.

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Joker 11.09.2016
    "Wsiąść do pociągu byle jakiego..." dobry tekst Ricia :)
  • Ritha 11.09.2016
    No siema, witam Jokera w moich sktomnych progach ;) Cieszę się, że się podobało:)
  • O-Ren Ishii 11.09.2016
    Maski są spoko. Nawet takie poniszczone, bo w zasadzie nikt nie widzi, że są poniszczone i że są to maski. 5, Ritha, bo znam.
  • Ritha 11.09.2016
    Wiem Niuniu :*** Dziękuję :)
  • Freya 11.09.2016
    Nocna refleksyjna melancholia, maska na twarzy zaciera oryginalne rysy, a w ich miejsce pojawiają się jakieś inne, lecz bardziej wyszukane, adekwatne do wymogów zaistniałej sytuacji. Przewlekłe używanie takiej kreacji może skutkować jej utrwaleniem i zatraceniem naturalnej spontaniczności, ale co tam. Zakładamy, zmieniamy, dostosowujemy się do innych - przecież wszyscy je koszą, a jeśli nie, to coś z nimi nie tak. Nocna aura ułatwia refleksyjne doznania, a poczucie osamotnienia (witaj smutku) stanowi ich swoisty wzmacniacz. Lekarstwem może być działanie, ale takie pozbawione cech obowiązkowego schematu (bo tak należy, albo wypada), takie dla nasycenia własnych egoistycznych potrzeb. Może być nawet głupawe, irracjonalne, ale sprawi, że przez chwilę poczujemy się szczęśliwi? Pozdro:-))
  • Ritha 11.09.2016
    Chciałam napisać o tym już od dawna, ale czekałam na moment kiedy będę miała czas, siłę i wenę, żeby usiąść właśnie w środku nocy ;) Dziękuję za refleksję ;)
  • Ritha 11.09.2016
    Anonimkom też dziękuję, a tych jedyneczkowych wzywam do komentarza, co było "be" (?) Ha, naiwne marzenia, że przemówicie, wiem ;)
  • Upadły(D.F) 18.09.2016
    Rzeczywiście dobry tekst :) Fajnie napisałaś na tego że pić na smutno to jak pisać na smutno a potem zaś temu zaprzeczyłaś iż jeżeli opanujemy emocje stworzymy i zrobimy coś pięknego :) Też niedzieli nie lubię ale gdyby nie ta niedziela nie wiem czy bym tu zajrzał ;) Daje ci pięć i zwiększam do pisania chęć :) A i na koniec wiersz napisałaś świetny czekam na kolejny :)
  • Ritha 18.09.2016
    Dzięki Upadły(D.F), w tym tekście wywaliłam siebie, zdarłam skórę najgłębiej jak potrafiłam :) Na wiersz bym nie liczyła szybko, liryka to nie mój konik i tak już pozostanie. Nie mam weny na wiersze, ten jeden napisałam, bo chciałam właśnie przesunąć własną granicę. Dziękuję za odwiedziny:)))

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania