Beżowy smoking LBnD 50
Miłość życia jest jak szlufka, łatwo ją zgubić. Wiedział o tym doskonale Albert, którego wybranka dusiła wzrokiem. Pewnie przez ten beżowy smoking. Klaudia naciskała na tradycyjny garnitur.
Ksiądz bajdurzył o sakramencie, a goście myśleli wyłącznie o obiedzie. Z każdym kolejnym słowem proboszcza, Albertowi przed oczami otwierał się portal z alternatywnym światem. Lada moment miał zabić ostatni dzwon.
—Tak — powiedział Albert niczym skrzypiące drzwi.
Długa cisza, nawet niemowlak wyczuł napięcie i nie zaczął beczeć.
—Tak — rzekła Klaudia
— Przepraszam, pomyliłem się. — krzyknął pan młody.
Wybiegł z kościoła. Liczył, że uda mu się wrzucić wsteczny na zegarze życia. Tamta dziewczyna jeździła tramwajem 35.
Komentarze (11)
Powinni wprowadzić 'cooling down period' na wypadek, gdyby któreś z młodych udzieliło niewłaściwej odpowiedzi. Ciekawe czy nagranie ze ślubu może być użyte jako dowód w sądzie?
„— Przepraszam, pomyliłem się. — krzyknął pan młody”
Kropka po „się” powinna być na końcu zdania:
„— Przepraszam, pomyliłem się — krzyknął pan młody.”
Życzę zwycięstwa w konkursie. ?
Jak się nie jest pewnym swego to się przed ołtarzem nie staje.
Chyba, że go ktoś tam siłą zaciągnął albo przekupił.
Informacja dla dziewczyny z tramwaju. Jeśli wywinął taki numer kobiecie, której mówił, że kocha, co stoi na przeszkodzie, aby wywinąć taki numer tobie. Brak konsekwencji i odpowiedzialności w tym przypadku jest podła.
Ciekawa historia. ?
Pozdrawiam?:)
Literkowa
Dał jej ostatnią szansę na zerwanie z nim! Przed ołtarzem zabuł ten ostatni dzwon! A Klaudia powiedziała: ""Tak!"...
—Tak — rzekła Klaudia
— Przepraszam, pomyliłem się. — krzyknął pan młody.
A w czym się pomylił? W przekonaniu, że zna kobiety... Opowiadanie przedstawia nieśmiałego gościa, który boi się powiedzieć prawdę (tu - że nie chce Klaudii za żonę), a bojąc się, próbuje tak zmanipulować kogoś innego (tu - narzeczoną), żeby ten ktoś sam doszedł do właściwego wniosku.
Okazuje się, że "beżowy smoking" to było za mało! Klaudia chciała go, mimo wszystko.
Mnie opowieść rozbawiła. Udany tekst! :)
Pozdrawiam serdecznie
Osiem drabble i tylko 800 słówek do zaczytania.
Głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego? Komentujemy i zostawiamy ślad.
Głosujemy do 19 /niedziela/ godz. 23.59
Dziękuję wszystkim za udział i dobrą zabawę!
Bohaterem naszych wyzwań ma być ktoś ze świata fauny. Może będzie to niebanalna opowieść, albo bajka, fantasy, albo prawdziwe zasłyszane zdarzenie, zadziwiające oryginalnością i zarazem chwytające czytelnika za serce.
Gorąco zapraszam i liczę na zainteresowanie. Piszemy do końca marca, do północy. Liczę na ciebie!
Literkowa
Masz jeszcze czas na pozostawienie swojej decyzji
Głosujemy do 19 /niedziela/ godz. 23.59
Literkowa
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania