Biedra w święta jak śmietana

Przed Biedrą, najbardziej polskim sklepem Jeronimo Martins, walka o wejście, bo zamykajo o pierwszej. Madki z maską nie na nosie, i bombelki biegające dookoła, bez masek, kaszlące, ryczące, wrzeszczące. Jakiś żul w kolejce z maską na brodzie, palący papierosa, dymiący na wszystkich dookoła. W kolejce czekasz te przymusowe pińć minut, bo są ograniczenia i sanitarnie to jest oczywiście uzasadnione, żeby trzymać dystans przecież! Niezgorzej w środku. Człowiek na człowieku, bo oczywistością jest jakowoż limit siedemdziesięciu osób na sklep. Kierownikowi bedo zabraniać? Przecie je kolejka przed sklepem. "Stój kliencie lub ewentualnie poproś." Kierownyk na zagrodzie równy wojewodzie. Kolejka do kasy i Pani z Ukrainy bez rękawiczek. Podciera nos i ładuje moje bułki do woreczka bo wysypała. Za mną kolejne madki drące się: Wiktoria Wiktoria, bez maski rzecz jasna. Dzień Świra, "Jezus kurrrwa ja pierdole"....

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (33)

  • Shogun 03.04.2021
    Niestety, ale... tak do bólu prawdziwe...
  • drohobysz 03.04.2021
    Bo to nasza. Nasza POLSKA zjemja!
  • Shogun 03.04.2021
    drohobysz Biedronka dla Polaków, ażeby Polska była Polską! ;)
  • Morus 03.04.2021
    Nikt chyba nie zmusza nikogo, żeby tam chodził. Chyba, że o czymś nie wiem.
  • drohobysz 03.04.2021
    Gdzieś musisz zrobić zakupy?
  • Morus 03.04.2021
    Olać Biedrę.
  • pansowa 03.04.2021
    Morus Hurra, Kaufland
  • drohobysz 03.04.2021
    pansowa do atakuuuu!
  • pansowa 03.04.2021
    drohobysz gdzie moje skrzydła?!
  • Morus 03.04.2021
    pansowa ulubiony sklep mojego wuja, z czasów jak pracował w Austrii. Od tej pory w innych nie robił zakupów. Jest naprawdę dużo sklepów do wyboru, żeby się katować jakąś biedrą.
  • drohobysz 03.04.2021
    pansowa w biedrze jedt promocja na skrzydła z kurczaka
  • pansowa 03.04.2021
    drohobysz Tło zakupów oddałaś fajnie i oryginalnie.
    W tle sporo prawdy o nas.
    I jako o naszej naturze i wiele tez mówi jak żyjemy, w jakim tempie i stresie, a to, co opisałeś jest tego pokłosiem.
  • Szpilka 04.06.2021
    Morus

    Dziwne, nie spotkałam Kauflandu w Austrii, jest Billa, Penny, Hofer, Spar, Interspar, Lidl nawet, ale Kauflandu niet.

    Zakupy robiłam w Billi, w Hoferze, Penny, w Sparze, Spar to mój ulubiony market, sprzedają w nim świeże sałatki i surówki, ze szparagów wyśmienita ?
  • Abbie Faria 04.06.2021
    Szpilka Ale wzięłaś pod uwagę, że to nie była Austria, a Australia?
  • Szpilka 04.06.2021
    Abbie Faria

    Morus napisał, że w Austrii ?
  • Abbie Faria 04.06.2021
    Szpilka Tak :) wiem. Ale czasem ludziom mylą się kraje, tak jak z tymi flagami na limuzynach delegacji państwowych. Zamiast polskich dają Monaco lub Indonezję.
  • Szpilka 04.06.2021
    Abbie Faria

    Albo ktoś zwyczajnie kłamie, nie pomawiam, zaobserwowałam cóś ?
  • Abbie Faria 04.06.2021
    Szpilka Od razu kłamie! ... Trzeba być wyrozumiałym dla ludzi. W Ameryce ludzie myślą, że w Polsce pisze się cyrylicą. Więc Austria i Australia może się też mylić.
  • Szpilka 04.06.2021
    Abbie Faria

    Nie wierzę, żeby Morus Austrię z Australią pomylił, światowy człowiek, niemieckim włada, no niemożliwe ?
  • Abbie Faria 04.06.2021
    Szpilka A San Escobar? Takie rzeczy zdarzają się nawet filozofom.
  • Szpilka 04.06.2021
    Abbie Faria

    Może się zdarzyć, że się cóś pofanzoli jak np. Lewandowskiej, która stwierdziła raz, że tłuszcz to białko.

    Jednakże ktoś przyłapywany na kłamstwie traci zaufanie bezpowrotnie, a Morus lubi kłamać, a potem iść w zaparte ?
  • Abbie Faria 04.06.2021
    Szpilka Może lubi może nie lubi. Nie złapałem go na kłamstwie. Lubi za to wmawiać innym czyli insynuuje. Mi wmawiał. że jestem Yankiem.
  • Szpilka 04.06.2021
    Abbie Faria

    A ja złapałam, dlatego scpetyczna jestem dziś względem jego niusów.

    Mykam w real, tymczasem ?
  • Onyx 03.04.2021
    Niestety jest to bardzo prawdziwe
  • Trzy Cztery 03.04.2021
    Robienie zakupów jest w ogóle straszne, a ten opis pokazuje to bdb. Ale i w sklepach można przeżyć coś ciekawego. Ja rzadko chodzę do sklepu, może dlatego miewam tam przygody. Kilka lat temu stałam w bardzo długiej kolejce do malutkiego sklepiku, w którym mieściły się tylko trzy osoby i sprzedawca. A więc kolejka stała na podwórku. Jak ktoś wychodził, ktoś inny wchodził. I tak po jednym człowieku. Staliśmy po chleb, bo tam był najlepszy w okolicy, i wiele gatunków, a trzeba było kupić na dwa dni świąt, także i dla gości. W pewnym momencie na końcu kolejki stanęła młoda kobieta z czteroletnim synkiem. Chłopiec nudził się. Aż wpadł na pomysł, jak się rozerwać. Podszedł do pierwszego kolejkowicza i bardzo uważnie mu się przyjrzał. Widać było, że ogląda twarz, ubranie, dłonie wystające z rękawów, patrzy na torbę, jaką ten kolejkowicz trzyma w ręce, na jego buty. Później podszedł do drugiego kolejkowicza. Później do trzeciego. Ludzi było chyba ze trzydziestu. A on nas wszystkich dokładnie sobie oglądał. A my staliśmy, wiedząc, co będzie dalej, kogo będzie oglądał za chwilę. Byliśmy ciekawymi obiektami.
  • drohobysz 03.04.2021
    Dreszcz. A nie miał ten chłopiec przypadkiem czarnych oczu?
  • Trzy Cztery 03.04.2021
    A wczoraj musiałam pojechać do Auchan po kilka rzeczy. Niedużo. Jednak każda rzecz z innego działu. Trochę się nachodziłam. I gdy już zostało wybrać tylko papierowe serwetki, postawiłam wózek przy brzegu regału, a sama zastanawiałam się, jaki wzór mi się najbardziej podoba. Idę z ciemnozielonymi serwetkami w drobne, ciemnoczerwone kwiatki do wózka, patrzę, a w środku wcale nie moje zakupy. Ktoś odjechał z moim, zostawił swój. Rozejrzałam się po okolicy, ale mojego nie zobaczyłam. Więc wyszłam ze sklepu z pustymi rękami, wzięłam drugi wózek, i już trasą, którą znałam, powędrowałam po te same rzeczy drugi raz. I na końcu wzięłam te ciemnozielone serwetki. Śmiałam się oczywiście, bo wyobraziłam sobie, że z jakiegoś powodu muszę zrobić te zakupy po raz trzeci, i że ktoś ogląda mnie, chodząca z tym wózkiem po sklepie, wybierającą po raz trzeci osiem marchewek tej samej długości i grubości, w jakimś monitorku.
  • Trzy Cztery 03.04.2021
    drohobysz , nie pamiętam.
  • drohobysz 03.04.2021
    Trzy Cztery jak niesie legenda po sąsiedztwie chodzą dzieci z czarnymi oczami. Zazwyczaj trójkami. Pierwsze sądują, później pukają. Proszą o pomoc. O jakąś prostą rzecz. Jeśli zaprosisz je do środka-przepadłeś...
  • Trzy Cztery 03.04.2021
    drohobysz, możliwe, że kogoś wybrał, żeby go później odwiedzić. Wybór miał. A staliśmy jak te barany.
  • drohobysz 03.04.2021
    Trzy Cztery Zakupy jak widać to nie taka oczywista rzecz ?
  • maciekzolnowski 06.04.2021
    Ktoś to w końcu musiał opisać, zauważyć, wtłoczyć w literackie rymy i ramy, przelać na papier, choćby i ten wirtualny, lepszy przecież, bo ekologiczny i w ogóle. Mnie podobają się zwłaszcza celowo poprzekręcane wyrazy, bo język żyje, dopóki żyją ludzie, choćby i tymi ludźmi byli sami żule i całe Januszowe plemię. Biedra 4 Ever!
  • Wertyt 04.06.2021
    Dlaczego ja wcześniej tego nie czytałem? ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania