Poprzednie częściBlulek
Pokaż listęUkryj listę

Blulek żył jak Jeremiah Johnson

nie pochodził z wielkich kotów jak Szymborskiej

szczęśliwiec który nie skrzyżował z nim pazurów

na łowieckim rewirze podwórka

wypasanym przez niego boisku dozorowanym terenem

przedszkola i miejskim parkiem po sąsiedzku

nawet stamtąd przynosił zdobycz do podziału

z którą zbyt dumny nie wchodził na pokoje nawet w duży mróz

kiedy warował w podpiwniczeniu domu jedynie w wigilię

wślizgiwał się nieupilnowany po ryby swoją należną część

przekazał zawsze podniesiony ogon coraz liczniejszemu potomstwu

aż schorowany gotowy do odejścia jesienią

w słońcu i porannej rosie wziął przedśmiertną kąpiel

kosa klepała biedę i ulżyłem mu jedynie strzałem siekiery

na pieńku do rąbania drewna i tak zasłużył na niepaństwowy

pogrzeb w foliowej trwałej reklamówce księgarni która upadła

nielokowana na prawie do nieoswajania wolności

 

Zamiast odpowiedzi na niewybredne komentarze :

Skundlenie, wszawica, mendy to nie tylko problem administracji śpiewających pustostanów, ze skłonnością do przywidzeń, pozostawiających pod tekstami ślad zapachowy, bo nie ekslibris)

.

Średnia ocena: 2.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    O kocie, wspaniale. Tego Jeremiah zaraz sobie przybliżę.
  • yanko wojownik 997 dwa lata temu
    O kocie git. Jeremiah Johnson, to traperzył, trochę chyba zerżnęli z niego do "Zjawy", ale nie dużo, choć można się dogrzebać tego i owego.
  • Grain dwa lata temu
    yanko wojownik 997, Zjawa to także jakby przemilczany remake starego western, bodajże z Jamesem Stewardem lub z inną z dawnych gwiazd westernu. Oglądałem oba, ale tego starego tak na bieg nie wyguglałem.
  • yanko wojownik 997 dwa lata temu
    Grain, Pewnie tak było, Tańczącego z Wilkami oparli trochu na Niebieskim Żołnierzu, dawniej zapodawali pt. "Niebieski Żołnierzyk", pod takim jeszcze oglądałem i tamten chyba bardziej mi się widział, od tego późniejszego hita.
  • Grain dwa lata temu
    yanko wojownik 997, właśnie, dlaczego nie dają Niebieskiego żołnierza, choć lepszy, mniej odpustowy, z brutalniejszą prawdą Widziałem go tylko raz poza kinem. Muszę ściągnąć.
  • yanko wojownik 997 dwa lata temu
    Grain, Też tylko raz widziałem w TV, kiedyś tam później miałem radość, bo się napatoczyłem na kiosk, jak do jakieś gazetki akurat dowali na DVD.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania