Nie spodziewałam się tak szybko następnego rozdziału, zrobiłaś mi tym bardzo przyjemną niespodziankę po tym nienajlepszym dniu:) Jednak zamiast wyjaśnień, pojawiło się jeszcze więcej tajemnic. To opowiadanie będzie mi chodzić po głowie na pewno przez cały jutrzejszy dzień i zapewne aż do następnej części :D
Jeśli chodzi o błędy (tylko interpunkcja) nie ma już problemu z przecinkami w innych miejscach niż być powinny, ale chyba kosztem tych oddzielających zdania składniowe. Mimo to jest ich tylko kilka:
,,Nie wiem (przecinek) kto umarł.";
,,Nie rozmawiałam za wiele z tatą, z góry wyrobił sobie swoje zdanie (przecinek) twierdząc, iż jestem głupia (przecinek) mieszkając w pospolitym domu";
,,Gdy tylko usłyszała (przecinek) co się stało";
,,to nie wiem (przecinek) kim bym teraz była";
,,otwieram delikatnie oczy (przecinek) czując delikatne szarpnięcie". Oczywiście 5 i czekam na to ,,więcej":)
Dzięki :) Ja zaczynając pisać te opowiadanie, nie liczyłam na takie entuzjastyczne komentarze. Jeszczevraz Wszystkim dziękuję :*
Anonim11.11.2015
pierwszy opis wciągnął mnie w twój rozdział, atmosfera owiana tajemnicą coraz bardziej staje się wyczuwalna, jestem ciekawa co będzie dalej. O jakich snach mówiła Sophie? O co chodzi z tym krukiem?
Komentarze (8)
Jeśli chodzi o błędy (tylko interpunkcja) nie ma już problemu z przecinkami w innych miejscach niż być powinny, ale chyba kosztem tych oddzielających zdania składniowe. Mimo to jest ich tylko kilka:
,,Nie wiem (przecinek) kto umarł.";
,,Nie rozmawiałam za wiele z tatą, z góry wyrobił sobie swoje zdanie (przecinek) twierdząc, iż jestem głupia (przecinek) mieszkając w pospolitym domu";
,,Gdy tylko usłyszała (przecinek) co się stało";
,,to nie wiem (przecinek) kim bym teraz była";
,,otwieram delikatnie oczy (przecinek) czując delikatne szarpnięcie". Oczywiście 5 i czekam na to ,,więcej":)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania