xx

xx

Średnia ocena: 1.6  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (47)

  • Uśmiałem się szczerze :)
    Daj kropkę nad z "ze pisząc różne ohydztwa musi się przy tym masturbować".
  • Kim zatem musi być Celina i co on wyprawia? I to z Płci obojgiem...
  • A dziś wstawiał kota...
  • PS i we wskazanym zdaniu też jeszcze przecinek, ale tego to pewny nie jestem.
  • Taka fikcyjna postać, a jakby taki naprawdę pomykał... - straszne.
  • Narrator 13.03.2021
    A ja bym chciał, żeby moje publikacje wywoływały podobne sensacje u... kobiety :)
  • laura123 13.03.2021
    On tylko broni ''fikcyjnej postaci''... dlatego nawet o Celinę zahacza. Dziwne, że tylko tyle napisał komentarzy... wszak stać go na więcej.
  • laura123, Ja wiem, że inspirować to się mogłaś na forum, ale przecież nie mną, bo gdzie tam mną...
  • laura123 13.03.2021
    yanko wojownik 1125 śpij spokojnie w ramionach Krystyny...
  • Angela 13.03.2021
    A mnie zastanawia coś innego, kim musi być kobieta, która daje sobą wycierać forumiwą podłogę, jak ostatnią...
    Wydaje się nawet to lubić, bo zamiast zachować jakieś resztki godności, brnie w to dalej, jak gdyby błagała o więcej.
    A potem płacz.
    Tyle z mojej strony. Baj, bez odbioru.
  • laura123 13.03.2021
    Pozwala? Chyba tylko w twoim rozumieniu świata... ale czego można oczekiwać od tak ograniczonej istoty?
  • Angela 13.03.2021
    laura123 tak, pozwala, żadna szanująca się kobieta nie brnęła by w coś takiego, a ty dosłownie napraszałaś się o więcej.
    Nie lepiej było się pożegnać, zachowując resztki godności i szacunku dla siebie samej?
    A płaczem jest ten żałosny tekścik.
  • laura123 13.03.2021
    Angela malutko rozumujesz, ale taki twój urok... zawsze i wszędzie. Nie dziwi więc teraz, że te orty nie są dla ciebie do ogarnięcia...

    Przyglądałam się na ile tym razem sobie pozwoli, na ile się obnaży... bo takie zachowania wracają cyklicznie. Przyglądałam, a nie byłam ''zachwycona'', mało tego zwracałam uwagę na niczym nieograniczony szał... ale w takich razach nikogo nie da się zatrzymać, zanim nie osiągnie satysfakcji seksualnej.
    Typowe dla takich ''osobników''
    Zresztą komu ja to piszę, twój móżdżek rozumuje na poziomie piaskownicy.
  • Angela 13.03.2021
    laura123 szał? Oni już nie bawią się z tobą, tylko tobą, jak szmacianą lalką.
    Wmawiaj to sobie dalej, może nawet sama w to uwierzysz???
  • laura123 13.03.2021
    No, i tyle zrozumiałaś... jako zabawę. Kto tu nie ma godności?

    Ja wiem, że bronisz tych, którzy ciebie chwalą. Musisz, bo inaczej twoje teksty wszyscy wyśmieją... więc broń nawet zboczeńca.
  • Angela 13.03.2021
    laura123 masz urojenia, tylko nie oczekuj, że udzielą się innym. Żyj sobie nadal, we własnym zafałszowanym świecie.
  • laura123 13.03.2021
    Angela ty masz urojenia. Wydaje ci się, że pisać umiesz, wydaje ci się, ze potrafisz cokolwiek zrozumieć, a jak widzisz życie ciągle to weryfikuje i później płaczesz, kiedy ci się oczy otworzy. Czy to nie jest fałszywy świat? Niemniej od lat tak się okłamujesz, trudzisz chwaleniem innych byle tylko zapewnić sobie wzajemność... ale skoro ci to wystarczy, to żyj w tej puszce Pandory i nie pozwól nikomu otworzyć...
  • laura123 13.03.2021
    Poza tym, gdzie tu płacz? To tylko relacja z wydarzeń, droga Angelo.
  • inspekcjapracy 13.03.2021
    Zanim coś wstawisz przeczytaj, bo to wstyd wstawić taki chłam.

    nie zmęczony razem się pisze pani profesor "niezmęczony" zakuty łbie
  • laura123 13.03.2021
    Tak myślałam, że to twój drugi nick... ciekawe, co Antek na to powie, bo chyba też już teraz nie będzie miał problemów z identyfikacją.
  • inspekcjapracy 13.03.2021
    laura123 oj jak boli niekompetencja, która się jawi w nieskazitelnym człowieku ha, ha, ha
  • inspekcjapracy 13.03.2021
    Ciągle tylko jeden temat u ciebie na literę "d" i ciągle latasz za taką karmą, by pisać o niej wierszyki i takie tekściki. Ciągle masz urojenia i nadajesz na jednej fali. Przyczepiasz ludziom twarze, które nie są im przypisane. Tylko po co tak się męczysz? Zauważ, że każdy ma w czterech literach twoje podejrzenia baj
  • laura123 13.03.2021
    Skoro tak, to po co przybiegasz za takimi tekstami i to jeszcze w przebranku? Oj, posypałeś się po całości...
  • Morus 13.03.2021
    Też bym chciał mieć takiego fana droga Lauro. Pewnie powinnaś go zaakceptować i oswoić. Jak to mówią, darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby. Każdego można przekupić. Na portalu nie upieczesz mu ciasta, ani nie zrobisz pierożków z serem, ale możesz zadedykować mu jakiś fajoski wiersz, a wtedy zacznie jeść ci z ręki.
  • Morus 13.03.2021
    Err. Fankę.
  • laura123 13.03.2021
    Morus, jak sobie pomyślę, co on tą ręką robi pisząc, to... nie, nie mogę, bo się pohaftuję. Wyobrażasz to sobie, jakiś spaślak z ręką w gaciach... i to tyle już czasu.
    Ohyda!
  • Morus 13.03.2021
    Lauro, z Twojego opisu wynika, że jest cokolwiek niezgrabny w wyrażaniu uczuć, to fakt, ale może ma kompleks niższości, albo jest mizoginem. Może inaczej nie umie.
  • laura123 13.03.2021
    Morus nie wiem, umie czy nie umie i nie obchodzi mnie to, bo niby z jakiego powodu? Od lat prześladuje, a to karalne raczej... i niestrawne.
  • Opalony Ernest 13.03.2021
    „Maska spadła całkowicie”

    Spadała, spadała i w końcu całkowicie pierdyknęła na polepę.
    Długo po drodze było z bohaterem tego utworu, czyż nie?
    Teraz wolta.
    Nazwanie kogoś publicznie zboczeńcem, hmm…
    Trzeba mieć na to dowody. Inaczej proces możliwy.
    Ewentualny argument, że to fikcja literacka – lichy.
    Niech przykładem będzie sprawa „Nocnika” Żuławskiego.

    Swoją drogą taki utwór mogłaby napisać o tobie choćby Angela.
    Lelijo.
  • laura123 13.03.2021
    Nie zaczepiaj mnie, dobrze ci radzę i raczej po raz ostatni, bo tak ci pojadę, że z rozumem się nie pozbierasz, a dobrze wiesz, że mam czym... więc dla własnego dobra zapomnij o mnie.
  • Opalony Ernest 13.03.2021
    laura123 Czyżby nie wolno było mnie skomentować tego dzieła?
  • laura123 13.03.2021
    Komentuj, co chcesz, ale mnie omijaj, to rada. Dobra.
  • Opalony Ernest 13.03.2021
    laura123 No właśnie skomentowałem, co chciałem.

    Jeszcze człowiek pochyla się poradniczo, a ta ujada.
    Się uzbroję w jakiś patyk.
  • laura123 13.03.2021
    Nie potrzebuję porady, myśl o sobie!
  • Opalony Ernest 13.03.2021
    laura123 Strzeliłaś sobie w kolano tym tworem.
    Choćby dlatego, że teraz każdy będzie mógł w komentarzu pod twym utworem zrobić pocisk: "Skomentowałem/skomentowałam, ale nie marszczyłem przy tym freda/nie targałam brochy".
  • laura123 13.03.2021
    Opalony Ernest to dobrze. Takie info jest cenne.
  • Piecuszek 13.03.2021
    "Z kulturalnego, wydawać by się mogło faceta, zmieniał się w najgorszy prymityw i nie miał żadnych hamulców, dopóki niezmęczony podnieceniem albo osiągniętym szczytowaniem, odchodził."
    Po pierwsze: dopóki, zmęczony podnieceniem... Gdyby nie był zmęczony, po cóż miałby odchodzić?
    Poza tym skąd narrator pierwszoosobowy może wiedzieć takie rzeczy? Gdyby był tu narrator wszechwiedzący, co innego.
    "gdy widział mnie oczami wyobraźni pod sobą, nad sobą albo w jakimś trójkącie". to samo tutaj.

    Poza tym całkowicie zgadzam się z Angelą. Dlaczego prowokować, jeśli podejrzewa się wyżej wymienione rzeczy? Po prostu nie reagować. Chyba że też czerpie się z tego przyjemność.
    "Przykre jest to, że akurat mi przytrafiają się takie ''rewelacje'', jakbym przyciągała zło w czystej postaci... ale może dlatego, że potrafię się przed tym obronić."
    mnie*, a nie mi. nie ale, a albo*
    Dlaczego? Myślę, że doskonale o tym narrator wie.
  • Piecuszek 13.03.2021
    I jeszcze jedno. Piszesz: "Pierwszy raz zaniepokoiłam się"
    A gdzie jest ten drugi raz? Takie pisanie do czegoś zobowiązuje, jest pierwszy, musi być drugi.
    Pozdrawiam:)
  • laura123 13.03.2021
    Skończyłeś? Dziękuję.
  • Piecuszek 13.03.2021
    laura123
    I tu wyszło szydło z worka :)
    Innych poprawiać - tak, sama - w żadnym wypadku. Uważam zatem, że nie powinnaś dawać rad pod tekstami innych, jeśli sama odpowiadasz pod swoim tekstem w ten sposób.
  • laura123 13.03.2021
    Piecuszek a co mam odpowiedzieć na bzdury?

    Cieszę się tylko, że dałam ci możliwość do ataku i że wykorzystałeś moment. Tak trzymaj!
  • laura123 13.03.2021
    wykorzystałaś - korekta.
  • Piecuszek 13.03.2021
    laura123
    Atak? To jest atak? Poczytaj swoje komentarze i tam znajdziesz sens słowa atak.
    Już nie jestem DD? Ojej. Czyżbyś się pomyliła, pani detektyw?
    Moje uwagi są słuszne, ale nie musisz z nich korzystać, wystarczy grzecznie podziękować. Reszta to była dywagacja na temat narratora. Chyba że się z nim uosabiasz. Jestem z tych, którzy nie mylą autora z podmiotem lirycznym.
  • laura123 13.03.2021
    Owszem, pomyliłam się, ale czasami zapominam o tobie - eka, bo niby czemu miałabym pamiętać o kimś tak nieciekawym? Ty jednak nie zapomnisz, prawda? I to mnie cieszy...
  • Piecuszek 13.03.2021
    laura123
    nieciekawe to są Twoje odpowiedzi, a może dosadniej... są po prostu chamskie. Działasz na ślepo. Szukasz kija.
  • Piecuszek 13.03.2021
    eka? hm
    Nie znam tego nicku, ale mam nadzieję, że to inteligentna i kulturalna osoba:)))
  • laura123 13.03.2021
    Hahahaha

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania