Masz na myśli, że Rafał Kalinowski był przeciwnikiem powstania befano? No tak, był, ale zachował się porządnie, zrzucił carski mundur, a był już bodajże kapitanem inżynierii, i został Naczelnikiem Wydziału Wojny przy rządzie Litwy. Owszem, on się do tego w ogóle nie nadawał, ale to inna sprawa.
Właśnie piszę duży tekst o Józefie Kalinowskim, byłem w tym roku w Czernej.
Nie jestem zwolenniczką Powstania Styczniowego, ale skoro zaistniała potrzeba? Św. Rafał Kalinowski miał zdanie podobne, to znaczy więcej osób tak myślało / tak myśli?
Masz na myśli, że Rafał Kalinowski był przeciwnikiem powstania befano? No tak, był, ale zachował się porządnie, zrzucił carski mundur, a był już bodajże kapitanem inżynierii, i został Naczelnikiem Wydziału Wojny przy rządzie Litwy. Owszem, on się do tego w ogóle nie nadawał, ale to inna sprawa.
Właśnie piszę duży tekst o Józefie Kalinowskim, byłem w tym roku w Czernej.
befana_di_campi ja w sierpniu. Zwiedziłem cały klasztor, nawet klauzurę. Ale tam białogłowom pod karą chyba klątwy wzbroniony. Tak jest napisane na furcie.
Ja tak od czasów insurekcji kościuszkowskiej do 1920 roku mniej więcej ogarniam i najbardziej się interesuję. Oczywiście okresem, o którym piszesz w swojej powieści też bardzo, ale sam o nim nie piszę żadnych tekstów. Uzupełniacie z Erwonusem moje zainteresowania i chwała Wam za to.
W tym samym Bajkopisarzu miejscu były największe ataki chemiczne Niemców na Rosjan na froncie wschodnim. W jednym z nich zginęło bodajże jednorazowo kilkanaście tysięcy żołnierzy. Jeden atak się nie udał i wiatr zwiał gazy na Niemców, od tego padło chyba kilkuset drani. Do dziś w Bolimowie zachowało się parę tych butli po chlorze chyba. Mieszkańcy mają je w swoich ogródkach. Widziałem.
Kurcze, naprawdę ciekawe informację. Nie wiedziałem, że Bolimów miał taki epizod. Co prawda I i II wojna światowa jak i wcześniejsze powstania to nie moje klimaty, mimo to z każdego okresu liznąłem po trochę :D. Człowiek myśli, że wie dużo, a tu proszę, zawsze dowie się czegoś nowego. Miło, że opisujesz takie ciekawe i nieznane historyczne epizody :).
Pozdrawiam serdecznie :).
Bardzo możliwe. Ogólnie miejsca pamiętające historie mają swój własny, specyficzny i niezwykły klimat. To tak, jakby w nich samych nadal żyła pamięć tamtych wydarzeń.
Komentarze (25)
http://www.opowi.pl/chwala-powstancom-a57603/
Właśnie piszę duży tekst o Józefie Kalinowskim, byłem w tym roku w Czernej.
Fajnie, że o nim wspomniałaś.
Serdecznie :)
Właśnie piszę duży tekst o Józefie Kalinowskim, byłem w tym roku w Czernej.
Fajnie, że o nim wspomniałaś.
Pozdrawiam serdecznie :).
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania