*Doszedłem do jednego z owych jeziorek. Jak się okazało, nie byłem sam. Ujrzałem młodą dziewczynę o nieziemskim, opalonym ciele. Była właśnie w trakcie kąpieli. Schowałem się za głazem i przyglądałem się.
Ujrzała mnie. Zbladłem. Ale ona tylko uśmiechnęła się przyjaźnie i pomachała. Chwilę później była już na brzegu.
- Cześć.
- Cześć... ja... ten... no... Saul jestem.
- Marta. Miło mi.
- Nie masz... nie wiem. Jakiegoś ręcznika? Nie potrzebujesz w sensie?
- Wyschnę na słońcu.
Usiadła na trawie, podpierając się z tyłu rękami. Nieśmiało usiadłem obok.
- Spokojnie, nie gryzę. Chyba, że będziesz tego chciał - zaśmiała się.
- Wiesz, nigdy jeszcze nie siedziałem obok nagiej kobiety.
- No cóż, zawsze musi być ten pierwszy raz.
Delikatnie objąłem dłonią jej plecy. Skierowała się twarzą do mnie. Położyła głowę na moim ramieniu. Poczułem przepiękny zapach jej włosów.*
Targówek ta, wodę co najwyżej i postacie obu płci. Nie zmienia to faktu, że jest niezwiązany z moją pracą, więc nie wiem, po co to tu dodajesz. Choć w sumie nie pierwszy raz twój komentarz jest tylko zaśmiecających skrzynkę powiadomieniem :)
Komentarze (6)
Ujrzała mnie. Zbladłem. Ale ona tylko uśmiechnęła się przyjaźnie i pomachała. Chwilę później była już na brzegu.
- Cześć.
- Cześć... ja... ten... no... Saul jestem.
- Marta. Miło mi.
- Nie masz... nie wiem. Jakiegoś ręcznika? Nie potrzebujesz w sensie?
- Wyschnę na słońcu.
Usiadła na trawie, podpierając się z tyłu rękami. Nieśmiało usiadłem obok.
- Spokojnie, nie gryzę. Chyba, że będziesz tego chciał - zaśmiała się.
- Wiesz, nigdy jeszcze nie siedziałem obok nagiej kobiety.
- No cóż, zawsze musi być ten pierwszy raz.
Delikatnie objąłem dłonią jej plecy. Skierowała się twarzą do mnie. Położyła głowę na moim ramieniu. Poczułem przepiękny zapach jej włosów.*
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania