.

 

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Paradise 15.11.2017
    Świetny rozdział! Cieszę się, że w końcu się pojawił, bo nie mogłam się doczekać :D końcówka cudowna <3 zostawiam 5 i czekam na więcej :D
  • Elorence 17.11.2017
    Końcówka musi przyciągnąć Was do kolejnej części :D
  • Joan_ 16.11.2017
    Za taki rozdział należy się 5 :)
  • Elorence 17.11.2017
    Dziękuję :)
  • Caroline 16.11.2017
    Jeeju... Jak ja nie lubię przerywania w takich momentach...
    Rozumiem Laurę :( chory człowiek wita i w sumie też chciałby coli :)
    Mam nadzieję, że Aleks wybiegł za Sonią (wiem, wybiegł) i z nią zerwał, a teraz chce powiedzieć Wiki, że ją kocha i chce z nią być i będą razem i lofki, serduszka, buziaczki i przytulaski, ogólnie tak słodko, że będziemy rzygać tęczą.
    No to tyle. Czekam na ciąg dalszy. I w sumie fajnie by było, gdy jednak moje propozycje by się nie spełniły xd
  • Elorence 17.11.2017
    Jak jestem chora to zawsze chcę jeść lody albo pić zimne napoje... Idzie zwariować :D
    Baaardzooo się staram, aby to opowiadanie nie było posypane lukrem, bo czasami zdarza mi się pisać o takich słodkościach, że sama potem rzygam tęczą, a to przecież niezdrowe :P
  • sweetberries 16.11.2017
    Niedawno zaczęłam czytać twoje opowiadanie i jestem pod ogromnym wrażeniem :) Za każdym razem nie mogę się doczekać kolejnej części i co chwilę sprawdzam czy jej nie dodałaś :D Moim zdaniem Aleks będzie chciał porozmawiać o tatuażu, który widział Wiki lub o Marcinie :p
  • Elorence 17.11.2017
    Cieszę się, że Ci się podoba! :D
    Aleks chciałby wielu rzeczy :P
  • Tanaris 17.11.2017
    Opowiadanie ma potencjał, teraz także muszę czekać, aż dodasz kolejny rozdział. Postaram się być cierpliwa, chociaż jak każdy nie może się doczekać, bo zostawiasz nas w takim momencie. 5 :)
  • Elorence 17.11.2017
    Martwię się, aby nie zrobić z tego telenoweli - mam takie zapędy :)
    Dzięki za poświęcony czas! :)
    Mam nadzieję, że do końca tej historii, wyleczę się z zaimkozy :D
  • Tanaris 17.11.2017
    Elorence idzie ci naprawdę dobrze. Wprawdzie wiadomo, że taka tematyka jest bardzo oklepana, ale tobie to tak naturalnie wychodzi, jest ciekawe, dialogi perełki, że z pewnością daleko zajdzie to opowiadanie. Nie bój się, pisz.
  • Elorence 17.11.2017
    Tanaris, dzięki :)
  • Ritha 30.12.2018
    "– Jestem jak nowonarodzony!" :D

    Ciekawa sprawa z Remikiem, czyżby się naćpał?
    Nieźle jej pojechał a propo Soni. On serio wydaje się być dość obiektywny.

    "– Nie lubię Sonii. – Dziewczynka spuszcza głowę. – Wiem, że Aleks ją lubi, ale ja nie. Nie jest taka fajna jak ty" - Laura jest kochana.
    I kot Stefan tez nie lubi Soni, brawo.

    Wiktoria jest serio w porzadku, gdy kaze mu isc za nią. Nie wiem, czy potrafilabym byc az tak wieloduszna i poswiecac wlasne uczucia, na rzecz tego jak czuje sie jakas przebiegla flądra. Zwlaszcza ze to nie dziala w obie strony, a Soni wcale nie obchodzilo zdrowie Laury na moje oko. A jednak taka sytuacja, gdy mala jest cala rozpalona to nie najlepszy moment na miłosne gierki, sa rzeczy wazne i wazniejsze.

    Kolejny dobry rozdzial i swietna koncówka.
  • Elorence 31.12.2018
    Ritha, dobrze kombinujesz :D
    Dzieci i zwierzęta znają się na ludziach.
    Ja też nie wiem, czy potrafiłabym być taka wielkoduszna... Ale chyba nie. Na pewno nie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania