysty.? Pozdrawiam 5
To uważasz za filozoficzne podejście? Nagradzasz gowno w wykonaniu tych dwóch Pacanów? Po łbach ich trzeba, bo rozum zgubili, może choćby wstyd znajdą w sobie?
Marku, pochwalajac głupotę tych cymbalow niczego nie łagodzisz. Zobacz, jacy dumni z tych gowienek, które normalnym ludziom śmierdzą na kilometr.
Przez takie zachowanie, jak twoje, będą nadal plodzic i nie skończy się ten festiwal żenady.
MartynaM Może masz rację. Miałem przy Yanko dylemat, ale dałem ocenę, gdyż mimo wszystko dobrze się czytało. Teraz dałem dla równowagi. Ale spadam, gdyż będę tworzył nowej Kości. Ciebie zapraszam do ostatniego, gdyż chyba nie komentowałaś.
Noico śmieszny jesteś :))) nie wchodzę w bagno ,, takie wiersz” to chyba z Twojego tekstu i do wersu się odniosłam. - Jeśli zachwalasz swoje teksty i robisz porównania to czytaj to co piszesz bo inaczej się kompromitujesz :)
To proste, bo by dwie pieczenie upiekł.
Yanko byłby zły i chyba czuł by się winny tego ataku, a i mnie z przyjemnością by dokopał.
Nie pękło, za ciężki jest?
Noico Nie no, fakt. Angela to przypadekowo twoja znajoma.
Mizerna ta twoja obrona.
A mizerność tę potęguje fakt, że wykasowałeś twór.
Inna sprawa jak ktoś chce odejśc z forum i zatrzeć po sobie ślad.
Inna, jak się przegnię pałę.
Pahdą.
Wiotke prącie.
Bogumił, za to że wykasowales to gowienko - dziękuję, bo to była żenada.
Angelę przeproś, mężczyźnie nie godzi się obrażać kobiet. Obrażają tylko nic nie warte elementy. Zapamiętaj!
Opalony Ernest moich i koleżanki. Widziałeś gdzie tłumy. Dekaos tylko nadrabia pod gniotami w roli dyżurnego cięcia i klakiera i próbuje nabijać posty, ale mu to marnie idzie.
Po pierwsze: mój najdroższy grafomanie, pardon: wielmożny panie Poeto, proszę szanować Czytelników, najwidoczniej wrzucił pan jakieś świństwo, które potem pan usunął, niestety: na tym portalu nie ma możliwości usuwania tekstów, prócz: edytowania i został szyf - sam pan wystawił sobie kompromitujące świadectwo, jeśli już, to: niech pan zmieni tytuł z "Wiersz" na "Tabulę Rasę" - pański tekst wtedy będzie miał jakiś sens, po drugie: zanim pan da jakiś komentarz - proszę najpierw sprawdzać profil danego Czytelnika, niestety: pan tego nie robi i wychodzi pan na kompletnego głupca - zakompleksionego nieudacznika, który pragnie uchodzić za mędrca i należeć do elity intelektualnej, oczywiście: serdecznie zapraszam na mój profil - opublikowałem tam własny "Życiorys" i po trzecie: proszę mnie więcej nie obrażać pod moimi tekstami (prozami poetyckimi), jakby inaczej: według własnej miary - inaczej pan nie potrafi, zresztą: na pańskie ataki personalne odpowiedziałem ripostą według własnej miary - "Sztuką królewskiej retoryki" - pan nawet nie pojął o co chodzi (co świadczy o pańskim poziomie intelektualnym: erudycji i elokwencji), proszę również nie wyskakiwać z głupimi rymowankami, bo: nie ma żadnych szans w szermierce słownej, tak: ze mną, otóż to:
- Rym, cym, cym - z pizdy dym!
- Ej, kochanie, weź do budzi i włącz ssanie - wtedy bóg mi szybciej stanie!
- Miałeś, chamie, złoty róg - teraz widzisz tylko próg!
Jasne? Też potrafię być ostry, a teraz na zakończenie: jadłeś rosół z kur wielu - proszę przeczytać na głos!
Pan za to awansował z przytupem po pierwszym wypróżnieniu na wejściu do elity klozetowej. Czerwone dywany są już odkurzane. Będzie dobry kabaret. Pozdrawiam
Komentarze (139)
Bez polotu i wtórne.
Z takim poziomem grafomaństwa nie porywałbym się na literacką odpowiedź, ale w tym celu potrzebna jest odrobina samokrytyki.
Słabiutko, ale przynajmniej uśmiałam się z rana ??
Chyba zdajesz sobie sprawę, jak bardzo były żałosne?
Tu była tylko żenada.
Fakt, same komplementy się tu sypią?
Skoro był taki dobry, to czemu usunąłem?
I co teraz, będziemy o wszystkich po kolei czytać, bo nikt nie wie czym kto pachnie?
Życzę zastanowienia i mądrości, choćby życiowej...
Pisał w Walentynki z klona, że Angela jest ładna, ale że jako tako raczej nie ma u niej szans, to mści się.
wzywał Boga i szatana.
A że weny wciąż nie było,
to ku muzie zwrócił lico.
Tak nad ranem powstał wiersz,
pękła flaszka, drugiej ćwierć.
Apeluję jeszcze raz o zastanowienie. Ludzie wchodzą na ten portal i czytają, dlaczego robicie tu burdel?
Jak wam nie wstyd?
Yanko i Bogumił, kasujcie ten chlew, o ile macie do siebie, bo wiadomo że do nas nie macie, jakieś śladowe ilości szacunku.
A i różnica poziomów literackich (niezależnie od treści) jest widoczna.
Nie ma co nawet tego gówna stawiać obok twojego wiersza .
To uważasz za filozoficzne podejście? Nagradzasz gowno w wykonaniu tych dwóch Pacanów? Po łbach ich trzeba, bo rozum zgubili, może choćby wstyd znajdą w sobie?
Przez takie zachowanie, jak twoje, będą nadal plodzic i nie skończy się ten festiwal żenady.
U mnie też jest dużo, ale jest odwrotnie.
Klonami zaniża??
O ile słowo "gwno" rozumiemy dobrze :)
Wyjaśnij mi - na cholerę taki syf? W imię czego?
Nie plakusiaj.
Beznadziejny.
Tekst który bogusiowi się skasował:
jestem anielowe gwno
pod sufitem mam nierówno
jestem sobie
gupia rura
mam dwa zwoje
niczym kura
chwalę wszystko
tak jak leci
byle coraz
gorsze śmieci
berło w ustach ssam szatana
od soboty aż do rana
oburącz cały dzień
jem kloakę hej hej hej
mój priorytet
to jest kasa
i na chłopów
jestem łasa
lubię z rana
takie wiersz
są kompresem
na me serce
Obnażyłeś się chłopie jak rzadko
Juże ci kiedyś pisałam, nie ten kaliber.
Nic co zrobisz mnie nie dotknie.
Przynajmniej będzie miał klecha ulgę.
Znowu żebra o wpisy.
Dlaczego na celownik obrałeś Angelę, a nie Dziony Łolkera?
Bo, umówmy się, twój twór był odpowiedzią na jego twora.
Żadna z nich nie nazywasię Martyna, betti, laura, refluksja, Sowinka...
Yanko byłby zły i chyba czuł by się winny tego ataku, a i mnie z przyjemnością by dokopał.
Nie pękło, za ciężki jest?
Mizerna ta twoja obrona.
A mizerność tę potęguje fakt, że wykasowałeś twór.
Inna sprawa jak ktoś chce odejśc z forum i zatrzeć po sobie ślad.
Inna, jak się przegnię pałę.
Pahdą.
Wiotke prącie.
To glista, a nie naczelny.
Angelę przeproś, mężczyźnie nie godzi się obrażać kobiet. Obrażają tylko nic nie warte elementy. Zapamiętaj!
Zapytałam, czy w imieniu Angeli Merkel też.
A ty o mła.
Nie dziwi mnie to.
Warci siebie.
"Cały świat kocha księcia Harrego"
To ja mam prawo się zapytać "Ja też??"
A tu samozwańczy rzecznik wszystkich kobiet.
O ja pierdolę.
Pluralis Majestatis?
Czy jakiś sojuszek?
Idź już po ziółka dziadu.
To jakaś geriatryczna przypadłość.
Trzymaj się cieplutko.?
Fakt, dawno nie mieliśmy takiego ubawu.
Zobacz ile wpisów. To musiał być cudny wiersz??
- Rym, cym, cym - z pizdy dym!
- Ej, kochanie, weź do budzi i włącz ssanie - wtedy bóg mi szybciej stanie!
- Miałeś, chamie, złoty róg - teraz widzisz tylko próg!
Jasne? Też potrafię być ostry, a teraz na zakończenie: jadłeś rosół z kur wielu - proszę przeczytać na głos!
Łukasz Jasiński
Co tam u koleżanki ssiopałki? Netflixa jeszcze ma?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania