.

 

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 14

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (41)

  • Nuncjusz 14.07.2017
    Formalnie tak
  • Pasja 14.07.2017
    Formalnie dzięki :-)
  • Krypton 14.07.2017
    hm.... w wierszach raczej jestem słaby i za bardzo nie rozumiem, może to przez późną porę, albo przez to, że jestem umysłem ścisłym? Muszę zajrzeć na jakąś inną publikację. Pozdrawiam i ślad po sobie pozostawiam nie tylko w postaci komentarza. ;)
  • Pasja 14.07.2017
    Otwarty i szczery komentarz. Pozdrawiam
  • Krypton 14.07.2017
    pasja Tylko takie się liczą ;)
  • Tina12 14.07.2017
    Czytałam co to haiku, ale i tak nie wiele z tego zrozumiałam. Ale wiersz chyba według tego to tam pisali chyba jest haiku.
    5 pozdrawiam.
  • Pasja 14.07.2017
    Dzięki Tinka to takie skomplikowane z tym haiku. Pozdrawiam serdecznie
  • KarolaKorman 15.07.2017
    I ja przeczytałam te maleńkie, malusieńki miniaturki :)
  • Pasja 15.07.2017
    Bo małe jest piękne, tylko u mię trochę paskudny. Pozdrawiam
  • Ritha 15.07.2017
    Najbardziej mi się podoba o koniach :)
  • Pasja 15.07.2017
    Dzięki za odwiedziny i twoje cenne zdanie. Pozdrawiam
  • motomrówka 15.07.2017
    Pasju, po kowalu, który leży, nie mogę poważnie. Strasznie mnie to rozśmieszyło, przepraszam, jeśli nie zachowałam się odpowiednio, ale zabaczyłam naprutego kowala i konie, co stąpają cichutko po bruku, żeby fajansiarza nie obudzić, bo wstanie wnerwiony i znów będzie im wbijał te gwoździe i te hacele wkręcał ;)))
    Nie zgłębiałam zasad haiku, wiem że takie coś jest i kilka czytałam.
    Najbardziej przemawia do mnie dzwon, w gruszach widzę niepotrzebne słowa, które wprawadzają banalność, ale może tak ma właśnie być, żeby w tej banalności odnaleźć swój (mój) sens.
    Podziwiam odwagę twoją, pasju. Dla mnie haiku, to co trudnego niewyobrażalnie. Nie umiałabym ;) 5
  • Pasja 15.07.2017
    Ha ha ha też się uśmiałam. Fajna i z jajem interpretacja kowala pijaka. Za chwilę może być bezrobotny, jak konie zaprotestują. Dobrze, że dzwon się podoba.:-) :-) :-)
  • Lady_Makbet 15.07.2017
    Ja nie bardzo wiem, co to jest haiku. Nie mniej jednak wiersz mi się spodobal:) 5
  • Pasja 15.07.2017
    Ciężki kaliber z tym haiku, czytam i czytam i też dokładnie nie wiem o co chodzi. Jedynkę sylaby...5-7- 5. Pozdrawiam
  • Pan Buczybór 15.07.2017
    Pierwsze najbardziej mi się podobało. Reszta też niczego sobie. Solidny trójpak poezji. 5
  • Pasja 15.07.2017
    Dzięki za wyrażenie zdania i upodobanie do gruszy. :-)
  • Ewcia 15.07.2017
    Nie bardzo wiem, jak powinno wyglądać haiku.Twoje jest fajne.5
  • Pasja 15.07.2017
    Dzięki i fajnie, że tak myślisz. Pozdrawiam
  • riggs 16.07.2017
    Dla mnie trzecie bezbłędne . Całość 5
  • Pasja 16.07.2017
    Dzięki za opinię i może nie jest tak źle z moim haiku. Pozdrawiam
  • Szudracz 16.07.2017
    Gruszkowe klapsy są najlepsze. 5
  • Pasja 16.07.2017
    Gdyby dawała, dostałabyś klapsa, a tak tylko :-) :-) :-)
  • Szudracz 16.07.2017
    pasja ❤
  • Karawan 16.07.2017
    Przyznaj się; pewnie miałaś zamiar napisać "hejka" zamiast haiku. Dla mnie ważne, że o czymś i że z sensem - poezja to cholernie trudna sprawa, ale gdy ma się pasję... :) 5!
  • Pasja 16.07.2017
    Może Panie Karawanie. No niestety trudna sprawa i w moim znaczeniu nie do przeskoczenia, ale można próbować. Pozdrawiam
  • Margerita 16.07.2017
    pięć dodałam 33 część
  • Pasja 17.07.2017
    Dzięki Mar. :-)
  • Margerita 17.07.2017
    pasja
    Już dodała drugi raz po korekcie zapraszam
  • Irytolog 20.07.2017
    Aż normalnie skomentuję... Osobiście nienawidzę haiku jako formy poezji (pewnie przez amerykanów). Do pasji doprowadzają mnie głupawe zbitki słów "byle się sylaby zgadzały" bo przecież oryginalne haiku to jednak coś nieco więcej... A tu nagle 3 haiku, do których się nie mogę i nie chcę przyczepiać :) są fajne, naprawdę fajne. Zdecydowanie trójka jest najfajsza i najbliższa temu czym haiku buło zanim amerykańskie intelektualisty z Koziej Wólki zrobili z niego zabawę dla dzieci. Przeciwstawia sobie dwa powiązane obrazy w bardzo fajny sposób... powiedziałbym nawet, że TO JEST KURDE POEZJA! Paczcie ludzie i bierzcie na wzór!

    Zastanawiam się co autorka miała na myśli pisząc ten trzeci trójwers, bo z jednej strony nie wierzę, że coś takiego mogło wyjść przez przypadek, a z drugiej nie wierzę, że to wciąż opowi :) Kurde, szok przeżyłem...
  • Pasja 20.07.2017
    Czytając twoje komentarze mam wrażenie, że jesteś trochę prześmiewczy w swoich spostrzeżeniach. Dlatego jestem trochę zaskoczona, a zarazem trochę ostrożna. Jak napisałam na spodzie, że nie jestem pewna i do tej pory utrzymuję ten pogląd. Bo przed napisaniem tych miniaturek, czytałam sporo o haiku, ale w japońskim wydaniu. I jest to nie do stawienia. Przyjęło się wersy 5-7 5, ale to tak do końca nie jest prawdą. Trzeci trójwers, tu cię zaskoczę wyszedł z przypadku. A potem pomyślałam, że jest to problem bezrobocia kowala, zawodów przechodzących już do lamusa. Dziękuję za odwiedziny :-)
  • Pasja 20.07.2017
    *strawienia
  • Nuncjusz 20.07.2017
    pasja żeby pisać PRAWDZIWE haiku musiałabyś pisać po japońsku, ten układ trzy wersy i 5-7-5 jest zeuropeizowaniem tej trudnej formy.
    Dajesz radę, pisz dalej
  • Pasja 20.07.2017
    Nuncjusz coś tam może jeszcze napiszę. A forma niestety trudna, oczywiście japońska.
  • Irytolog 20.07.2017
    pasjo, faktycznie bywam nieco prześmiewczy, niekiedy troszkę błaznuję, ale zwykle naigrywam się z rzeczy, które uważam za warte obśmiania. Twoje haiku zdecydowanie nie nadają się do obśmiania, więc w mojej wypowiedzi nie ma ani nutki sarkazmu. Trzeci, ten z przypadku, jest bezdyskusyjnie najlepszy. Przeciwstawienie sobie dwóch powiązanych obrazów lub sytuacji jest bardzo typowym elementem haiku... Myślę, że ktoś mógłby nawet uznać, że jest to cecha wyróżniająca tę formę, a Ty swoim "kowalem" trafiłaś w dziesiątkę... Jeśli chodzi o interpretację, to ja wyobraziłem sobie to odrobinkę inaczej, ale to w sumie o to przecież chodzi... Nie lubię haiku, ale jeśli napiszesz kolejne, daj znać, chętnie przeczytam...

    P.S. moja druga połowa stwierdziła, że zdecydowanie pierwszy - klapsy faktycznie udane...
  • Pasja 21.07.2017
    Irytolog to nic nie wypada tylko podziękować za takie hossy. Ja tylko jestem szara myszka, pół roku temu przypadek wrzucił mnie tutaj i zostałam. Lubię po prostu coś tworzyć. Mniej lub bardziej ambitnie, ale staram się. Pozdrawiam
  • Karawan 21.07.2017
    pasja " Lubię po prostu coś tworzyć." Dziękować Muzom, żeś nie wpadła na pomysł robienia na drutach ;))
  • Pasja 21.07.2017
    Karawan na drutach też dziergam i tworzę ładne rzeczy. Pozdrawiam
  • Agnieszka Gu 14.12.2017
    Wszystko spokojem otulone,
    jakby pogodzone z przemijaniem
    Cisza i spokój...
    Cudnie
    Pozdrawiam :)
  • Agnieszka Gu 14.12.2017
    Wszystko spokojem otulone,
    jakby pogodzone z przemijaniem
    Cisza i spokój...
    Cudnie
    Pozdrawiam :)
  • Pasja 14.12.2017
    Prawda, że można coś z nich wydobyć? Miłej nocy

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania