.

 

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (28)

  • Tanaris 18.11.2017
    Kusisz tym opowiadaniem, ale nie, najpierw skoki narciarskie trzeba oglądać. :D Jeszcze tu wrócę :*
  • Elorence 18.11.2017
    Nawet nie wiedziałam, że już zaczęły się skoki... Ale ten czas leci :P
  • Tanaris 19.11.2017
    Elorence też bym nie wiedziała, gdyby dwa tygodnie przed, dzień w dzień by mi nie przypominał o tym mój kochany chłopak. I jestem wręcz zmuszona do oglądania, tak się w końcu stało, że to polubiłam i kibicuję przed tv z czapką i szalikiem. A pod koniec tracę głos od tych emocji, ale warto poświęcić ten czas na kibicowanie.
  • Elorence 19.11.2017
    Tanaris, kiedyś bardzo kibicowałam polskim skoczkom, ale to było jeszcze za czasów Małysza. Te emocje, tamta cudowna atmosfera zbliżających się świąt i duuużooo śniegu. Teraz ograniczam się do oglądania polskich siatkarzy :D
  • Caroline 18.11.2017
    Również chciałam obejrzeć najpierw skoki, ale czemu tego nie połączyć? Na co mi inni oglądam tylko polaków!
    Nie lubie tej Sonii mówiąc delikatnie. Dobrze jej niech płacze, ździra jedna. Nie pochwalam zazwyczaj zemst i ucierania nosa, ale tutaj popieram jak najbardziej Wiki.
  • Elorence 18.11.2017
    Hahahahaha :D
    Bardzo delikatnie ujęłaś swoją niechęć do Sonii! :D
  • Tanaris 18.11.2017
    W końcu jakaś zmiana, czekałam na to i jest. 5 :D
  • Elorence 18.11.2017
    Sama czekałam na tą zmianę :D
  • Paradise 18.11.2017
    No w końcu :D Wiki do boju! :D ile ja na to czekałam, już myślałam, że to nigdy nie nastąpi :D cudowny rozdział w kazdym calu, a zwłaszcza kiedy Aleks i Wiki byli sami <3 niech ta zdzirowata Sonia w końcu się odwali od Aleksa :D oczywiście 5 i czekam na więcej :D
  • Caroline 18.11.2017
    #teamWiki górą!
  • Elorence 18.11.2017
    Ale Sonia jest nielubiana, o matko :D
    Nawet Wiki zyskała Waszą sympatię, wow :D
  • sweetberries 18.11.2017
    Jak zawsze super rozdział! :D
  • Elorence 18.11.2017
    Dzięki :D
  • candy 01.12.2017
    Borę jeszcze głębszy wdech - tutaj tylko *biorę powinno być ;D

    Nadrobiłam wszystkie rozdziały, oczywiście 5 pod każdym. Trochę mnie wkurzyła reakcja Remika, no rozumiem, że to mroczne zakątki i tak dalej... ale takie krzyki i bluźnierstwa to niech sobie w dupę wsadzi, każdy błędy popełnia xD a ta Sonia to niech znika. Czekam dalej :D
  • Elorence 01.12.2017
    Poprawione :D
    Akcja z Remikiem zostanie wyjaśniona, więc spokojnie, chociaż ten wybuch złości mógł doprowadzić do irytacji :D Nikt nie lubi Sonii... biedna dziewczyna :D
  • Lady_Makbet 13.12.2017
    Dodaj nowy rozdział! :D
    Proszęęęęęęęęęęęęęę
  • sweetberries 16.12.2017
    Podbijam, ile można czekać :D
  • Elorence 23.12.2017
    Niestety, za dużo rzeczy ostatnio na głowie :( Grudzień to bardzo pracowity miesiąc, niestety.
  • Joan_ 28.12.2017
    ja również czekam :)
  • Lady_Makbet 12.01.2018
    Kiedy rozdział???
  • sweetberries 13.01.2018
    chyba się nie doczekamy :/
  • Elorence 14.01.2018
    Niedawno urodziłam :)
    Niestety, muszę przeorganizować swój czas wolny co nie jest łatwe...
  • sweetberries 14.01.2018
    Elorence Gratulacje :) Jakos wytrzymamy :P
  • Ritha 31.12.2018
    "Uśmiecham się, bo ma rację. Zachowuję się jak głupia nastolatka, która zamiast wziąć sprawy w swoje ręce, siedzi w kącie i użala się nad sobą" - caly czas to mowię

    "Borę jeszcze głębszy wdech, zerkając niepewnie na Remika" - Biorę*

    Rozmowa z Remikiem - sztos, prawdziwy wybuch emocji, pięknie.

    Sonia perfidna, ale Wiktoria wreszcie wziela sprawy w swoje ręce.

    "Obiecałam sobie, że przestanę igrać z ludzkimi uczuciami, ale nie mogę wiecznie unieszczęśliwiać siebie na siłę, żeby innym było dobrze. Kłopoty i tak się piętrzą, więc moja taktyka jest beznadziejna" - otóż to

    Koncowja obiecujaca, glowna bohaterka przechodzi przemianę, a koncu! :)
  • Ritha 31.12.2018
    w* końcu
  • Elorence 31.12.2018
    Ona potrzebowała czasu, aby zrozumieć :D
    Sonia zrobiła najgorszą rzecz na świecie xD
    Po tylu rozdziałach... nareszcie coś się zmienia :D
  • Szkoda, ze nie za wiele mysli o Marcinie i ze juz sie nie pojawił :(. Byl byczy...

    Sonia chciala osiagnac odwrotny efekt, ale tylko ją sprowokowała.
    Troche o tego Aleksa walczą jak o jakis sliczny przeceniony sweterek, deko niesmaczne. Poszla go prowokowac tylko, bo zirytowala ją Sonia, a Sonia przyszla z nią pogadac, by nadac taki komunikat "nie ruszaj, bo to moje".
  • Elorence 03.01.2019
    Marcin jeszcze tu będzie. Spokojnie. U mnie postacie tak łatwo nie znikają :P
    Sonia trochę źle się do tego zabrała. No i obie zapomniały, że wszystko zależy od Aleksa.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania