czas zmienia nas w kamienie

na nowo wyrosnę wczesną wiosną

będę kwiatem z koroną

o zapachu konwalii

 

natchniony jak anioł z bosymi stopami

dotknę lekko wargami kropel rosy

by nie uschnąć koło północy

 

wśród innych kwiatów jestem uroczy

tylko te smutne oczy

zdradzają prawdę

co w duszy

 

żółknę wczesną jesienią

zamieram

pozostawiam zapach w pamięci

pozostawiam nasiona

 

w glebie twardej jak twoje kamienne serce

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania