Bezdomni (scenariusz filmu krótkometrażowego) - Tomasz Bordo

(Dla wczucia się w klimat polecam włączyć sobie tą piosenkę w tle: https://www.youtube.com/watch?v=AEOpX8tmiUI)

WIESŁAW PESTYCYD PS. KRZYWY WIECHU - ANDRZEJ GRABOWSKI

TADEUSZ PSIKUTA PS. TADZIO - SŁAWOMIR SULEJ

STANISŁAW BURKBEK PS. NIEMRAWY - LECH DYBLIK

ERYK ŚMIESZKO PS. KANALIZACJA - JANUSZ CHABIOR

ZDZISŁAW PALUCH PS. CHYTRY ZDZISIO - MARIAN DZIĘDZIEL

ROMAN TYTKA PS. SMOŁK - DANIEL OLBRYCHSKI

MARIAN DUSIGROSZ PS. WOJTAS - BOGUSŁAW LINDA

JAROSŁAW PIMKO PS. BRUDNE GACIE - TOMASZ KAROLAK

MIKOŁAJ KOPERNIK PS. ASTRONOM - KRZYSZTOF CZECZOT

MACIEJ BOJKE PS. KROKIET - TOMASZ OŚWIECIŃSKI

NORBERT KONIECPOLSKI PS. GRUBY - PIOTR STRAMOWSKI

EMIL SMACZOWSKI PS. SMACZNY - MARIUSZ JAKUS

SIERŻANT SZTABOWY ŻYRAF BOŃKA PS. MAJAMI - CEZARY PAZURA

MŁODSZY ASPIRANT TYTUS RUCHAŁA PS. PINOCZET - MICHAŁ MILOWICZ

KONRAD BIŁGORAJSKI, KASJER W MCDONALDZIE - MICHAŁ CZERNECKI

KLAWISZ, PODPORUCZNIK STRAŻY WIĘZIENNEJ IGOR MLEKO - WOJCIECH MACHNICKI

ROZDZIAŁ 1.

PODÓJNY BIGMAC

To smutne, że głupcy są tacy pewni siebie, a ludzie rozsądni tacy pełni wątpliwości.

- Bertrand Russel

Scena w białym BMW. Gangster Jarosław Pimko ps. Brudne Gacie jedzie wraz ze swoim wice, Mikołajem Kopernikiem ps. Astronom do McDonalda. Brudne Gacie prowadzi.

ASTRONOM

A wczoraj taką fajną dupę w klubie widziałem, rozumisz...

BRUDNE GACIE

(dłubiąc w nosie) Dobra, kurwa, chuj tam. Sukrotes czy tam inny Platofanes powiedział, żeby dzień wczorajszy mieć w dupie i myśleć o dzisiejszym. A tera kurwa do maka se jedziemy.

ASTRONOM

Eeeee. Co zamawiasz?

BRUDNE GACIE

Podwójny bigmac, frytki, wrap i kurwa cola. A ty?

ASTRONOM

Ja bym se wziął te kurczaki z sosem babeka.

BRUDNE GACIE

Bebeka? A co to kurwa jest?

ASTRONOM

No tam pisze coś takiego. A zresztą dupa, nieważne.

BRUDNE GACIE

Dobra, jesteśmy.

Parkują pod McDonaldem. Brudne Gacie ściąga swoje ciemne okulary. Astronom uśmiecha się do grupy dziewcząt przed wejściem. W środku podchodzą do kasy. Obsługuje ich Konrad.

KONRAD

Dzień dobry. Co panowie zamówią?

ASTRONOM

(bełkocze pod nosem) Ebi bole.

Przez chwilę trwa milczenie.

BRUDNE GACIE

No co jest kurwa, lej tę colę! I streszczaj się, kumplowi chce się pić, a jak nie to tam kurwa wejdę i ci pomogę, a tego byś raczej nie chciał.

W następne scenie Brudne Gacie i Astronom jedzą swój posiłek przy stoliku. Obok przechodzi ładna blondynka, Brudne Gacie chwyta ją za dupę i się śmieje. Ona z płaczem ucieka.

BRUDNE GACIE

A już sobie ząbki kurwa ostrzyłem. Kurwa mać.

ASTRONOM

Dobra, będzie jeszcze okazja nie raz. A tera powiedz coś o tym terenie, co przejmujemy.

BRUDNE GACIE

Nic tam kurwa nie ma, nawet haraczu nikt nie zapłaci, bo tam tyko jakieś kurwa menele same mieszkają!

ASTRONOM

Ja pierdolę! No to po chuj my to kurwa przejmujemy, jak tam kurwa nic nie ma?! Po chuj?!

BRUDNE GACIE

Ale ten teren należy do żoliborskich. Rozumisz? Podpierdolimy teren żoliborskim, to nieźle się wkurwią. I zemścimy się za Szerszenia, którego odjebali w zeszłym tygodniu.

ASTRONOM

Ale dobre żarcie. I fajne ręczniczki z McDonalda.

BRUDNE GACIE

No. A teraz uwaga.

Brudne Gacie kładzie się na boku, celując zadem w paczkę przyjaciół siedzących przy stoliku obok. Następnie puszcza głośnego pierda z kleksem. Kał ochlapuje jednego z chłopaków.

CHŁOPAK

To jakiś zboczeniec! Łukasz, Marta, Emilka, chodźmy stąd!

BRUDNE GACIE

(śmiejąc się) A chuj kurwa! Popierdoleńce!

CHŁOPAK

Ochrona!

Brudne Gacie i Astronom uciekają. W międzyczasie do McDonalda wbiega grupka kiboli Lecha Poznań z kijami do baseballa.

KIBOLE LECHA

Legia to stara kurwa! Legia jebana jest! Legię trzeba pierdolić! Legię CKWS!

Kibole wyganiają ludzi bijąc ich kijami od baseballa, a następnie blokują stolikami wejście bojówkarzom Legii Warszawa - Krokietowi, Smacznemu i Grubemu.

SMACZNY

Stara kurwa do jebania Lech z Poznania!

ROZDZIAŁ 2

TAM, GDZIE NIE MA JUŻ NIC

Pod więzieniem na Białołęce. Wychodzi z niego Wiesław Pestycyd ps. Krzywy Wiechu, odprowadza go klawisz.

KLAWISZ

Do zobaczenia, Pestycyd. W tym albo innym wcieleniu.

KRZYWY WIECHU

Dobra, spierdalaj.

Scena w melinie. Do Krzywego Wiecha podchodzą Tadeusz Psikuta ps. Tadzio, Stanisław Burkbek ps. Niemrawy, Eryk Śmieszko ps. Kanalizacja, Zdzisław Paluch ps. Chytry Zdzisio, Roman Tytka ps. Smołk i Marian Dusigrosz ps. Wojtas.

CHYTRY ZDZISIO

Kurwa Wiechu siemano!

NIEMRAWY

Wiechu, kurwa, masz wódę?

KRZYWY WIECHU

No pewnie! Hjehjehje!

W następnej scenie kloszardzi leżą upici pod meliną. Nagle podchodzą do nich Brudne Gacie i Astronom.

BRUDNE GACIE

Czołem, kurwa! Wypierdalać z naszego terenu!

KANALIZACJA

(budzi się i bełkocze) Co kurwa?

BRUDNE GACIE

Słyszałeś, robalu!

ASTRONOM

Może pokażę im zdjęcie mojej teściowej to sami spierdolą?

BRUDNE GACIE

Prędzej kurwa zejdą na zawała i będą kolejne z pałami problemy. Macie godzinę, żeby się stąd wynieść, śmierdziele.

RODZIAŁ 3

KONIEC

Kibole Krokieta stoją za blokowiskiem i omawiają plan.

KROKIET

Wchodzimy na pełnej kurwie i rozwalamy tego tłustego śmiecia Pimko i jego chłoptasia! Za Legię!

GRUBY

Za Legię!

SMACZNY

Za Legię!

Kibole wybiegają i atakują Brudne Gacie oraz Astronoma maczetami. Oni strzelają do nich, zabijając Smacznego.

ASTRONOM

O kurwa! I co z ciałem?!

Do akcji wchodzą bezdomni. Rzucają w gangsterów i kiboli kamieniami. Nagle podjeżdża radiowóz.

MAJAMI

Dzień dobry, sierżant sztabowy Żyraf Bońka, młodszy aspirant Tytus Ruchała, co tu się dzieje?

Nagle Wojtas zaczyna kaszleć.

PINOCZET

O kurwa! Koronawirus!

Wszyscy bohaterowie umierają.