Boję się że poznam cię zimą

Bo ja tak czasami

Boję się że poznam cię zimą

Ty mnie raczej

Że w ogóle poznasz

I księżyc Saturna ciebie też wciągnie o którym nie mogę

Zapomnieć

 

I popłyniemy drakkarem po wodzie

Lodzie

Nie weźmiemy papierosów

Tylko Ren i jej połamane palce

I my

 

Zabijemy tygrysa który już nie przewróci stołu

Ale za nim

Zaśnie

Zanim my

 

Będziemy lekkomyślni

Jak kiedyś jak teraz jak zawsze

Będziemy swoimi wrogami i sprzymierzeńcami

Ja moim ty swoim

I na odwrót

Kiedy noc zatańczy przy świetle księżyca

Saturna

 

Jako superbohaterowie jesteśmy zmęczeni

Teraz palenie gwałcenie grabienie

Mordowanie

Nam zostało innych

I siebie samych

 

Zawsze powtarzam ci może kiedyś

A przecież cię nie znam

Znałam kiedyś gdy wyrwaliśmy

Wyschnięty mech

Oblewając się rosą

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Audiser 06.07.2016
    Wiersz dość specyficzny, zresztą cały czas powtarzam, że nie mam talentu do interpretacji, niemniej: co widzę? Widzę uczucia i zmieszanie, troszkę taki spacer pomiędzy przeszłością i teraźniejszością, monolog chcący być rozmową, dzięki której podmiot liryczny pragnie zatrzymać przy sobie Coś. To coś prawdopodobnie jest człowiekiem, któego bardzo ceniła, a dzięki temu nawiązała się z nimi silna więź. Jednak się nie otworzyła, podmiot - dziewczyna - zamknęła się, tutaj ładnie mi się to zobrazowało z Saturnem, że dziewczyna jest psychicznie poza wszechświatem drugiej osoby, boi się, że świat tej osoby nie jest w stanie ją zaakceptować i snuje przypuszczenia, może trochę nawet nadzieje.
    Wiersz bardzo mi się spodobał!
    Czytam cię skrycie ciągle, choć miło skomentować :)
  • O-Ren Ishii 06.07.2016
    Ojejku! Dziękuję za miły komentarz i ciekawą interpretację! :3
  • alfonsyna 06.07.2016
    A we mnie ten wiersz takie przyjemne skojarzenia wywołuje... jakoś tak, zupełnie nie wiedzieć, czemu, po prostu tak jest. I znowuż widzę te wici pajęcze, te powiązania z poprzednimi, plus te emocje, które zawsze są i zawsze jakoś nam mnie mocno oddziałują... Ty to już wszystko zresztą wiesz. :)
  • O-Ren Ishii 06.07.2016
    Bardzo dziękuję ;)
  • KarolaKorman 06.07.2016
    Emocje, emocje i połamane palce. I ode mnie 5 :)
  • O-Ren Ishii 06.07.2016
    Dawno tych połamanych nie było. :) Dziękuję bardzo :)
  • Ritha 09.07.2016
    "Będziemy lekkomyślni
    Jak kiedyś jak teraz jak zawsze
    Będziemy swoimi wrogami i sprzymierzeńcami
    Ja moim ty swoim
    I na odwrót
    Kiedy noc zatańczy przy świetle księżyca
    Saturna " - :)

    Lubię te przeciwieństwa, paradoksy czy jak to nazwać, w Twoich wierszach :) 5 zostawiam :)
  • O-Ren Ishii 09.07.2016
    Dziękuję znowu ;3

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania