dziadek Kolano

prawie nie żyje

za kilka lat ktoś obcy posprząta

wypaloną pamięć ostatniej wnuczki

 

kochał je półsieroty z końca wojny

po tragicznych ojcach zabitych

nie tak jak tłumaczono dzieciom

kiedy bolesne tajemnice chronią żywych

 

kochał je bardziej od swoich karych

wyprowadzonych ze stajni przez bandę

dlatego milczał nawet nazajutrz

kiedy ostatni raz zarżały do niego na targu

 

miał już tylko babcię córki wdowy i wnuczki

i jeszcze mocniej zawzięty prawie nie żył

Następne częścidziadek dziadek /remake/

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • laura123 09.09.2021
    Uwielbiam Twoje metafory, nawet jeżeli nie trafiam w zamysł Autora.
    Tu bardzo smutny wiersz. Przejmujący. 6
  • Szpilka 09.09.2021
    Ostatnia strofoida łapie za serducho ?
  • Trzy Cztery 09.09.2021
    Podoba się.

    A tak na marginesie, i raczej nie na temat - zanim przeczytałam wiersz, przeczytałam sam tytuł i od razu przypomniało mi się opowiadanko autora z innego, nieistniejącego już portalu, o paluchu dziadka.
    Dziadek Kolano, Dziadek Paluch. Tak to zadziałało.
    W opowiadanku było wspomnienie dziadka, który siedział zawsze nieruchomo w fotelu. Przyglądał mu się malutki chłopczyk. Dziadek siedział bosy. I malutki chłopczyk, który jeszcze nie umiał chodzić ani mówić, po długim przyglądaniu się dziadkowi, ugryzł go w palec u nogi.
    Było to opowiadanie o miłości wnuczka do dziadka.
  • Grain 09.09.2021
    Dzięki dziewczyny. Dziadkowie Kolano mieli dziewięcioro dzieci, Dzieciństwo przeżyły tylko trzy córki. Takie już się mało komu rodzą. Pozostałe poszły w aniołki stróże - o co mógłbym się wykłócać.
  • Nuria 09.09.2021
    Łapie za serce.
    5!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania