Drabble - Latarnia tuż za oknem
Kolejny dzień. Słońce powoli wschodzi. Jak zwykle idę zobaczyć jak tam trzyma się mój ogród. Patrzę. Wśród moich róż stoi latarnia! Przecieram oczy. Wychodzę z domu i przyglądam się. Skąd ta latarnia się tu wzięła? Mam dość. Idę do urzędu. Wchodzę do odpowiedniego pokoju. Pytam się o co w tym chodzi.
Dostaję taką odpowiedź:
Teren na którym została wybudowana latarnia należy do urzędu miasta. Podczas przekazywania działki na pańską własność poprzedni właściciel przypisał 5 % ziemi na rzecz miasta. W umowie było zawarte, że urząd miasta może wykorzystać tą ziemię bez zgody właściciela.
Mogłem się spodziewać. Nie ma to jak Polska.
Komentarze (6)
5
5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania