Poprzednie częścidroga do pracy

droga gruntowa

nie odpowiem żadnym lustrom

pytania mieszają się w odbiciach

nie kłamię okłamywany

otchłań wiary jak cudze cierpienie

drutem kolczastym otwiera powieki

można mieć każdy obraz

 

światła są dodatkiem

do wiertła wbitego w potylicę

mówisz że to już było

to moja pierwsza śmierć

powielana między ekranami

 

sosny czekają cierpliwie

na wiatr kołyszący igły

to jedyny przekaz który się liczy

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • befana_di_campi 27.08.2020
    Autorze, po ilu działkach?
  • Jacom JacaM 27.08.2020
    :-) ja tak mam na trzeźwo
  • befana_di_campi 27.08.2020
    Jacom JacaM Trzeźwo inaczej, pojmuję :p
  • Jacom JacaM 27.08.2020
    befana_di_campi ...to nie pij tyle ;-)
  • laura123 27.08.2020
    ''cudze cierpienie drutem kolczastym otwiera powieki'' - napisałabym ''każde cierpienie drutem kolczastym otwiera powieki'' - ale i tak wyjątkowa metafora. Gratuluję!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania