Ekshibicjonizm
Zmęczenie układa się warstwami
Pierwsza to ciężary uginające kark
Kolejna - bolesne mięśnie
Po nich balast łamiący głowę
Kiedy dochodzimy do serca
Robi się duszno
Kołaczą goście do drzwi
Już bezskutecznie
Bo nie ma co włożyć na usta -
Bez uśmiechu nieprzyzwoicie nagie
Komentarze (16)
No ale. Dopóki człek skałą nie spłaszczony, to jeszcze jest szansa:) Pozdrawiam→5
Tytuł dość odważny jak na treść, ale przyciąga, niema co ;-)
Druga zwrotka, z sercem, najbardziej mnie zatrzymała.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania