Dylemat ulicznych świateł
Do Teheranu przyleciałem późnym wieczorem. Po opustoszałym lotnisku szwendały się bezdomne, wygłodzone koty, przeganiane przez uzbrojonych gwardzistów Ajatollaha. Na postoju nie czekała żadna taksówka, idąc ulicą złapałem trójkołową rikszę. Funkcję kierowcy i motoru pełnił chudy mężczyzna o długim nosie i przenikliwych oczach. Ubrany był w zakrywającą cienkie nogi sutannę, głowę miał owiniętą białym turbanem. Gdy tylko podałem mu kartkę z adresem, pchnął rikszę i popedałował żwawo labiryntem ulic. Na każdym skrzyżowaniu zapalały się czerwone światła, lecz rikszarz je ignorował i pędził dalej. Zatrzymał się dopiero na pierwszym zielonym sygnale.
— Czemu stoimy? — zapytałem zdziwiony.
— Bo nie chcę się zderzyć z bratem.
Komentarze (30)
Rikszarz zatrzymał się na zielonym, ponieważ wiedział, że jego brat jeździ przecinającą skrzyżowanie drogą i tak samo jak on ignoruje czerwone światło. Możliwe, że brat też wiedział o tym skrzyżowaniu i się zatrzymał na czerwonym - wyjątkowo.
Ubiór riksiarza... Sutanna? Doprawdy? Primo to ma swoją nazwę, secundo bardziej podobne do alby niż sutanny.
Natomiast co do pomysłu na to drabble, przeczytaj odpowiedź, którą wkrótce tutaj zamieszczę, ponieważ nie chcę zaśmiecać strony głównej podziękowaniami dla każdego osobno na temat tak małostkowej publikacji.
Pozdrawiam
Znalazłam dla siebie ścieżkę: https://www.dowcipy.pl/d/2709/
Gdybym trafił na tę stronę, oczywiście nie opublikowałbym swojej wersji. Ale mój tekst poleciał w sieć i nie ma na to rady :)
Psychologiczna, zaskakująca i z przygodowym klimatem, wyczuwalnym od początku do końca. ?
5, pozdrawiam ?
niestety sen piękny to nie jest, raczej męczący koszmar, tym bardziej dziękuję. ?
Tak na początek.
Ja też nie znałem tego kawału ?
Pozdrawiam ?
Lenistwo jest dobre, bo zaoszczędza energię i nie niszczy naturalnego środowiska.
Długich tekstów nikt nie czyta, dlatego uczę się haiku: po co pisać trzy tysiące słów skoro wystarczy siedemnaście sylab?
Dziękuję za komentarz. ?
Wszystko jest kawałem; nie ma w życiu nic nowego, ani oryginalnego. Na szczęście można je odgrzewać w nieskończoność. ??
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania