Wiersz do pewnego momentu przyjemny, sielankowy, refleksyjny, taki kanapkowo-różowawy, na końcu zaś walnęło mi po głowie twardą dechą, o to chodzi w poezji :) 5
Neurotyk, moment kiedy Simba dostaje od pawiana kijem po głowie i jest:
Simba: Ej, coś ty, a to za co?
Rafiki: To nie ma znaczenia. To już przeszłość.
Simba: Ale boli nadal.
Rafiki: Tak, przeszłość często boli. Można od niej uciekać albo wyciągnąć z niej jakieś wnioski
"Będziemy się śmiać, znowu zapomniałam serwetek" - troszkę nie spodobał mi się ten przeskok czasowy.
Poza tym wiersz jest w porządku, użyłaś dość ciekawych metafor. Zostawiam 4,5 czyli 5 :)
Takie to niebanalne i kochane, a zwłaszcza życiowa prawda o pełnym brzuchu :D aż mi się skojarzyło powiedzenie: 'gdy Ci smutno, gdy Ci źle, idź do kuchni, nażryj się', 5 :D
Komentarze (26)
Simba: Ej, coś ty, a to za co?
Rafiki: To nie ma znaczenia. To już przeszłość.
Simba: Ale boli nadal.
Rafiki: Tak, przeszłość często boli. Można od niej uciekać albo wyciągnąć z niej jakieś wnioski
A tak na poważnie bardzo ładny, z mocnym zakończeniem 5 : )
Ode mnie piątka leci. :)
I dziękuję :)
Poza tym wiersz jest w porządku, użyłaś dość ciekawych metafor. Zostawiam 4,5 czyli 5 :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania