.

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • Ritha 17.05.2018
    "uciec od otoczenia, od siebie uciec, o sobie zapomnieć wmówiwszy sobie, że nie ma niczego, bo nie widzę niczego – nie potrafi prawdziwie uwolnić się od siebie szakal na kilka chwil nawet, trzymany w niewzruszonych sidłach bezsennych nocy. Bezsennych nocy, bezsennych dni, gdzie oba okresy nie różnią się niczym dla szakala, nie przynoszą żadnych zmian"

    Sprawa wyglada tak, zaznaczam kursorem do kopiowania i ciagne, ciagne i zdania warte przerzucenia się nie konczą!
  • Ritha 17.05.2018
    Oks. doczytalam, nie bede kopiowac, bo to kolejny szalony monolit. Pedziałam, zes wariat i zdanie podtrzymuję, mr Szakal ;)
  • rubio 17.05.2018
    Ritha o, a akurat chciałem coś normalnawego wrzucić; chyba mam inne kryteria normalności. ;d No; ten tekst ma trzy lata, ten tu to jest już trochę przebrzmiałe porte parole, czy jak to się tam fikuśnie ą ę nazywa, niemniej z tamtego okresu te 'wariackie' teksty to dopiero, myślę, powrzucam.
    A na koniec najważniejsze - że uprzejmie dziękuję :)
  • Canulas 17.05.2018
    Ja pierdzielę. Noo i smutne i dwoiście przemyślane. Twoje teksty to równania. Masz to, ale to, to tak naprawdę nie to. Ukształtowany ludzką nienawiścią jaki ma być? Jaki ma być skoro zna tylko to?
    Kurde.

    ", mimo co i rusz opuszczanych powiek" - też zdziwiony byłem, ale podobno poprawie "co rusz"

    Pozdroxix
  • rubio 17.05.2018
    "Masz to, ale to, to tak naprawdę nie to". Heh, gdzieś kiedyś dawno sobie taką myśl zapisałem, że "najważniejsze, o co chodzi, to to, że o coś innego"; myślę, że to jest jeden z fundamentów moich wszystkich literaturowatych enuncjacji.
    A to sprawdziłem właśnie, też się zdziwiłem; ponoć mowa potoczna. Zmienię.
    Thx, pzdr
    Ps. Mógłbyś mi zerknąć na wierszyk z przedwczoraj? Bo uważam, że taki nawet, i ciekaw jestem odbioru, a chyba jakąś niefortunną porę wrzucenia dodałem, że prawie żadnych wyświetleń, a połowa ocen to jeden troll. ;p
  • Canulas 17.05.2018
    rubio , taaa, dziś ze żalem patrzyłem jak spływa ku czeluścia smartphonowego grobui. Długo siętzrymał przed spadkiem i móiłem, kurde, niech do mojej przewry (w pracy) wytrzyma, to se obadam.
    Tekst spadł, więc se kotleta zjadłem.
    Wstępnie już patrzyłem, ale tak tyle-ile.
    Obadam
  • Canulas 17.05.2018
    błędy są wynikiem zakruszenia klawiatury bułką.
  • Justyska 17.05.2018
    Jestem pod wrażeniem tych długich zdań, są piękne! Tekst, smutny, ludzie wredni, mój komentarz ułomny, bo późno, ale podobało mi się ogromnie. Pozdrawiam. 5
  • rubio 17.05.2018
    dziękuję uprzejmie :)
    a propos długich zdań, też i nieśmiało zapraszam do moich innych tekstów - często bywają tam zdania dużo dłuższe ;]
  • Blanka 08.06.2018
    Smutne:(
    "Nie ma nieba dla szakala - pustynię przykrywa obojętne, dalekie majestatyczne sklepienie." - smutne, ale w takim "Rubiowym" stylu. I zdania te cudnie długie i to ostatnie zdanie... No, no, no oj... No bardzo dobre;)
  • rubio 09.06.2018
    Dzięki, potrójnie, i za komplement, i za grzebanie w moich pisaninach, i, przede wszystkim, za wycytowanie "Nie ma nieba dla szakala", mojego ulubionego fragmentu w całym tym tekście. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania