Poprzednie części: Chyba zabiłem siebie.
Chyba bardziej w samotności
chyba bardziej w samotności
wolę szukać ukojenia
niż między ludzi swoje
rzucić zmętnione myśli
nie znajdę zrozumienia
nie znajdę pocieszenia
w słowach osób
tak mi bliskich
jak miałbym powiedzieć
bardziej jesień
niż lato lub wiosnę
w sobie noszę
czuję jak więdnie
powoli umiera
to co umrzeć jeszcze
nie zdołało
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania