...

??? ???? ?? ??????. ??? ?? ? ????? ????. ??? ????? ?? ?? ? ??????. ??? ?????? ??? ???? ?? ??? ???? ????? ???. ??? ????? ?? ?????? '???? ??? ??? ??????????'. ???? ?? ? ?????? ??????? ??? ?? ??? ??????? ???. ??? ?????? ????? ? ?????? ?? ? ????? ?????. ??? ??? ????? ?? ??? ??????. ???? ?????? ?? ???? ??????. ???? ?????? ?? ?? ?????????. ??? ??? ??? ???? ?? ??? ???? ??? ????, ??? ??? ?????? ??? ????

??????...

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (24)

  • o nim pseud dwa lata temu
    5*
  • Narrator dwa lata temu
    So interesting… Even Markus Zusak could not write anything better than this. Last sentence is the mind blower — it knocks me completely off my feet. ?

    I can't wait to read the next chapters about Martha and her wild dreams. I hope she will get married despite old age and boring personality.

    Ah, one detail — the title should read: 'The Girl And Her Dreams' (capitalised).

    Good luck in writing. ?
  • Abbie Faria dwa lata temu
    Thank you very much indeed. It is Mary who is old - old enough to be a teacher. Martha is a young girl.
  • Narrator dwa lata temu
    Abbie Faria

    Is this the same Marta which is depicted in a short story by Margerita?

    I must admit her character is not as dull but colourful and even astonishing: Margerita pictures Marta having an intensive sex with a stranger. You can read about it here:
    https://www.opowi.pl/marta-nauczycielka-a79222/

    Maybe ponglish is not the best choice?
  • Abbie Faria dwa lata temu
    Narrator No! I was the first. When I saw her story later I just thought : " Surely there is some kind of telepathy in the world". But later I realized that it was just a coincidence.
  • Szpilka dwa lata temu
    The story line is simple and the writing style plain ?
  • Abbie Faria dwa lata temu
    Yes :)
  • Narrator dwa lata temu
    Szpilka

    There is nothing wrong with simple stories, but here the plot is by a nine year old student and the writing style resembles elementary English. I see no point limiting own abilities to such infantile text, but any discussion with the author is fruitless. He is a weird guy.
  • Szpilka dwa lata temu
    Narrator

    Par excellence soweit ich weiss,
    but I wanted to be nice ?

    Kiedyś ukleiłam fraszkę angielsko-polską, niestety, zapomniałam puenty, może nową wymyślę?

    When I wanted to be holy,
    ktoś mi aurę zap...ł ?
  • Narrator dwa lata temu
    Szpilka

    I don't think mixing languages works, unless it is justified, as for instance in case of Tolstoy — Russian aristocracy spoke French, so large fragments of novel 'War and Peace' are written in French.

    However, this case is different I suppose — the author writes in English to avoid competition. Nonetheless, he does not publish on English web sites for the same reason: because even tougher competition, so we have a problem with self esteem here. A visit to a doctor could help or better still an acquaintance with a lady in her thirties who has blue eyes and big boobs. ?
  • Abbie Faria dwa lata temu
    Narrator Bloody Aussie... :)
  • Narrator dwa lata temu
    Abbie Faria

    I'm not Ozi. I am a proud Polish citizen temporarily employed overseas. ?

    (toads, banana benders, cockies, sandgropers, crow eaters)
  • Abbie Faria dwa lata temu
    Narrator Long Live Sandawarra.
  • Szpilka dwa lata temu
    Narrator

    Ich schreibe nicht richtig Englisch, weil ich es wieder vergessen habe. Ich habe keine Lust, Englisch zu wiederholen, deshalb kann ich die Sprache
    zwar sprechen, aber nicht richtig schreiben ?

    Poza tym, my Polacy jesteśmy strasznie krytyczni w stosunku do innych, zapominając, że trzeba studiować dany język, żeby się nim w miarę poprawnie posługiwać. Robert Lewandowski np. mówi płynnie po niemiecku, ale nie jest to niemiecki poprawny, Robek nie stosuje rodzajników i niemieckiego szyku zdania, szyk widać w moim komentarzu, czasownik w pierwszym zdaniu: 'Ich habe keine Lust' stoi po zaimku osobowym, ale w trzecim zdaniu następuje zmiana szyku: 'kann ich', czyli zaimek osobowy umieszcza się po czasowniku. Taki drobny niuans, ale zaraz można rozpoznać, czy to hochdeutsch. Holendrzy też nie stosują rodzajników, nie zwracają uwagi na szyk, ale to nie ma znaczenia, ważne, że mówią i są rozumiani.

    Zapomniałeś o makaronizmach w literaturze, makaronizm to nie jest cytat, lecz sprytne wplatanie obcych słów, korelujących z tekstem. Makaronizmy stosuje się do dziś:

    W Białym Domu nasz chargé d'affaire
    Po kryjomu raz nasrał na skwer.
    Nikt nie widział, okey,
    Gdyby nie CIA.
    Niby nic, ale trochę nie fair.

    Baluch

    Mickiewicz stosował:

    "Raczył przed szlachtą bracią wnet ogłosić
    Intromisyją Hrabi do zamku, do dworu
    Sopliców, do wsi, gruntów zasianych, ugoru,
    Słowem cum gais, boris et graniciebus,
    Kmetonibus, scultetis et omnibus rebus
    Et quibusdam aliis."

    A w prozie Prus na przykład:

    "Kiedy Wokulski skończył przeglądać księgi (na usilną prośbę Rzeckiego wziął się do nich w parę godzin po powrocie z banhofu), pan Ignacy otworzył kasę ogniotrwałą i z uroczystą miną wydobył stamtąd list Suzina."

    Natomiast Nabokov w 'Lolicie' umieścił bardzo dużo wtrętów po francusku, bardzo ciekawe te wtręty, na filozoficzną nutkę ?
  • Narrator dwa lata temu
    Szpilka

    Makaronizmy znam, a nawet sam często ich używam, ponieważ na emigracji nie da się ich uniknąć, ale zaskoczyłaś mnie Lewandowskim, gdyż nie miałem okazji słuchać jak mówi po niemiecku.

    Niemieckiego uczyłem się tylko przez rok i żałuję, bo gdybym znał ten język lepiej, zostałbym chyba na stałe w Nadrenii, gdzie jest wiele ładnych miejsc, a przede wszystkim bliżej stamtąd do Polski.

    Nie każdy ma talent do języków obcych. Poznałem w Sydney Polkę, która chociaż mieszkała tam dłużej niż ja, nie potrafiła się nauczyć nawet kilku najprostszych słów i musiała rozrywać torebki, żeby się przekonać gdzie jest sól, gdzie cukier. Najzabawniejsze, że oglądała godzinami seriale i zaśmiewała się do łez, bo tam śmiech jest nagrany na ścieżce dźwiękowej, dlatego wiedziała kiedy ma się śmiać. ?

    Ciekawy jest przykład Conrada, który będąc jeszcze młodzieńcem opanował perfekcyjnie francuski, do tego stopnia, iż mógł się swobodnie obracać w śmietance towarzyskiej. Mimo to nie wybrał francuskiego, gdyż jak sam powiedział: „pisać po francusku to sztuka; po angielsku rzemiosło; jeśli nie można znaleźć odpowiedniego słowa zawsze coś się wymyśli, a francuski jest na to zbyt czysty, doskonale skrystalizowany”. Dopiero w wieku dwudziestu lat nauczył się angielskiego i tworzył prozę barwniejszym językiem niż rodowici Brytyjczycy, choć ze zrozumiałych względów nie zagłębiał się w specyfikę życia kulturalnego, ale ograniczał głównie do marynistyki, co krytyka przyjęła z ulgą: "Keep to the open sea! Don't land!"

    Inaczej rzecz się miała z Hłaską, którego próby pisania w obcych językach spełzły na niczym i wysechł odcięty od źródła.

    Każdy jest inny; autor tej powieści również. ?
  • Szpilka dwa lata temu
    Narrator

    To posłuchaj Robka, szybko nawija, pożegnalna gadka przed przeniesieniem do Barcy ?

    https://www.youtube.com/shorts/F1i0MrHoK3s

    Doktor Kliczko mówi lepiej, ale też ma problem z rodzajnikami. A wiesz, że Robek podarował każdemu pracownikowi Bayernu po szampanie za 400 ojrosów? Takiego drogiego nie piłam i chyba się już nie napiję, kryzys na horyzoncie, a końca wojny nie widać ?

    O Hłasce czytałam, że miał problem z opanowaniem języka, Panasewicz z Lady Pank też nie potrafił angielskiego tekstu się nauczyć, szkoda, bo była szansa na sukces nie tylko w Polsce.
  • Narrator dwa lata temu
    Szpilka

    Niestety nie mogłem obejrzeć filmu, gdyż jest niedostępny (może tylko w mojej strefie).

    Drogi szampan nie znaczy koniecznie, że aż taki dobry, no ale miał facet gest — najlepszy dowód, że wciąż jest Polakiem.

    Kiedy delegacja szwedzka odwiedziła w czasach Potopu Lubomirskiego w jego pałacu, ten poczęstował ich winem nalewanym do kryształowych pucharów. Któremuś ze Szwedów przyszło do głowy, że za jeden taki puchar można by wystawić regiment (pułk) przedniej piechoty. Słysząc to Lubomirski zawołał: "Regiment? Piechoty?" i roztrzaskał puchar o podłogę. "A u mnie tyle piechoty!" — złapał za tacę i roztrzaskał całą resztę. Od tej pory żadna bitwa nie wywarła na Szwedach takiego wrażenia co próżność polskiego magnata.

    Goło, ale wesoło. ?
  • Szpilka dwa lata temu
    Narrator

    Hihihihih, aleś mnie rozśmieszył, goło, ale wesoło, dzięki ? A to szkoda, że nie możesz odpalić, ano, Polak całą gębą i nawet go niedawni kibice nie wygwizdali na meczu Bayern - Barca.

    Oktoberfest się zaczął, litrowy kufel piwa prawie 14 ojrosów, powariowali! Ale to jeszcze nic, w namiocie na festynie nie trzeba nosić masek, ale w metrze, którym trzeba dojechać na miejsce już tak. Hahhahahaha, co za logika, nie wiadomo czy płakać, czy się śmiać.

    Udanej niedzieli ?
  • Narrator dwa lata temu
    Szpilka

    Oglądałem Oktoberfest przed chwilą w dzienniku i żałuję, że nie mogę tam być. ?

    Tutaj niemieckie piwo to rip off: mój syn zapłacił w pubie 12.50 AUD (8.45 EUR) za schooner 375 ml. Niedzielę mam już prawie za sobą; byłem przed chwilą na plaży — morze ciche i spokojne, prawie żadnych fal.

    Życzę miłego poniedziałku. ?
  • Abbie Faria dwa lata temu
    Szpilka Nie jest dostępne na YT, ale tu jest na FB. https://www.facebook.com/Skysportnews/videos/werde-immer-dankbar-sein-lewandowski-spricht-nach-aussprache-mit-fcb-bossen/551742713365889/

    Słychać jak reporter mówi "traurik", ta południowa mowa:)
  • Szpilka dwa lata temu
    Narrator

    Ano, lud igrców spragniony po dwuletniej przerwie, bo już o szóstej rano tłum się ustawił. Oj piwko z beczki pyszne, najbardziej mi Paulaner odpowiada, ale ja tylko jedną szklanicę, bo do domu nie dojadę, nie wiem, jak inni to robią, chyba mają pęcherze większe ?

    Tobie też miłego poniedziałku, bez żadnego ryja wrednego, co to potrafi humor zwarzyć ?
  • Szpilka dwa lata temu
    Abbie Faria

    Dzięki za link, ano, a jeszcze inni mówią 'ś', zaś nasz Robek mówi 'ch' i też dobrze, wszyscy go rozumieją ?
  • Narrator dwa lata temu
    Szpilka

    Posłuchałem Lewandowskiego i mam wrażenie, że wciąż mówi z polskim akcentem, a na pewno się posługuje nie takim niemieckim co jego rozmówca.

    Trzeba być dzieckiem, żeby podłapać idealnie niuanse językowe, albo ćwiczyć intensywnie dzień i noc, ale kto ma na to czas.

    Moja siostra cioteczna wyjechała mając 12 lat, a mimo to ją rozpoznają. Rodzona wyjechała o trzy lata młodsza i jej angielski jest nie do odróżnienia, za to kaleczy polski. Conrad-Korzeniowski miał podobno okropny akcent, choć posługiwał się bogatym słownictwem i potrafił wyrazić jasno najtrudniejsze kwestie:

    "How much wood would a woodchuck chuck
    if a woodchuck could chuck wood?
    He would chuck, he would, as much as he could,
    and chuck as much wood as a woodchuck would
    if a woodchuck could chuck wood."
    ?
  • Szpilka dwa lata temu
    Narrator

    Łamacz świetny, się nauczę i przyszpanuję przy okazji ?

    No pewnie, że mówi z polskim akcentem i często polski szyk zdania stosuje albo zamiast 'glück' mówi 'gluck', ale on się uczył języka jako dorosły, należy mu się ogromny szacun, bo nie jest łatwo ciężko trenować i jeszcze język zakuwać. Naturalnie ci, którzy w żadnym obcym nie mówią, będą krytykować, zamiast się cieszyć, że chłop gada, a nie rękoma pokazuje ?

    Poniżej łamańce po niemiecku, Steffen Moeller lekcje porwadzi, uwielbiam Steffena ? Jak on cudnie po polsku mówi:

    https://polskiobserwator.de/osiedlenie-sie/lamance-jezykowe-po-niemiecku-najtrudniejsze-wyrazenia-po-niemiecku/

    https://www.youtube.com/watch?v=1PttgAk9dXI

    1. Fischers Fritze fischt frische Fische.

    2. Die rot betatzte Katze tritt die Treppe krumm.

    3. Blautkraut bleibt Blaukraut und Brautkleid bleibt Brautkleid.

    4. Der Zahnarzt zieht Zähne mit Zahnarztzange im Zahnarztzimmer.

    5. Jedes Jahr im Juli essen Jana und Julia Johannisbeeren.

    6. Eine gute gebratene Gans mit einer goldenen Gabel gegessen ist eine gute Gabe Gottes.

    7. Zwischen zwei Zwetschgenzweigen zwitschern zwei zwitschernde Schwalben.

    8. Kleine Kinder können keine kleinen Kirschkerne knacken.

    9. Der Leutnant von Leuthen befahl seinen Leuten, nicht eher zu läuten als der Leutnant von Leuthen seinen Leuten das Läuten befahl.

    10. Der Sumpfschlump schlumpft sich durch den Sumpfschlumpf.

    11. Wenn Fliegen hinter Fliegen fliegen, dann fliegen Fliegen Fliegen nach.

    12. Schneiders Schere schneidet scharf. Scharf schneidet Schneiders Schere.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania