Gdy widzę, Gdy myślę, Gdy wiem po co
Gdy tak siedzę i widzę twoje szare, zmęczone oczy i domyślać się mogę, ile łez z nich wypłynęło.
Gdy widzę twoje dłonie spękane od ciężkiej pracy i wyobrażać sobie tylko mogę, jak wiele musiałaś dźwigać.
Gdy myślę, jak wiele zwykłych rzeczy zrobiłaś w swoim życiu, których nikt poza mną nie dostrzegł i których nikt nigdy nie doceni, zastanawiać się tylko mogę — po co?
Gdy wiem, jak czas okrutny był dla ciebie, od pierwszych chwil twojego życia i gdy wiem, że nawet nie mogę ci powiedzieć, jak bardzo współczuję, zastanawiać się tylko mogę, po co nauczyłaś mnie mówić.
Dlaczego dla tego świata byłaś nikim, chociaż dla mnie ten świat bez ciebie byłby niczym?
Komentarze (6)
Nie wiem tylko czy tekst jest osobisty, czy nie, i czy powinnam go ocenić.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania