fornir uczulenie na orkiestrę i dwa obole

VII Leningradzkiej nie słucham

zbyt wiele poza partyturą

napisaną podobnie jak o tym jedynym

ocalałym fragmencie spalonej wsi

 

z tlącym się jeszcze kawałkiem płotu

wstrząsanym osmalonymi rękami poety

który odpowiadał z kopiącej pepeszy

walcząc w gazecie frontowej

 

dyspozycyjna śmierć wzięła swoje

udostępnione i nieujęte w statystykach

zdaje się że znowu wybiera naturalnie

z innych głodów i milczenia

Średnia ocena: 3.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Narrator 10.05.2021
    Leningradzka miała swój czas, kiedy jednoczyła ludzi w obronie kraju, była symbolem walki z faszyzmem i totalitaryzmem. Potem straciła na popularności, lecz wciąż mało która muzyka tak dobrze oddaje nastrój inwazji i terroru co 22 takty ostinato akcentowane na bębnach w pierwszej części.

    Nie bardzo rozumiem ten wiersz, zwłaszcza dwa początkowe wersy:
    „VII Leningradzkiej nie słucham
    zbyt wiele poza partyturą”
    Sugerujesz, że ten utwór jest zbyt ograniczony w swoim przesłaniu, dlaczego? Jest to tylko jeden z wielu utworów Szostakowicza poświęconych wojnie i jej okropieństwom. Dalszymi są VIII, IX, a szczególnie XIII symfonia "Babi jar".

    Końcówka wiersza równie enigmatyczna. Może powinienem przeczytać ponownie za jakiś czas. Niemniej jednak podoba mi się oryginalny temat. Pozdrawiam.
  • Grain 10.05.2021
    Polecam lekturę: Brian Moynahan - Leningrad, i frazę Okudżawy :,budują cokoły na których nie stoi już nikt'.
    Jednakże, nie na pokutę.
  • Narrator 10.05.2021
    Grain Przeczytać 408 stron książki napisanej przez angielskiego dziennikarza, żeby zrozumieć ten wiersz? Hmmm... dość długa droga. A co do wspomnianej frazy, nie widzę żadnego związku z muzyką Szostakowicza. No cóż, skoro chcesz to trzymać w tajemnicy, niech tak będzie.
  • Grain 10.05.2021
    Narrator żadna tajemnica. Wiersz to nie jest równanie do najlepszych p.t. 2+2=4.
  • laura123 10.05.2021
    Ja ten wiersz czytam, jak nawiązanie do faktu, ze kiedyś poeci pisali podniośle o wojnie i wyzwolicielach, bo takie były czasy i wymagania. Chwalić ustrój.
    Dzisiaj o ''innych głodach i milczeniu''
    Mnie się wiersz bardzo podoba 5
  • Narrator 10.05.2021
    laura123 Jeśli tak to powoływanie się na VII Symfonię jest niewypałem. Tej symfonii Szostakowicz nie napisał, bo tego wymagały czasy, ani żeby chwalić ustrój. Bo jak muzyka może coś takiego wyrażać? Czerwonymi nutami?

    Szostakowicz urodził się w Leningradzie. Kiedy miał 34 lata jego miasto zostało zaatakowane przez armię Hitlera i znalazło się w oblężeniu trwającym 872 dni. Szostakowicz zgłosił się na ochotnika do wojska, lecz nie został przyjęty ze względu na słabe zdrowie, a tak naprawdę chyba dlatego, że był wtedy znanym kompozytorem i jego twórczość miała większe znaczenie aniżeli wątpliwe korzyści z wkładu w obronę miasta. Miał za sobą tak wybitne kompozycje co V symfonia oraz opera „Lady Makbet z Mceńskiego powiatu”. Ta opera padła po kilku przedstawieniach, bo się nie spodobała Stalinowi, podobnie jak napisana wcześniej IV symfonia okrzyczana przez krytyków „chaos zamiast muzyki”. To właśnie ci „krytycy” chwalili ustrój, nie Szostakowicz. Jego jedyną bronią przeciwko brutalnej napaści nazistów była muzyka. Dlatego napisał symfonię, której partyturę udało się przeszmuglować do Nowego Jorku, gdzie pod batutą Toscaniniego doczekała się premiery.

    Zupełnie nie pojmuję intencji autora tego wiersza, on również nie bardzo stara się to wyjaśnić. Mogę się tylko domyślać, że nie wie on wiele o życiu ani twórczości tego zasłużonego kompozytora. Nawet bujając w obłokach warto czasem sprawdzić fakty.
  • laura123 10.05.2021
    Narrator, to metafora odnosząca się do ustroju. Muzyka może oznaczać, że nie tańczę jak mi grają. Tu akurat leningradzkie klimaty.
    Nie mam teraz czasu, ale można to ładnie rozłożyć na czynniki pierwsze.
  • Grain 11.05.2021
    Narrator zasłużony to może być urlop, a nie nagroda od Stalina. A co Szostakowicz i wiedział choćby o moich rodzicach, że ja muszę ja sądzisz znać na blachę oficjałki na jego temat. A zgłosił się na ochotnika /nie myśliwego/ ze względów taktycznych. Także co nieco wiem o nim.
  • JamCi 10.05.2021
    Może człowiek nie nadąża za czasem. Łatwiej w patetyczne i podniosłe niż codziennie czyscić buty i bohatersko wycierać nosy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania