Poprzednie części: dziadek Kolano
dziadek
urodziłem się po jego odejściu koniarz
wciąż ciągnie w przekazanej pamięci
a jego kare których dorabiał się cale życie
wyprowadzone ze stajni przez bandytów
jeszcze chodzą dla zadowolenia ich pogrobowców
jakby po nieprzerwanym falstarcie apokalipsy
przy naszym bezsilnym milczeniu
chociaż jeszcze nie po cenie życia
Następne części: dziadek /remake/
Komentarze (18)
Tak tylko z czystej ciekawości?
?
Czemu ja? Przecież to Ty wykazujesz dziwną nadwrażliwość i brak kontroli nad emocjami?
Poza tym nie chciałem żebyś się dzielił szczegółami swoich spotkań z psychoanalitykiem. To brzmi na intymną sprawę.
Pozdrawiam.
Brzmiało jednak jak by był inseminatorem ?
Będziesz jeszcze pisał o Izie jako niezły psychol?
ciekawe bo brzmisz jak on ?
Tesknota za tekstami. Przez nieporozumienie się niedogadalismy a zapowiadała się fantastyczna historia z tego.
Faktycznie. To na pewno on.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania