Szczerze? Nawet nie wiem jak mam skomentować ten rozdział, bo tak bardzo nieprzyjemnie czyta się o czymś takim. Nie chodzi mi oczywiście o Twój styl, czy zapis, ale po prostu jest to tak okrutne i niewyobrażalne, że az serce boli. Nie mogę uwierzyć, że tacy faceci jak ten Daniel naprawdę chodzą po ziemi.
5.
Istnieją, zapewniam. A opis jego znęcani chyba nie wyszedł mi za dobrze, poprawiałam i pisałam, i znów poprawiałam. Nie umiałam tego oddać tak jak się to czuje :)
Komentarze (11)
Zostawiam 5, ale i tak jestem żądna jego krwi.
5.
Za nim, bo lubiłam Ewkę (nawet) a Marty wcale nie lubię :(
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania