Gwiazdy

Tęsknię za widokiem migającego światłami przestworu

Jasne punkciki jak mapa drogę mi wskazują

W czasach samotności nie stawiają mi oporu

Symbole spokoju w świetle mnie ujmują

 

Lecz teraz daleko, ciała niebieskie zbladły

Sztuczne światła przyjaciół stłumiły

Progres je zjadł, w czarną dziurę wpadły

Kiedyś przywrócę te bezpieczne chwile

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • Jan Allison Klaj 2 miesiące temu
    Dajcie znać co myślicie w komentarzach, krytyka zawsze mile widziana :)
  • Adam 2 miesiące temu
    Wyrażasz to co czujesz w czytelny sposób.
    Wiersz mi się podoba. Zazwyczaj wiersze, które mnie zainter suka czytam kilka , kilkanaście razy .
    Ten przeczytałem trzy razy
  • Adam 2 miesiące temu
    i jeszcze przeczytam . Na temat warsztatu się nie wypowiadam . Dla mnie ważniejszą jest treść od formy. Pozdrawiam.
    W mojej ocenie (4)
  • Jan Allison Klaj 2 miesiące temu
    Dziękuję bardzo za opinię, nad formą wiem że jeszcze muszę bardzo popracować, nie pisze często więc myślę że to jeszcze kwestia przyzwyczajenia. :)
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    ''Tęsknię za widokiem
    migającego światłami przestworu'' - zamiast archaicznego ''przestworu'' lepiej już przetworów, ludzie marynują grzybki akurat, ja nie, ale lubię, i zbierać, i w słoiczki... i sosik. Rozmarzyłam się...
  • il cuore 2 miesiące temu
    Mnie bardziej kojarzy się ze skrzyżowaniem z sygnalizacją świetlną, ale przetwory w słoiczkach też zawsze wporzo.
  • il cuore 2 miesiące temu
    Grisza: wporzo wierszyk, pliszki z Pudliszkami szczególnie, lecz ten zapis – konkretnie spacje – łee.
  • Grisza 2 miesiące temu
    il cuore, poprawiłem...
  • Jan Allison Klaj 2 miesiące temu
    A no może, słowo to po prostu zawsze mi się podobało, i uznałem że pasuje jako opis nieba
  • JagVetInte 2 miesiące temu
    Musisz wiedzieć że archaizmy są tutaj fu, co widać wyżej. Najlepiej udawać że tych słów nie ma...

    Widzę że pełno konstruktywnej krytyki z którą człowiek nie wie co ma zrobić.

    Forma mi się wydaje niepotrzebnie pocięta, zwalnia przy czytaniu, co nie zmienia faktu że wiersz i tak czytelny. Dam 4
  • zsrrknight 2 miesiące temu
    archaizmy mają to do siebie, że trzeba po prostu umieć ich używać, bo w izolacji potrafią wyglądać dziwnie, a nawet śmiesznie. Tu na przykład nie widzę żadnego powodu obecności tego "przestworu", szczególnie że użycie jest też dosyć nieporadne, bo przestwór jest zazwyczaj czegoś - nieba, morza etc, a nie samotny.
    A zresztą to chyba nie jest nawet archaizm, ale wyraz tzw. książkowy, ale z nimi postępuje się w miarę podobnie jak z archaizmami.
  • Jan Allison Klaj 2 miesiące temu
    Polski to nawet nie mój pierwszy język, więc przepraszam jeśli użyłem słów których nie powinienem, ale przestwór nie jest archaizmem, tylko bardziej rzadziej używanym słowem (chyba, nie jestem pewny) - zaraz wejdę do edycji i zmienię formę, też uważam że jest coś nie tak - dzięki za rady :)
  • JagVetInte 2 miesiące temu
    zsrrknight Książkowy, staroświecki. Fakt. Miałem na myśli że już sam dostałem po bani pisząc w ten sposób. Cały utwór stworzyłem w ten sposób, a jednak, pocisnięty zostałem za to. U innych w utworach też zaobserwowałem tego typu uwagi. Choć są dla mnie kompletnie nie zrozumiałe.

    Tu rzeczywiście, mógł to ubrać bardziej, ja tylko odniosłem się do tego co napisałem wyżej.

    Nie wiem, zestawić ze spectrum światła, można było by tak to zobrazować?
  • Jimmy 2 miesiące temu
    Niezły 😉

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania