Co jest ze mną nie tak?

Życie stało się ciężkie niczym kamienie

Ciągle dochodzi kolejne i kolejne zmartwienie

Wokół ciągle chaos, chyba go nie lubię

Bo ja się po prostu w tym wszystkim gubię

 

Jedna część mnie jak wicher po głowie hula

A druga jak mgła — świat w szarość otula

Myśli wciąż krążą, nie dając złapać tchu

A smutek przygniata, jak zimowy mróz

 

O świcie wstaję, lecz siły nie czuję

A w mroku się błąkam, nic mnie nie ratuje

Jak liść, co na wietrze bez końca się kręci

Tak i ja gubię chwile, schowane w pamięci

 

W myślach burza, chaos, strach

A nad głowią ciągle brakujący dach

Choć życie trwa dalej, ja się ciągle cofam

Zamknięta w tym stanie, bez celu się miotam

 

Radość jak liść, co się chowa w milczeniu

Tonę powoli w tym samotnym więzieniu

Uśmiech przymglony, łzy gdzieś w ukryciu

Jak gałąź, co pęka, nie radzę sobie w życiu

 

W tym wszystkim leżę, nie widać nadziei

Bo każda myśl ciężka jak deszcze jesieni

Każdy dzień trudny, jak niebo przed burzą

Gdziekolwiek jestem, sekundy mi się dłużą

 

Cisza mnie dławi, a ciągle w nią wpadam

Nic nie ma sensu, choć wciąż o czymś gadam

Wśród myśli w wyścigu, co biegną bez końca

Znikają wspomnienia, jakby brakło im słońca

 

Zaczynam coś robić, lecz wciąż czuję niepokój

Chciałabym w głowie mieć las i ciągły spokój

Nadchodzi kolejna myśl, każaca coś zacząć

Nie wiem, jak się skupić, by w końcu odpocząć

 

We wszystkim sama, bez pomocy, bez wsparcia

Ja jak łamiące się drzewo, potrzebuję oparcia

Każdy krok ciężki, jak w błocie zanurzony

A wokół ciągle stoją i krytykują mnie wrony

 

Gubię się w czasie, w bezsennych nocach

To jakbym szła po bardzo stromych schodach

W nocy czuję ciężar, jakby góra spadła

A w dzień się gubię, jakbym myśli innych kradła

Następne częściCo jest dalej?

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • andrew24 rok temu
    ...
    bo Pani
    Pani jest tak daleko
    jest jak sen z którego
    nie chciałybym się obudzić
    choć czuję zapach aurę
    widzę na wyciągnięcie ręki
    to Pani nie ma

    bo Pani
    Pani jest we śnie
    spaceruje szerokimi
    alejami w parku
    rozmawia z ptakami
    uśmiecha do kwiatów
    rozgląda na boki
    może widzi i mnie

    choć Pani
    Pani jest tylko we śnie
    ...
    Pozdrawiam serdecznie 5*
    Miłego dnia
  • msPsycha rok temu
    Dziękuję bardzo i wzajemnie!
  • Cain rok temu
    Wiersz w porządku ale zyskałby na skróceniu poprzez usunięcie zbędnych wyrazów.
  • msPsycha rok temu
    Nadal nad tym pracuję! Dziękuję bardzo!
  • Angela rok temu
    Przyznam się bez bicia, że spodobała mi się tylko ostatnia linijka. Popracuj troszkę i postaraj się
    wybierać mniej oczywiste rymy. Powodzenia.
  • msPsycha rok temu
    Jak dobrze, że nie publikowałam tego z myślą, że ma się komukolwiek spodobać :)
  • Angela rok temu
    msPsycha więc w jakim celu?
  • msPsycha rok temu
    Po prostu żeby gdzieś był. Żebym za jakiś czas mogła znaleźć to, co pisałam w trudnych chwilach i pomyśleć - "Jak dobrze, że teraz jest lepiej".

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania