Córka Mafii

Idę jakąś zatłoczoną ulicą z Jamesem. Ten idiota szczerzy się i podrywa każdą laskę jaką widzi. Jest tak pijany że, ledwo idzie. Trafnym stwierdzeniem jest że, raczej się toczy. Zgodziłam się iść z nim na te durną imprezę żeby znowu nie odwalił jakiejś akcji. Wolałabym siedzieć teraz w fotelu, z książką, a on dobrze o tym wie. Przyjaźnimy się od podstawówki a biorąc pod uwagę że jest dzień przed ostatnim rokiem liceum znam go całkiem długo. Wspierał mnie kiedy mój ojciec zostawił mnie, mamę i mojego młodszego brata Sama. Jestem mu strasznie wdzięczna. Co nie znaczy że może schlać się do nieprzytomności, muszę jakoś odstawić go do domu za nim wrócą jego rodzice. James pochodzi z bogatej rodziny i choć generalnie jego rodzice mają w dupie co ich syn robi, i mieszkają na drugim końcu świata to raz na rok przyjeżdżają w odwiedziny. Akurat jutro. A ich syn jest pijany w trzy dupy. Przechodzę przez pasy gdy słyszę pisk hamulców, światła mnie oślepiają. I tu film się urywa.

Boli mnie głowa, ciało, i ogólnie rzecz biorąc wszystko. Otwieram oczy ale zaraz je zamykam bo światło mnie oślepia. Słyszę równomierne pikanie. Podejście drugie. Powoli otwieram oczy i rozglądam się dookoła. Wszystko jest białe ja leże na białym łóżku. Dopiero teraz do mnie dociera. Jestem w szpitalu. Słyszę cichy oddech. Patrzę w bok i widzę Matta śpiącego na krześle obok. Co tu cholera robi największy bad boy z mojeego elitarnego liceum?!

- Co ja tu robię?!- Pytam dość głośno przez co Matt się budzi.

-Spokojnie księżniczko. Pani doktor, obudziła się. Ostatnie zdanie było skierowane do mikrofonu przy moim łóżku. Patrzę na niego jak na idiote. Drzwi się otwierają a z nich wybiega James z iście Hollywoodzką werwą dopada mnie i ogląda z każdej strony. Zaraz za nim do pomieszczenia wchodzi kobieta z ciepłą twarzą.

- Czy coś cię boli?- Pyta miękkim głosem.

- Głowa i trochę mi słabo ale poza tym jest okej.

- Dobrze. Zostałaś potrącona przez samochód.

- Ile tu jestem? Kiedy to było?

James patrzy na mnie z ulgą jakby moje przerażenie było oznaką że wszystko ze mną w porządku.

- Chcę porozmawiać z rodziną.

- Jasne, już idę po twoją matkę. - Pani doktor uśmiechneła się do mnie i wyszła.

- Railey tak cię przepraszam. Gdybym nie zaciągnął cię na tą imprezę...

- James, spokojnie, jest okej.- Uspokoiłam go.

Matt siedzi na krześle i patrzy na mnie, już chciałam coś do niego powiedziec ale wtedy właśnie wbiegła moja mama.

- Boże Railey! Jak się ciesze że nic ci nie jest!

- Hej mamo!- zaśmiałam się i przytuliłam się do niej wciągając jej zapach.

- Jak się czujesz?

- Dobrze, jest okej.

- Na pewno?

- Tak.

Moja mama pracuje w firmie kosmetycznej. W liceum jestem dzięki jej chłopakowi Georgowi. Chociaż wolałabym chodzić do normalnej szkoły.

- Za tydzień ją wypiszemy pani Carter.- odezwała się lekarka.

- Dziękuję- zwróciła się do niej, a potem dodała do mnie- będziesz musiała nadrobić zaległości w szkole bo nie było cię dwa dni.

Świetnie. Wracam do szkoły pełnej bogatych debili i do czwórki moich przyjaciół.

Średnia ocena: 3.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Targówek 01.10.2021
    Na wattpad
  • .Ostwind. 01.10.2021
    A co to wattpad?
  • .Ostwind., Elitarny blog, gdzie każdy wstawia, nikt nie czyta, ale każdy co wstawił, to szpanuje, że tam jest.
  • .Ostwind. 03.10.2021
    yanko wojownik 1125 no to myde ze raczej nie wstawie ?
  • Cicho_sza 01.10.2021
    A wiesz Targówek, że mnie po przeczytaniu tez się z wattpadem skojarzyło i innymi anglojęzycznymi apkami jak Radish czy iReader ? Tam mnóstwo jest takich nastoletnich historii z bad boyami i innymi samcami alfa ?
    Co do treści, to ciężko ocenić, bo fragment dość krótki. I póki co niewiele ma związku z kategorią w jakiej jest umieszczony.
    Czyta się dość płynnie, choc widać, że brakuje Ci wprawy w budowaniu zdań i opisów. Dużo czytaj, dużo pisz, a styl stanie się gładszy i milszy w odbiorze.
    Pomysł jest, czekam na rozwój tego kryminalnego wątku. Pozdrawiam serdecznie
  • .Ostwind. 02.10.2021
    Cicho_sza dziękuję za pozytywna odpowiedz, jest to jedno z moich pierwszych opowiadań wiec cieszę sie ze Ci się podoba<3
  • Pan Buczybór 02.10.2021
    Zdecydowanie nie moje klimaty.
    Narracja koślawa, błędów dużo, no i ogólnie konstrukcja tego tekstu jest raczej słaba. Dużo do poprawy, przede wszystkim w warstwie techniczym. Jedyny plusik to pojedyncze przebłyski parodii/pastiszu, ale nie wiem czy zamierzone, czy przypadkowe...
    Pozdrawiam
  • .Ostwind. 02.10.2021
    Dzieki za szczerą odpowiedź :) postaram się poprawić błędy ;) jednak nie oczekuj ode mnie zbyt wiele bo jestem początkującą pisarką, jesli mogę tak to nazwać, a jak chodzi i parodie to chciałam aby tak było, bo nie chciałam żeby to było jakies poważne:)
    Pozdrawiam serdecznie :D
  • Pontàrú 04.11.2021
    Okej, jest spoko ale brak mi czegoś tak szczerze. Jakiegoś rozwiązania alcji, jakiegoś zakończenia. A no i odwdzięczę Ci się za przecinki ? Na początku tekstu masz przecinek po "że" a powinien być przed oraz kolejna rzecz to że przed "i" nie stawia się przecinków chyba że jest to kolejne wystąpienie i w zdaniu. Przykład:
    Widziałem jeża, dzika i sarnę
    Widziałem jeża i dzika, i sarnę

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania