Masz rację Grain, ciało Ani zostało zamienione z ciałem Teresy Walewskiej - Przyjałkowskiej i początkowo spoczęło na Powązkach. Inna sprawa, że tego typu pomyłek, które były elementem świadomej prowokacji i profanacji było dużo więcej.
A zawdzięczamy to folksdojczom z partii zwanej Pedofiilą Obywatelską, która na dodatek o pedofilii w swoich szeregach nie pozwala mówić nikomu.
Chyba rozwinąłeś się literacko ostatnio, bardzo mi się podoba ?
Tylko prawda jest ciekawa? Na pewno rzeczywistość przekracza każdą fantazję, i mam na myśli absolutnie każdą. Z tego też powodu prawda jest kompletnie niewiarygodna. Uściślając: dla mnie nauka historii nie jest prawdą, nie mówi o rzeczywistości, tylko również jest fantazją historyków, bo w rzeczywistą prawdę, o ile byłaby przez kogoś znana, nikt by nie uwierzył.
Pozdrawiam ?
No ba! Drogi Wieleborze, moje wiersze zdecydowanie pozytywnie wyróżniają się spośród wszechobecnego tutaj poetyckiego planktonu, wierzę, że nigdy w to nie wątpiłeś:)) A często zdarzają mi się takie oto perełki, jak powyższa. No, ale żarty na bok.
Niewątpliwie prawdą jest już samo ustalenie historycznych faktów. Inną sprawą jest już ich interpretacja, częste przeinaczanie przez ludzi nieuczciwych, bądź też całkowicie zamilczanie niewygodnych rzeczy.
"Jam jest drogą, prawdą i życiem" powiedział Jezus. Więc prawda obiektywna bez wątpliwości istnieje i jest tylko jedna, a wszystko inne to już ludzkie interpretacje mniej lub bardziej doskonałe.
Noico1, ja to widzę tak, że bitwy pod Grunwaldem nikt nie pamięta, to jest prawda książkowa. Równie dobrze można to wymyślić. A pamięć ludzka dotycząca tych samych zdarzeń różni się od siebie. Naprawdę nie wiem, czym miałaby być prawda obiektywna.
Pobóg Welebor zgadza się, bo np. Długosz który ją opisał, urodził się już 5 lat po niej. Więc jakieś subiektywne elementy w opisie pewnie są. Ale co do zasady faktem jest, że była, faktem jest też polskie zwycięstwo. To prawdy niekwestionowane. I to jest właśnie obiektywna prawda, która istnieje zawsze.
Noico1, tylko dlatego, że wszyscy się zgadzają. Wyświechtany frazes, ale użyję: a jeśli ja żyję w matrixie? Albo nawet: co to znaczy była? Co to jest przeszłość? Oczywiście, Bóg tu wiele załatwia, ale On działa poprzez ludzi, jeśli chodzi o przekazywanie prawdy. Prawda historyczna to na pewno, ale "obiektywna" to by mi przez gardło nie przeszło, bo ja po prostu nie mam jak tego sprawdzić, w czasie się nie cofnę. To jest tak naprawdę kwestia wiary, że była taka bitwa. Tak samo kwestią wiary jest to, że jutro wzejdzie słońce. Wszystko jest kwestią wiary. Prawda to 2+2=4 i niewiele więcej. Oczywiście, gdybym wierzył w Kościół, także inaczej patrzyłbym na dzieje, które byłyby dla mnie historią świętą. A tak mówię jak relatywistyczny lewak ?
Pobóg Welebor to raczej w Twoim wymiarze jest negacjonizm wydarzeń historycznych, niż relatywizm. Oczywiście nikt ci nie każe wierzyć, ani nie zmusza, to wyłącznie Twoja sprawa. Co do pewnych wydarzeń, które miały niewielu uczestników można mieć wątpliwości, czy inny ogląd sytuacji, bo świadkowie mogli przekazać informacje subiektywnie, bądź celowo manipulować, no ale to są już drobne szczególiki. No ale pewnych konkretów, faktów zanegować się nie da.
O szyku przestawnym też pewnie nic nie słyszała. Nie osłabiaj mnie. A w sumie prostej metafory tłumaczyć ci nie będę, skoro nie nadajemy na tych samych falach i tak nie zrozumiesz pojęcia raju odzyskanego / wyszapanego strajkiem od sfory wilków, które naród gnębily i trzymały w niewoli komunistycznej. Jesteś po prostu tępa.
Wierszokleto, wiersz ma być dla czytelnika, w życiu nikt postronny nie zrozumie żadnego 'edenu z kłów wilczych'. Nikt w twojej głupiej głowie nie siedzi i nie wie, co ci się tam ubździło, zrozumiałeś?
No i nie "Ani", bo to dorosła kobieta, wierszokleto.
Szpilka nie porównuj ludzi rozumnych do swojego poziomu. Ty ić klecić swoje grafomanie na konkursy, gdzie nie odstają od ciebie poziomem. Do niewidzenia.
Szpilka jak masz coś mądrego do napisania to pisz, jak tylko świerzbi ręka, by pisać bzdury nie pisz. Ja pod Twoje grafomanie nie włażę. Baw się we własnym sosie. Sama w swoich tworach żadnych metafor chyba nie stosujesz, to rozumiem, że ostra metafora to trudna do zrozumienia jest, podobnie jak szyk przestawny.
Hahahahaha, się grafoman zapluł, ja jestem winna, że on kocopoły wypisuje. To pisz dobre wiersze, obłudniku, czekający na chwalby, a taaaaaaaaaaaaaki gest Kozakiewicza ?
Szpilka wszyscy ci to piszą, ze dwa dni nawet było, że poetka z Ciebie żadna, więc przyjmij to do wiadomości, jesteś pod moim wierszem trollu, więc zachowuj się grzecznie:))) Do niewidzenia. Uciekam.
Szpilka
Ok, właśnie przeczytałam "eden z kłów wilczych odzyskamy" był iskrą...
Miło, że nie jestem samotna w nierozumieniu tego wyrażenia. Ale pomyślę o nim.
Hahahahha, ja nie zamierzam, w sumie to mnie rozśmieszył ten kocopoł ? Nic się to stare trollisko nie zmieniło, dalej warczy i gryzie, bo mu nie wyszło, niech SE posenkę zanuci:
Dlaczego bronisz tego dziadersa? Omijałam bardzo długo, akurat zuważyłam komentarz Swanga na głównej i wcisnęłam swoje trzy grosze. Normalny user to dziękuje za wizytę, gdy mu się opinia nie podoba, i tyle. A fiś zaraz do ataku rusza, jakbym mu co najmniej ostatnią zupę z talerza zjadła.
Bo przypominają mi się ataki szczeżui na mnie.
Mam traumę i dlatego mi go żal.
Nic nie mogę na to poradzić. Bardzo mi przykro.
Wiem, że to dziad kury kradł, ale jednak jakieś pokłady litości we mnie drzemią...
Ale się tu dzieje. Potem przeczytam. A przepraszam, jeśli uraziłem sugestią, że kiedyś pisałeś gorzej. Może po prostu dojrzałem do Twoich textów ?, bo sam już wierszy nie piszę. Wiersz wolny nie jest żadnym wierszem, bo na wersy można podzielić se wszystko. Nie powinienem tagować moich nowych jako "poezja" wcale.
Laosek2, kto Ty w ogóle jesteś? Brak publikacji... Może jesteś moim papierem toaletowym, albo chuj wie czym. Tajemnica po prostu. Ale świat pełen jest tajemnic. A co to jest konstatacja? Co za debilne słowo.
Noico1, zazwyczaj, ale też to może być wyrachowanie. Np. taki Opałka, "malarz", który stawia cyferki na płótnie, i oczywiście zyskał sławę, ja widziałem Jego ilustracje do Gilgamesza, i ten facet UMIE, nie jest beztalenciem, przeciwnie. Wszystko to jest smutne jednak.
Laosek2 widać, że nie szkoda ci czasu na mnie. Jesteś mi drogi niczym ten papier toaletowy. Kocham cię i uwielbiam. Bez ciebie musiałbym podcierać się ręką. Lewą, jak muzułmanie. Dziękuję ci z całego serca, bo odkryłem twe piękno. Pomyślę o tobie podczas następnej wizyty w toalecie. Więcej nie powiem bo się wstydzę. Jakże jesteś potrzebny. Uwielbiam.
słone paluszki Noico jest gościem którego lubię, bo jest miłośnikiem kotów. On nie jest taki, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Ja też się pomyliłem.
słone paluszki nie przeczę, też widziałem niektóre Jego komentarze. Ale ja pojechałem Dekaosowi na na orgu, kazałem Mu się spuścić w kiblu... Nie mnie oceniać w zasadzie ?
Pobóg Welebor
Za brak komentarzy? Mateuszek da ci klapsa za to xd
A nie skomentowałeś gołej dupy Jasińskiego? Co ten człek wstawia za zdjęcia na portalu literackim, to szok normalnie :-/
słone paluszki, ach, Jasiński, tak ?
Ale z nim pokłóciłem się już wcześniej... Nie zaglądam do niego, dziwię się, że on jeszcze funkcjonuje, to jest niepojęte... Ciekawe, czy ten herb swój wytatuował sobie na dupie...
słone paluszki, może się tak wydawać. O Żuławskim mówiono, że ma wielkie ego, tylko dlatego, że uważał się za geniusza. Ale był nim, kurwa. Mnie chodzi o zaburzenie osobowości. Ja mam urojenia wielkościowe, nie przeczę. Zawsze tak było. Ale zaburzenie narcystyczne to jest coś potwornego, tego nie mam. Jasińskiego też w sumie nie powinienem diagnozować, więc zostawmy. Ja staram się nikogo nie poniżać, narcyz odwrotnie. Jeśli mi nie wychodzi, to przykro mi ?
Pobóg Welebor
Urojenia wielkosciowe? Czy to coś takiego, że wyobrażasz sobie, że np jesteś Napoleonem?
Niegroźne choroby psychiczne są fascynujące, jak schizofrenia bohatera w Pięknym umyśle.
Widzieć kogoś i z nim rozmawiać. Chciałabym tak...
Jasińskiego cholernie mi szkoda, ale publikowanie gołej dupy uważam za przegięcie. To nie głupi facet, ale źle się za to podrywanie zabiera. Poza tym jesteście w podobnym wieku i macie podobny życiorys...
Pomyślałeś kiedyś o tym, że moglibyście zostać Przyjaciółmi?
Nic nie wiem o zaburzeniach narcystycznych, bo nigdy nie klasyfikowałam narcyzmu, jako zaburzenie. Zawsze mówiło się: o, patrz jaki Narcyz zadufany w sobie, egoista! I to wszystko.
Narcyzm jest traktowany, jako cecha charakteru, a nie zaburzenie. Nigdy tak o tym nie myślałam.
?
słone paluszki niestety, to jest zaburzenie osobowości, narcyzm. Nie wiem naprawdę, czy Jasiński to ma, ale on nie ma szacunku do ludzi, co uważam za podstawowe. Poczytaj, czy posłuchaj o narcyźmie, to bardzo ciekawe. Szczególnie "covert narcisist". Teraz poczytałem o urojeniach wielkościowych, i nie mam tego. Przekonanie o byciu wszechrozumnym to jak się okazuje zbyt mało ?
Pamiętasz tamte dni
sierpniowe,
gdy Bóg przemienił wodę w wino,
gasnący podsycałaś ogień,
bo nie zwątpiłaś
w sprawiedliwość.
Wolność powodzią świat zalała,
szczęśliwych ludzi trwał
karnawał,
byłaś wciąż wierna
ideałom,
bo tylko prawda jest ciekawa.
Pamiętasz stoczni gdańskiej bramy,
i las sztandarów gęsty
Anno,
eden z kłów wilczych odzyskany,
i znów ożyła
Solidarność.
Ja bym w ten sposób poukładała, albo coś w ten deseń, żeby nie było jak z lamusa, tym bardziej że rym współczesny.
Podoba mi się ''eden z kłów wilczych odzyskany'' - znamionuje wszystko o co i z kim walczyła Anna Walentynowicz.
Solidarność to było coś wielkiego i tylko szkoda, że znaleźli się wśród nich wilki wyszkolone przez komunę, później chcieli zagryźć ludzi bohaterskiej walki i niektórych zagryźli.
Jak się czyta wers, to wychodzi, że eden był z kłów wilczych zrobiony, czyli ta przestawnia zamuliła przekaz - 'wyrwiemy eden z wilczych kłów', tak brzmi zrozumialej, aczkolwiek nadal metafora od czapy, bo chodzi o socjalizm, a przecież w kapitaliźmie żadnego edenu nie ma!
Przestawnia powinna zachować sens wypowiedzi, a nie go zmieniać albo sprawiać, że się niezrozumiałym staje. Trzeba też pamiętać, że zmiana szyku powoduje pompatyczność, zaś czasy na napuszoność /barok/ dawno minęły, ale czy do tego pompiera to dotrze? ?
Aha i jeszcze coś, należy tak pisać, żeby osoba nieznająca Anny Walentynowicz też wiersz zrozumiała, jest to pisanie uniwersalne - uniwersalny przekaz, nie trzeba wtedy instrukcji jak do pralki załączać.
Szpilka beton i jego akolici są pewni własnego geniuszu.
Dostał już lepszą wersję i z tą teraz pójdzie w świat, udając piszącego poezję.
Niech teraz pisze o Tadziku Kościuszce i edenie zbudowanym z kos.
Urojenia wielkościowe, sam za druk zapłacił i myśli, że pisarzem jest. Streścił już napisane, po huk komu takie pisanie, gdy są świetni historycy jak Norman Davies np.?
Laosek2
Ostatnie publikacje
Brak publikacji
Ostatnie komentarze
20 min. temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor ale dupek. Szkoda mi czasu na ciebie. Przeciągnij się pod kilem i może dojdziesz...
30 min. temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor weź leki bo męczący jesteś
42 min. temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor dla ciebie na pewno. Za wysokie progi dla takich jak ty.
44 min. temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor nie mam ochoty z tobą konwersować. Za mały jesteś.
godzinę temu Ani Walentynowicz
Eden z kłów wilczych jest tak głupią metaforą, że zęby cierpną każdemu, kto ma trochę...
godzinę temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor dupkom się nie tłumaczę i nic akurat takim nie muszę pokazywać. Jak będziesz tu...
godzinę temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor wiele lat tu musisz być, aby mieć tyle co ja?
godzinę temu Ani Walentynowicz
Peany
godzinę temu Ani Walentynowicz
Noico1 po prostu walisz na jedno kopyto nadęte pewny to dorabiasz do reszty piździe uszy.
godzinę temu Ani Walentynowicz
Szpilka agresją nie przykryje nieuctwa i beztalencia
Laosek2 jest pacyną Lotosa nienawidzącego katolików, PIS-u. Jako Laosek2 ujada razem ze SwanSongiem i widzę że także Szpilką. Na próżno rozpoznany.
Pobóg Welebor idę spać świrze, bo za dużo poświęciłem ci czasu.
Pogadaj z bratem - popaprańcem.
Wyjątkowo do siebie pasujecie.
Jakby z jednego oddziału?
słone paluszki dzięki, to miłe, moja mentorko ?
Ja mój papier toaletowy nazywam od dzisiaj laosek, to takie ładne słowo. Papier toaletowy to zbyt długie, a srajtaśma niesmaczne. Dajmy mu sławę, podcierajmy się laoskiem.
Pobóg Welebor
Nieładnie pisać tak o kimś, kogo nie znasz osobiscie, a tylko powtarzasz opinie po osobach mało wiarygodnych. Nie bądź wytartą kalką.
To wojna domowa dwóch narcyzów, do której żaden z nowych użytkowników nie powinien się wtrącać.
Poza tym sowa jest zdecydowanie lepszym literatem. Może nie lepszym człowiekiem, ale literatem na 1000%.
słone paluszki, jak to nie dotyczy? Jeśli to nie jest pan sowa, to nadal piszę prawdę, że alkoholizm uwstecznia. A sowa napisał mi kiedyś "tak się nie pisze" i nie uzasadnił dlaczego. To jest kretyn.
słone paluszki, chodzi o to, że nazwałem go kretynem? To akurat ewidentne, to jest fakt naukowy. Oczywiście, że pozwoliłem sobie, bo tu wolno wszystko. Zresztą nie wiem, bo nie obraziwszy nikogo znowu mam blokadę na publikacje, ale może to dobrze. Nie może być tak, że papier toaletowy może obrażać, a my to nie.
słone paluszki, kiedyś jeden mój text nie poszedł w ogóle. Normalnie czekam parę minut, nie wierzę, że cokolwiek przechodzi przez admina, chyba, że ma kogoś na liście.
słone paluszki, a z Dekaosem to mniej chodziło o bezczelność niekomentowania, bardziej o co innego. O protekcjonalne wypowiedzi świętoszka. Protekcjonalność to obelga, która udaje, że nią nie jest. Czyli że to jest gorsze o wiele od tego, co papier toaletowy albo ktoś inny prezentuje.
Ja też zmyłem się z opowi, wróciłem tylko z textem o Olszańskim, bo jest ważny. Ale chyba też już spływam.
Pobóg Welebor
Jeśli chodzi o Dekaosa, to przestałam na niego zwracać uwagę, kiedy zdałam sobie sprawę, że pomimo wieloletniego hejtowania przez martynę innych, on nadal komentuje teksty hejterki.
Szok i niedowierzanie.
Nie można być ciągle niby neutralnym.
Kiedyś trzeba stanąć po czyjeś stronie.
Poducz się trochę informatyki i stwórz portal literacki?
Pobóg Welebor
Zajrzałam na rwój profil - publikacja jest My, tylko ma za krótki tytuł i dlatego nie ma na stronie głównej. Wykasuj i ponownie opublikuj z dłuższym tytułem.
słone paluszki, w sumie to przyłożyłaś też mnie, bo ja z Martyną żyję dobrze. Inna sprawa, że raczej nie czytam tych textów, gdzie ona hejtuje. Masz oczywiście rację, jakaś lojalność musi być.
Pobóg Welebor
Ale ty jesteś nowym użytkownikiem i nie masz pojęcia, co się działo wcześniej. Dlatego w moich oczach wszyscy nowi są usprawiedliwieni.
Jednak nie mogę wybaczyć "starym" użytkownikom, że komentując jej teksty jednocześnie akceptują hejterskie zachowanie.
Nie odchodź całkowicie z opowi. Od czasu do czasu możesz tu wpadać. Przecież.
słone paluszki, pewnie będę... No teraz przeczytałem wiersz Graina, który mi podpadł znowu, ale za taki text jak "Cztery kamienice" wszystko od razu wybaczam...
Masz tutaj TWA we wsparciu Antka, wszystkie ranne wpisy pousuwane, no nie powiem, chłopina się napracował solidnie. Za to pod wierszami Graina trolling, wyzwiska w wykonaniu bandy mają się dobrze;))
Pobóg Welebor słusznie napisałeś, że tutaj jak za pezepeeru, a Antek jako tłusty gensek, taki pierwszy sekretarzyna, decyduje komu dać talon ma mieszkanie, czy malucha.
Hahahahaha, doprawdy? A kto się smarkał, że mu wpisy usunięto? Napisałam tylko, że za dużo tu bzików z urojeniami wielkościowymi i zaraz ty się pojawiłeś, poczułeś się bzikiem?
Hahhaha, poczucie własnego bzika to ważna rzecz, aczkolwiek ja nikogo po nazwisku nie nazwałam i twoja agresja względem mnie była zupełnie nie na miejscu. Bardzo dobrze, że admin usunął twój paskudny rzyg, powinien częściej ingerować.
A nieeeee, zad to określenie tylnej części ciała u zwierząt, a to ty jesteś gnomem, a nie ja ?
Zad to też tłusta żopa u ludzi, ja mam tyłek w normie, za to twój mocno od normy odstaje, zatem usiądź na zadzie i nie podskakuj, grubasie ?
Szpilka ja się dobrze bawię, w przeciwieństwie do Ciebie, widząc wścieklicę, która nie umie napisać dobrych wierszy, takich jak ja piszę i zajadle, aczkolwiek bezsilnie ujada. Ja nie mam problemów z poezją, ale Ty, stąd ta wylewająca się z każdego zajadu frustracja.
bogumil1 05.03.2020
Nie za bardzo wiem, co komentować, czy wiersz, czy tekst pod nim.
Co do limeryka, to wiersz zgrabny, ale wydaje mi się, że nie spełnia wszystkich wymagań kanonicznych od limeryka wymaganych. W pierwszym wersie brak treści co do miejsca, w którym akcja się rozgrywa. Sama nazwa limeryk pochodzi od nazwy miasta w Irlandiii, czyli nawiązanie do miejscowości jest niezbędne.
Poza tym, wiersz układem przypomina limeryk, napisany bardzo bardzo orygnanalnie. Podoba mi się.
Ponoć babę z domu Mikke
user opluł i się snicker*
w Internecie niesie,
dopadli kolesie
i doń zgodnym głosem - lick her**!
*/ˈsnɪkɚ/ - chichot
**/lɪk hɜː/ - liż ją
Pochwaliłeś i jeszcze chciałeś znawstwem zabłysnąć, a tu zonk! Do dziś nie potrafisz napisać dobrego limeryku, mimo że Ci tłumaczyłam jak krowie na rowie, upsss, jak bykowi co się zowi ?
Szpilka dobrze mitomanko, ić już i realizuj swój talent od siedmiu boleści w tych pożałowania godnych konkursach, które powinny nosić wspólną nazwę bitew grafomańskich cierpiętników. Bo tylko tam cię wreszcie docenią, tacy sami wielcy autorzy, ja Ty sama. Pozdrówka.
Szpilka nikogo nie umniejszam, tylko napisałem jak jest. Te konkursy to jedna wielka hucpa, poziom jaki w nich jest sama znasz najlepiej, bo bierzesz w nich udział. Marność nad marnościami i wszystko marność;) Ja to dziadostwo omijam szerokim łukiem.
Komentarze (200)
https://m.youtube.com/watch?v=Mmb4_sYGBP8
A zawdzięczamy to folksdojczom z partii zwanej Pedofiilą Obywatelską, która na dodatek o pedofilii w swoich szeregach nie pozwala mówić nikomu.
Tylko prawda jest ciekawa? Na pewno rzeczywistość przekracza każdą fantazję, i mam na myśli absolutnie każdą. Z tego też powodu prawda jest kompletnie niewiarygodna. Uściślając: dla mnie nauka historii nie jest prawdą, nie mówi o rzeczywistości, tylko również jest fantazją historyków, bo w rzeczywistą prawdę, o ile byłaby przez kogoś znana, nikt by nie uwierzył.
Pozdrawiam ?
Niewątpliwie prawdą jest już samo ustalenie historycznych faktów. Inną sprawą jest już ich interpretacja, częste przeinaczanie przez ludzi nieuczciwych, bądź też całkowicie zamilczanie niewygodnych rzeczy.
"Jam jest drogą, prawdą i życiem" powiedział Jezus. Więc prawda obiektywna bez wątpliwości istnieje i jest tylko jedna, a wszystko inne to już ludzkie interpretacje mniej lub bardziej doskonałe.
Masz rację, 'eden z kłów wilczych' to wujnia nie metafora, bo gdzie tu jest jakaś analogia?
'Zasnąć snem wiecznym', czyli śmierć i jest analogia albo ta:
'niebiańskie ogniki ozdobiły noc' i już wiadomo, że chodzi o gwiazdy, zatem metafora nie może być od czapy.
I jeszcze jeden kwiatek:
'i las sztandarów gęstych Anno'
Wychodzi, że sztandary były gęste. I gęsty las sztandarów, Anno.
Ty nie rozumiesz języka polskiego. Wracaj świnie karmić, a nie połejzję pisać.
A "eden z kłów wilczych" do czego się odnosi? Ale krętacz, jak prędziutko zmienił, a było tak:
'i las sztandarów gęstych Anno'
Aha, ktoś tu niedawno napisał, że jak się ma problem z przyjęciem krytyki, to nie powinno się publikować, tylko trzymać w szufladzie.
Wierszokleto, wiersz ma być dla czytelnika, w życiu nikt postronny nie zrozumie żadnego 'edenu z kłów wilczych'. Nikt w twojej głupiej głowie nie siedzi i nie wie, co ci się tam ubździło, zrozumiałeś?
No i nie "Ani", bo to dorosła kobieta, wierszokleto.
'bo tylko prawda jest ciekawa.'
Strasznie głupie stwierdzenie.
Każdy user ma prawo napisać, co myśli, jak masz problem, to nie wklejaj!
Hahahahaha, się grafoman zapluł, ja jestem winna, że on kocopoły wypisuje. To pisz dobre wiersze, obłudniku, czekający na chwalby, a taaaaaaaaaaaaaki gest Kozakiewicza ?
"i las sztandarów gęstych Anno"
Nie trolluj, ty trollu przebrzydły! Masz ewidentnie coś z kiepełą!
Hahahaha, to nie wiersz, to kicha i twoje to są gacie. Tjaaaa, ty połeta i knoty lepisz, iĆ i nie pogrążaj się bardziej.
O co chodzi w waszym sporze?
O nic, wierszokleta nie potrafi przyjąć na klatę jak mężyczyna, celnych uwag, tylko będzie guano w oko wciskał, że wiersz genialny.
A to, co wypisuje, to trolliczny rzyg, bo kilkoma nickami przychodził pod moje teksty i chwalił, bardzo zmienny w swoich osądach, jak widać ?
Ok, właśnie przeczytałam "eden z kłów wilczych odzyskamy" był iskrą...
Miło, że nie jestem samotna w nierozumieniu tego wyrażenia. Ale pomyślę o nim.
Hahahahha, ja nie zamierzam, w sumie to mnie rozśmieszył ten kocopoł ? Nic się to stare trollisko nie zmieniło, dalej warczy i gryzie, bo mu nie wyszło, niech SE posenkę zanuci:
znowu, kuźwa, mi nie wyszło ???
To nie iskra, on tak zawsze, gdy knota ulepi, a ja chwalić nie chcę ?
Proszę cię, nie zachowuj się, jak maryna ze młyna, bo przysięgam, że mam Deja vu.
Przecież jesteś inna. Nie bądź taka sama, jak oni... :(
Nie musisz reagować. Po co? Zachowujesz się identycznie, jak szczezuja.
Brawo.
Napisałam merytoryczny komentarz, a on z miejsca do mnie skoczył, to jak mam reagować?
A Swanga wyzwał od głupców, też mu grzecznie zwrócił uwagę na tę metaforę.
No to jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie!
Hahaahahahah, z zadęciem będzie ?
Za wyzwanie grzecznego SS powinien dostać z miejsca bana.
Zresztą te sytuacje ciągle się powtarzają.
Miłej zabawy.
No właśnie, ja i tak grzeczna byłam i zawsze grzecznie zapodaje sugestie, ale jak ktoś do mnie skacze, to mam prawo się bronić. O!
Ty też skaczesz.
Jesteście, jak Zające na łące xd
Rozczarowana jestem, jednak ludzie się nie zmieniają, najlepiej takich omijać i już ?
Ale nie omijasz?
Dlaczego bronisz tego dziadersa? Omijałam bardzo długo, akurat zuważyłam komentarz Swanga na głównej i wcisnęłam swoje trzy grosze. Normalny user to dziękuje za wizytę, gdy mu się opinia nie podoba, i tyle. A fiś zaraz do ataku rusza, jakbym mu co najmniej ostatnią zupę z talerza zjadła.
Ale zadymę zrobi i nikt nie wie, o co chodzi, to stara strategia i jak widać skuteczna, bo przychodzą tylko mu kadzić, bojąc się ataku autora ?
Bo przypominają mi się ataki szczeżui na mnie.
Mam traumę i dlatego mi go żal.
Nic nie mogę na to poradzić. Bardzo mi przykro.
Wiem, że to dziad kury kradł, ale jednak jakieś pokłady litości we mnie drzemią...
Jak ich się pozbyć!!! Nie potrafię :(
Ale to dziaders mnie zaatakował, a nie ja jego, w ogóle strasznie się agresywny zrobił, odkąd flama go porzuciła, ale czy to ja jestem temu winna?
A mnie się przypominają jego ataki w duecie z flamą na mnie i to jest straszne świństwo, co dziś zrobił, to podły wred i brzyd!
Nie ma przebaczenia, zawsze go w rzyć kopnę i KONIEC!
Flama go porzuciła, bo wymieniła na młodszy model???
Ok, masz rację Walcz! Powodzenia?
No i mizogin, Kaczor zrobił z kobiet żywe trumny, a beret moherowy popiera. Huk z beretką i jego fanatyzmem!
Hahahaha, wymieniła ropucha na żabula.
Dzięki, mykam już, ciao ?
Mateusz na orgu dałby ci bana.
A tu, cóż, wszystko mu wolno...
Podsumowanie.
Nie powinieneś się angażować, ale rozumiem twoją rycerską postawę.
Jak będziesz tu 7 lat to się możesz do mnie grzecznie zwrócić.
Za mały jesteś.
Za wysokie progi dla takich jak ty.
Szkoda mi czasu na ciebie.
Przeciągnij się pod kilem i może dojdziesz do siebie?
I dobrze. Niech będzie różnie.
Bo
Każdy z nas potrzebuje, a może zasługuje na sprzymierzeńca...
Lewą to Żydzi.
Jestem tu 6 lat. Wiem, jaki jest Bogumił. Ale tę więdzę zostawię dla siebie, bo aż tak mi nie zalazł za skórę, jak jego psiapsi.
Gdzie tu się podmywać, jak susza idzie...
Za brak komentarzy? Mateuszek da ci klapsa za to xd
A nie skomentowałeś gołej dupy Jasińskiego? Co ten człek wstawia za zdjęcia na portalu literackim, to szok normalnie :-/
Ale z nim pokłóciłem się już wcześniej... Nie zaglądam do niego, dziwię się, że on jeszcze funkcjonuje, to jest niepojęte... Ciekawe, czy ten herb swój wytatuował sobie na dupie...
Herb na dupie???
Teraz wkleja swój nr tel ze słowem SMS.
Czy masz ochotę wysłać smsa?
Dobra, stop. Nie będę już nikomu dupy z herbem czy bez, obrabiać xd
Jestem empatyczna. I mam gryzące sumienie?
Czemu uważasz, że on jest zyebany?
Ty też jesteś narcyzm. Sorry gregory?
Urojenia wielkosciowe? Czy to coś takiego, że wyobrażasz sobie, że np jesteś Napoleonem?
Niegroźne choroby psychiczne są fascynujące, jak schizofrenia bohatera w Pięknym umyśle.
Widzieć kogoś i z nim rozmawiać. Chciałabym tak...
Jasińskiego cholernie mi szkoda, ale publikowanie gołej dupy uważam za przegięcie. To nie głupi facet, ale źle się za to podrywanie zabiera. Poza tym jesteście w podobnym wieku i macie podobny życiorys...
Pomyślałeś kiedyś o tym, że moglibyście zostać Przyjaciółmi?
Nic nie wiem o zaburzeniach narcystycznych, bo nigdy nie klasyfikowałam narcyzmu, jako zaburzenie. Zawsze mówiło się: o, patrz jaki Narcyz zadufany w sobie, egoista! I to wszystko.
Narcyzm jest traktowany, jako cecha charakteru, a nie zaburzenie. Nigdy tak o tym nie myślałam.
?
Ok. Poczytam. Dzięki. Trzymaj się Olo. Miłego?
sierpniowe,
gdy Bóg przemienił wodę w wino,
gasnący podsycałaś ogień,
bo nie zwątpiłaś
w sprawiedliwość.
Wolność powodzią świat zalała,
szczęśliwych ludzi trwał
karnawał,
byłaś wciąż wierna
ideałom,
bo tylko prawda jest ciekawa.
Pamiętasz stoczni gdańskiej bramy,
i las sztandarów gęsty
Anno,
eden z kłów wilczych odzyskany,
i znów ożyła
Solidarność.
Ja bym w ten sposób poukładała, albo coś w ten deseń, żeby nie było jak z lamusa, tym bardziej że rym współczesny.
Podoba mi się ''eden z kłów wilczych odzyskany'' - znamionuje wszystko o co i z kim walczyła Anna Walentynowicz.
Solidarność to było coś wielkiego i tylko szkoda, że znaleźli się wśród nich wilki wyszkolone przez komunę, później chcieli zagryźć ludzi bohaterskiej walki i niektórych zagryźli.
Akurat ten wiersz ci się udał.
Jak się czyta wers, to wychodzi, że eden był z kłów wilczych zrobiony, czyli ta przestawnia zamuliła przekaz - 'wyrwiemy eden z wilczych kłów', tak brzmi zrozumialej, aczkolwiek nadal metafora od czapy, bo chodzi o socjalizm, a przecież w kapitaliźmie żadnego edenu nie ma!
Przestawnia powinna zachować sens wypowiedzi, a nie go zmieniać albo sprawiać, że się niezrozumiałym staje. Trzeba też pamiętać, że zmiana szyku powoduje pompatyczność, zaś czasy na napuszoność /barok/ dawno minęły, ale czy do tego pompiera to dotrze? ?
Aha i jeszcze coś, należy tak pisać, żeby osoba nieznająca Anny Walentynowicz też wiersz zrozumiała, jest to pisanie uniwersalne - uniwersalny przekaz, nie trzeba wtedy instrukcji jak do pralki załączać.
Dostał już lepszą wersję i z tą teraz pójdzie w świat, udając piszącego poezję.
Niech teraz pisze o Tadziku Kościuszce i edenie zbudowanym z kos.
W jaki świat, znalazłam jego gnioty w religijnej gazecinie, nagabywał redakcję jako czytelnik i w końcu zamieścili te gnioty ?
Tak to jest jak wydrukują bez badań psychiatrycznych autora.
Urojenia wielkościowe, sam za druk zapłacił i myśli, że pisarzem jest. Streścił już napisane, po huk komu takie pisanie, gdy są świetni historycy jak Norman Davies np.?
Ostatnie publikacje
Brak publikacji
Ostatnie komentarze
20 min. temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor ale dupek. Szkoda mi czasu na ciebie. Przeciągnij się pod kilem i może dojdziesz...
30 min. temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor weź leki bo męczący jesteś
42 min. temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor dla ciebie na pewno. Za wysokie progi dla takich jak ty.
44 min. temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor nie mam ochoty z tobą konwersować. Za mały jesteś.
godzinę temu Ani Walentynowicz
Eden z kłów wilczych jest tak głupią metaforą, że zęby cierpną każdemu, kto ma trochę...
godzinę temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor dupkom się nie tłumaczę i nic akurat takim nie muszę pokazywać. Jak będziesz tu...
godzinę temu Ani Walentynowicz
Pobóg Welebor wiele lat tu musisz być, aby mieć tyle co ja?
godzinę temu Ani Walentynowicz
Peany
godzinę temu Ani Walentynowicz
Noico1 po prostu walisz na jedno kopyto nadęte pewny to dorabiasz do reszty piździe uszy.
godzinę temu Ani Walentynowicz
Szpilka agresją nie przykryje nieuctwa i beztalencia
Laosek2 jest pacyną Lotosa nienawidzącego katolików, PIS-u. Jako Laosek2 ujada razem ze SwanSongiem i widzę że także Szpilką. Na próżno rozpoznany.
Wyciągaliście brudną nogę z przełyku, aby być normalusem?
Pogadaj z bratem - popaprańcem.
Wyjątkowo do siebie pasujecie.
Jakby z jednego oddziału?
Bo ci powyrywam piórka z dupki, jak nie przystopujesz względem pw.
Ja mój papier toaletowy nazywam od dzisiaj laosek, to takie ładne słowo. Papier toaletowy to zbyt długie, a srajtaśma niesmaczne. Dajmy mu sławę, podcierajmy się laoskiem.
Laosek to pansowa?
Nieładnie pisać tak o kimś, kogo nie znasz osobiscie, a tylko powtarzasz opinie po osobach mało wiarygodnych. Nie bądź wytartą kalką.
To wojna domowa dwóch narcyzów, do której żaden z nowych użytkowników nie powinien się wtrącać.
Poza tym sowa jest zdecydowanie lepszym literatem. Może nie lepszym człowiekiem, ale literatem na 1000%.
A jeśli laosek to nie jest pansowa...
Kłócisz się o sprawę, która ciebie nie dotyczy, ale Róbta co chceta?
Za rok opowi zniknie.
Niemożliwe, żebyś miał blokadę na publikacje.
Terazz, nie wiadomo z jakiego powodu, czeka się długo na opublikowanie tekstu.
Admin chyba też już olał to miejsce...
Mam dość opowi i głupich wyzywanek.
Ja też zmyłem się z opowi, wróciłem tylko z textem o Olszańskim, bo jest ważny. Ale chyba też już spływam.
To jakaś chora akcja i jawna dyskryminacja.
Kiedyś tego nie było, nie mam pojęcia co się teraz stało.
Przykro mi z tego powodu.
Jeśli chodzi o Dekaosa, to przestałam na niego zwracać uwagę, kiedy zdałam sobie sprawę, że pomimo wieloletniego hejtowania przez martynę innych, on nadal komentuje teksty hejterki.
Szok i niedowierzanie.
Nie można być ciągle niby neutralnym.
Kiedyś trzeba stanąć po czyjeś stronie.
Poducz się trochę informatyki i stwórz portal literacki?
Po tekście Marczello zauważyłam, że na opowi panuje kolesiostwo. To raczej nie demokracja, tylko głęboka komuna.
Zajrzałam na rwój profil - publikacja jest My, tylko ma za krótki tytuł i dlatego nie ma na stronie głównej. Wykasuj i ponownie opublikuj z dłuższym tytułem.
Oj, dostało się adminowi?
Ale ty jesteś nowym użytkownikiem i nie masz pojęcia, co się działo wcześniej. Dlatego w moich oczach wszyscy nowi są usprawiedliwieni.
Jednak nie mogę wybaczyć "starym" użytkownikom, że komentując jej teksty jednocześnie akceptują hejterskie zachowanie.
Nie odchodź całkowicie z opowi. Od czasu do czasu możesz tu wpadać. Przecież.
Fajno?
https://www.opowi.pl/jesien-a83000/#comment-791814
Masz tutaj TWA we wsparciu Antka, wszystkie ranne wpisy pousuwane, no nie powiem, chłopina się napracował solidnie. Za to pod wierszami Graina trolling, wyzwiska w wykonaniu bandy mają się dobrze;))
Cała wasza grupa taka sama.
Powinien dostać bana za hejterskie komentarze pod opowiadaniem Tjęri.
I to ja napisałam, a nie Olo.
Ty taki owaki, tulko wziąć cię za kłaki i wywalić za burtę na pełnym morzu.
Hahahahaha, dostałeś bacikiem po zadzie? Należało się ???
Uprasza się Szanownego Admina o częstsze używanie bata, ze szczególnym uwzględnieniem zada niejakiego Noico1 ???
Hahahahaha, doprawdy? A kto się smarkał, że mu wpisy usunięto? Napisałam tylko, że za dużo tu bzików z urojeniami wielkościowymi i zaraz ty się pojawiłeś, poczułeś się bzikiem?
Hahhaha, poczucie własnego bzika to ważna rzecz, aczkolwiek ja nikogo po nazwisku nie nazwałam i twoja agresja względem mnie była zupełnie nie na miejscu. Bardzo dobrze, że admin usunął twój paskudny rzyg, powinien częściej ingerować.
A nieeeee, zad to określenie tylnej części ciała u zwierząt, a to ty jesteś gnomem, a nie ja ?
Zad to też tłusta żopa u ludzi, ja mam tyłek w normie, za to twój mocno od normy odstaje, zatem usiądź na zadzie i nie podskakuj, grubasie ?
Hahahahaha, to trzeba było się z tym starym i spróchniałym paździerzem nie żenić ???
Widziały gały, co brały, teraz nie smarcz, tylko sprzątaj wióry ???
A kto tak powiedział, że samotna jestem, ty? Hahhahaha, paradne ???
A to ciekawe, ty ponoć żonaty i zachowujesz się jak chodzący wór jadu, to jak to tak? ???
Nie może być! A ten pean poniżej, to nie Twój? ?
bogumil1 05.03.2020
Nie za bardzo wiem, co komentować, czy wiersz, czy tekst pod nim.
Co do limeryka, to wiersz zgrabny, ale wydaje mi się, że nie spełnia wszystkich wymagań kanonicznych od limeryka wymaganych. W pierwszym wersie brak treści co do miejsca, w którym akcja się rozgrywa. Sama nazwa limeryk pochodzi od nazwy miasta w Irlandiii, czyli nawiązanie do miejscowości jest niezbędne.
Poza tym, wiersz układem przypomina limeryk, napisany bardzo bardzo orygnanalnie. Podoba mi się.
(...)
https://www.opowi.pl/snicker-limeryk-a58400/
Ponoć babę z domu Mikke
user opluł i się snicker*
w Internecie niesie,
dopadli kolesie
i doń zgodnym głosem - lick her**!
*/ˈsnɪkɚ/ - chichot
**/lɪk hɜː/ - liż ją
Pochwaliłeś i jeszcze chciałeś znawstwem zabłysnąć, a tu zonk! Do dziś nie potrafisz napisać dobrego limeryku, mimo że Ci tłumaczyłam jak krowie na rowie, upsss, jak bykowi co się zowi ?
Limeryk o zazdrosnej trolicy;))
Pewna zła zawistnica z Warszawy
pyszczyła broniąc przegranej sprawy.
Najgłośniej gardłowała,
bo sama nie umiała,
Poczytnym autorom zazdrościła sławy.
Hahahahah, kiszka świętego Franciszka to jest, a nie limeryk, do tego z kaszaniarskimi rymami ?
No cóż, z urojeniami nie wygram ?♀️
To ta sama jednostka chorobowa co u niedoleczonego.
Mitomania
Hahaahahah, a to nawet śmieszne, niech ma i niech się cieszy, że jest genialnym poŁetą, niech mu się polepszy samopoczcie ?
Tak, tak, tabletkę wziąłeś? ?
LImeryk o nieudacznicy
Limeryk o poecie
Pewien mieszkanka dzikiej Afryki
namiętnie pisała złe limeryki.
Daremnie traciła siły,
wciąż jej nie wychodziły.
W końcu wyjechała do Ameryki.
Pewna mieszkanka dzikiej Afryki
namiętnie pisała złe limeryki.
Daremnie traciła siły,
wciąż jej nie wychodziły.
W końcu wyjechała do Ameryki.
Hahahhaha, chyba o sobie, masz u pana Boga plusiora za samokrytykę ?
Możesz się jeszcze pobiczować pod pręgierzem.
Przecież to Ty masz setkę kont, wkleić zdemaskowane? Po huk Ci tyle?
Ty jak Goebbels, myślisz, że jak nakłamesz 1000 razy, to się prawdą stanie?
Nie zawiść, bo to grzech! Ty nie masz żadnych szans w konkursach, za cienki Bolek jesteś!
Zaśpiewaj SE piosenkę:
oooooooo, cienki Bolek, ooooooooooooooo ???
Oj to prawda, od dawna zalatuje od Ciebie trupem, nie masz nic ciekawego do powiedzenia, od lat umnieszasz innych, żeby się lepiej poczuć.
Czasami mi wstyd za Ciebie, do żopy z takimi Polakami jak TY!
Inaczej można uznać cię z nadętego świra i faktycznego mitomana.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania