ciąża :)

urodziła się wiele przeżyła miałą dwoje malutkich dzieci i 28 lat miała kochającego męza który codziennie od dnia slubu codziennie przynosil jej kwiaty po pracy dbal niepozwalal bardzo pracowac i kochal jak zaden inny facet: pobrali się jak ona miala 20 lat a on 24 :: ; ;: ala ich coreczka miala 8 miesięcy synek alanek mial 4 latka 2 lata pozniej jak alanek skonczyl 6 latek a ala prawie trzy pewnego dnia okazalo sie ze ich mamusia kinga jest w ciązy ucieszyli sie wszyscy ze powiększy się im rodzina nagle

przyszedł czas na pojscie do ginekologa zobaczenie pierwszy raz swojego dziecka odrazu nadali imie

- kochanie (powiedziala kinga ) dajmy jej na imię lenka

- czemu jej słońce moze to będzie on coś czuje ze bedzie silny i bedzie umial grac dobrze w piłke nożna damy mu wtedy na imię igor ..

-po tatusiu ta piłka ?

,- no to wiadome, kocham cię kinga wiesz ?

-ha kochanie od pierwszego popatrzenia na ciebie to wiem ..

poszli do domu miala byc lena albo igorek ... była w piątym w 9 tygodniu ciąży jak okazało sie ze jest chora ...

kinga miala raka dowiedziala sie zupelnie przypadkowo.. nikomu niepowiedziala

dni lecialy tak samo jak zawszeeee wieczorami płakałą bo wiedziala ze umrze miala dwoje dzieci a trzecie w drodze "nie moze tak byc " - powiedziala modlila sie do boga i prosiła zeby to przeżyła ... lecz nikt z nas niewierzy w cuda ... miesiac pozniej powiedziala mezowi ze ma raka dosłownie przypadkiem bo od nie dawna zaczeli sie klucic ta choroba zniszczyła ich życie zniszczyła to co ktoś zbudował zastanawiasz się dlaczego ??? słuchajjj ....lecz niestety byłoo zapuzno...

 

po 4 miesiacach kinga umarła rak zjadał ją wczesniej gdyby wykryli go na początku to by przezyla

Następne częściCiaza 2 ciąża

Średnia ocena: 2.4  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • NataliaO 18.10.2014
    :( smutne, 4
  • Mroczhna 18.10.2014
    Strasznie dużo błędów... Imiona z małych liter, w ogóle wszystko z małych liter, nawet początki zdań. Raz jest "z", a raz "ż", spacje przed znakami interpunkcyjnymi i ogólnie skaleczona ortografia. Nie żeby coś, doceniam twój wysiłek, ale to po prostu nie jest smutne. Może mam serce z kamienia lub wcale go nie mam, ale jest napisane tak prosto i chłodno, że jako Czytelnik nie czuję tych emocji związanych z śmiercią, rakiem i rozpadu małżeństwa. Takie to wszystko nijakie - była, miała urodzić, rak, zgon i koniec. Daję 2/5, no sorry, taki mamy klimat.
  • persse 18.10.2014
    Mroczhna zgadzam się z tobą. Uważam, że powinnaś jeszcze poćwiczyć przed upublicznianiem swoich prac. Niepotrzebnie się tylko zniechęcisz negatywnymi komentarzami.
  • maja 19.10.2014
    tak może niema sensu ale jest w nim cos ukytego jeżeli tego niewidzicie to wam powiem...jest tam oddany smutek jaki czuje ta osoba pisząc opowiadanie ja to poczułam bo wszyscy piszemy tu po to aby czerpac jakies uczucia
  • maja 19.10.2014
    nie dlatego że są błędy bo wszędzie są a dziewczyna ma 16 lat niezwraca uwagi na pisownie dobrze ze sa tayludzie jeszcze co chca pisac choc maja dopiero lat 16 ludzie ona chcialawam pokazac ..nam pokazac swoje uczucia a nie błedy ortograficzne
  • Ant 19.10.2014
    Zgadzam się z obiema stronami. Po to jest ten portal, żeby każdy mógł dodać swoje opowiadanie bez względu na umiejętności i znajomość ortografii. A komentujemy się nie ze złośliwości, ale po to, żeby każdy z piszących mógł zauważyć swoje potknięcia i dzięki temu pisać coraz lepsze opowiadania :)
  • Historia może ma potencjał i może jest życiowa, ale za rażący zapis z miejsca leci ode mnie 1. O ile błędy ortograficzne czy interpunkcyjne jestem w stanie zrozumieć, bo pisownia polska trudną jest i wymagającą dziedziną, to nie ma we mnie żadnego zrozumienia dla kogoś, komu nawet nie chce się postawić dużej litery na początku zdania (lub imienia) i kropki na końcu. Bo nie ma na taką manierę innego wytłumaczenia niż lenistwo, chyba że kompletnie zepsuta klawiatura. Owszem, publikuje się teksty po to, aby się uczyć, ale trzeba przy tym okazywać szacunek (a w przypadku tego tekstu litość) dla czytającego - taki zapis jest jak dla mnie jawnym przejawem braku tych cech. Sorry, takie życie.
  • Pokojowonastawiony 19.10.2014
    Zgadzam się z większością. Nie jestem osobą która czepia się ortografii ale żeby pozapominać o wielkiej literze? I co z tego że ma potencjał?
  • E.M 19.10.2014
    Historia jest całkiem niezła, ale te błędy. Interpunkcja, ortografia, liczne powtórzenia. Radzę poprawić pisownię i styl, a będą ci wychodzić ciekawe opowiadania.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania