Poprzednie częściEko kurs część 1

Eko kurs część 2

Zainteresowanie wykładowców i uczestników szkolenia, kursantem z Polski, przerosło jego oczekiwania, a współczucie i okazana sympatia, gdy podczas pierwszej przerwy, opowiedział o swoich zmaganiach w utrzymaniu moteliku, baru i zatrudnionego personelu, mocno go wzruszyły. Obcy ludzie go zrozumieli znacznie szybciej i bardziej to okazali, niż rodzimi urzędnicy, którzy powinni pomóc w trudnych czasach, a nie przeszkadzać. Kiedy dochodził do siebie po uniesieniu, padło po angielsku pytanie – czy dużo w swoim lokalu miał resztek żywności i co z nimi zrobił?

Zaskoczony bezpośredniością, przez chwilę się zastanawiał na sposobie udzielenia odpowiedzi i czy powiedzieć prawdę, lecz brzydził się kłamstwem.

- Porcje, moim lokalu zawsze oferowałem duże, smaczne i zrobione ze świeżych produktów w dobrej jakości. Nawet najwięksi łakomczuchy na talerzach pozostawali sporo resztek, lecz gdybym zmniejszył ilość, straciłbym sporo klientów. Odpadki zawsze oddawałem do utylizacji, ponieważ nie mogą być tak jak kiedyś skarmiane w chlewniach.

- W moim dystrykcie Welwyn Hatfield zebraliśmy od mieszkańców prawie sześćset ton odpadków, powstała z nich biomasa, a następnie biogaz, który zostanie przetworzony na energię elektryczną i aż do listopada będą zasilane sześćdziesiąt dwa budynki.

- Ależ mi to nowość – zakpił Szwed i dodał – w moim kraju wszystkie odpady są wykorzystywane do maksimum. Produkujemy energię ze spalania i z biogazowni, a powstały żużel służy do budowy dróg, zastępując drogie kruszywo. Odgazowaną biomasę przerabiamy na nawozy. Technologię opanowaliśmy niemal do perfekcji. Zaczynaliśmy przerabiać w tysiąc dziewięćset siedemdziesiątym piątym roku, gdy na wysypiska trafiało sześćdziesiąt dwa procent odpadów, teraz niespełna jeden procent. Dzięki takiej polityce już w dwa tysiące osiemnastym roku czterdzieści pięć procent ciepła w kraju pochodziło z odpadów.

- Corocznie produkuje się na świecie trzysta pięćdziesiąt milionów ton plastiku, a tylko dziewięć procent poddawana jest recyklingowi – wtrącił Anglik – dlatego w Wielkiej Brytanii zaczęliśmy budować plastikowe drogi. Jesteśmy jednym z dwunastu krajów, w jakich można już poruszać się po przetworzonym tworzywie. Nawierzchnia jest trwalsza od tradycyjnej asfaltowej, pod względem obciążeń i powstawania kolein. Nasze uniwersytety nie szczędzą wysiłków, by odkrywać przyjazne dla środowiska technologie. Naukowcy z University of Cambridge stworzyli sztucznego liścia, naśladującego proces fotosyntezy i po zanurzeniu w wodzie nawet w pochmurne dni, łączy za pomocą kobaltu światło, wodę i dwutlenek węgla. Tworzy wodór, tlenek węgla i powstaje z nich gaz syntetyczny, który po spaleniu nie emituje dwutlenku węgla. Działa od świtu do zmierzchu we wszystkich krajach świata.

Przekomarzali i licytowaliby się znacznie dłużej, lecz jeden z prelegentów ubrany w wełnianą marynarkę z łatami na łokciach niczym dwudziestowieczny angielski profesor, podszedł i wszystkim obecnym uzmysłowił, w jak niezręcznej sytuacji postawili gościa z Polski. Doskonale się orientował z jakimi postawami społecznymi w kraju nad Wisłą, zmagają się wszyscy, którzy dla naturalnego środowiska robią coś dobrego. Doskonałym przykładem była, jest, będzie wycinka w puszczy drzew i podpalania śmieciowych hałd. Wspomniał też o ustawach, rozporządzeniach i decyzjach politycznych tworzących szkody środowiskowe.

Niczym policzkiem w twarz było porównywanie regulacji prawnych odnoszących się do odnawialnych źródeł energii. Najbardziej niekorzystną dla mieszkańców i inwestorów okazała się rodzimej produkcji z dwa tysiące szesnastego roku, która zabrania stawiania elektrowni wiatrowych w obszarze o promieniu dwóch kilometrów od domu mieszkalnego. Jeżeli wiatrak już postawiono, to w identycznej odległości nie można wybudować nawet lichej chałupki. Nieprzemyślaną decyzją ograniczono prawa własności i wolnego wyboru osób na ogromnym obszarze. Na powierzchni zagospodarowanej przez wiatraki w dwa tysiące dwudziestym roku wytworzono dziesięć procent krajowej energii.

Drugie miejsce w pozyskiwaniu czystej energii zajmuje słońce, a przyczyniły się do tego w znacznej mierze liczne fotowoltaiczne mikroinstalacje. Powstawanie przeważnie wiązało się z utrudnieniami włączenia ich do sieci energetycznej. Podstawowym trikiem było ograniczane mocy przyłącza, następnym czas realizacji przez zakłady energetyczne wynosił ostatni dzień, z ustawowych trzydziestu dni, a w tym czasie instalacja, była wyłączona i nie produkowała prądu. Rekordy opieszałości energetyków padały w tych instalacjach, które wymagały nowego przyłącza. Wtedy wystawianie faktury za taką czynność potrafiło trwać ponad dwa miesiące. Cały proces uruchomienia instalacji został przedłużony nawet do pół roku. Straty tylko w jednym przykładowym przypadku wyniosły około cztery tysiące kilowatów. Dlatego nikogo nie powinno dziwić, że wielka troska, tak chętnie sponsorujących różne imprezy i działania rządowe zakładów energetycznych, pominęła zobowiązania unijne. Przypisany udział energii odnawialnej w dwa tysiące dwudziestym roku wynosił piętnaście procent i zabrakło w naszym bilansie do ogólnego rozrachunku dwa procent. Ktoś, czyli odbiorcy jak zawsze zapłacą za wszystko i przybędzie kolejny powód na podniesienie cen. Raport Urzędu Regulacji Energetyki pomoże w tym, ponieważ wykazuje, że produkcja energii elektrycznej z odnawialnych źródeł utrzymała się na poziomie zbliżonym do roku poprzedniego, czyli dwa tysiące dziewiętnastego. Zaciągnięty hamulec na rozwój zielonej energii, w roku pandemii spełnił swoje zadanie.

Niespodziewanie dla siebie Irek dostrzegł dwa światopoglądy w podejściu do ochrony matki natury. Jeden reprezentowali ludzie, którzy przekazywali kursantom wiedzę, by ci tworzyli lepszą przyszłość dla przyszłych pokoleń. Każdy papierek, folia, czy BIO miały znaleźć dla siebie w ostateczności przypisany im pojemnik. Podobnie z wielką troską i podejściem traktowali powstawanie zielonej energii. A wybudowanie w ich kraju fabryki produkującej akumulatory dla pojazdów elektrycznych, nie wchodziło w rachubę, ponieważ emitowała do atmosfery zbyt dużo zanieczyszczeń. Ich nie było stać na płacenie pięćdziesięciu euro za każdą tonę emisji dwutlenku do atmosfery i starali się by przyznany im procentowy udział energii z odnawialnych źródeł, był jak największy w ogólnym bilansie.

Kursant z Polski bez jakichkolwiek uwag, nacisków i aluzji zaczął się czuć jak jego przodkowie odwiedzający zachód w okresie zimnej wojny. Dalej był człowiekiem za żelaznej kurtyny, tylko tym razem nie chodziło o socjalistyczne ideologie i rozbudowane instrumenty totalnej zagłady, czy ograniczanie demokracji, praworządności i praw kobiet. Nawet nie chodziło o wolność Sądów, podobnych wysokości wynagrodzeń za tą samą pracę, lecz o cenę energii elektrycznej, która była z jednym małym wyjątkiem, najwyższa w Europie. Zwykłe wykresy znacznie więcej mu mówiły, niż bezładna paplanina polityków, stale obrzucających się poniżającymi słowami.

Każde plastyczne porównanie wprowadzało go w kompleksy i ukazywało, do jakiego zadupia decyzje rządzących zepchnęły jego kraj. Wieloletnie zaniedbania w odbiorze, segregacji odpadów i ich recyklingu, aż kłuły w oczy. Zmagania o lepsze jutro zostało ograniczone do podnoszenia opłat za wywóz śmieci. Podpalane hałdy zgromadzonych odpadów, zwiezionych w większości z krajów europejskich, płonęły niczym pochodnie wyznaczające skróconą drogę życia. Wielkie składowiska szkodliwych odpadów poprodukcyjnych przenikały do gleby. Toksyny, metale ciężkie, sztucznie stworzone związki chemiczne z każdym oddechem, przełknięciem wody, kęsem trafiają od niemowlaków po starucha, a my bawimy się i słuchamy orkiestry z Tytanika. Młodzież walczy o czystą planetę, ich rodzice, żeby zaczęli od sprzątania własnego pokoju i koło się zamyka. Doskonale w ten krąg wpisuje się elektrownia w Ostrołęce, której budowa pochłonęła miliard trzysta milionów, przed finiszem zmiana planów i rozbiórka za kolejne setki milionów. Efektywność zero procent, lecz nieistniejące kotły przed montażem już zostały opalane szmalem.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania