Hej
urodziłaś się w tym miejscu bez zaproszenia
to znaczy ciebie nikt nie zapytał
a już przekwitły kasztany październik pachniał rewolucją
kobiety na porodówce tak głośno krzyczą
dławią się bólem inseminacji
a ty otwierasz oczy małe oczka które płaczą
i wszyscy myślą że ze szczęścia
później było coś w rodzaju życia rodzinnego
powielona prokreacja której wznoszą kolejny pomnik
to chyba Matka Polka albo Lenin, widziałeś kiedyś Lenina
może Breżniew, potrafił mnie zmęczyć
nie można nakarmić dzieci polityką i kolejną dobrą zmianą
znów otwierasz oczy
jest jeszcze seks, możesz się pieprzyć
nie, ładniej oddawać apokatastazę ciałom niebieskim
albo uwierzyć w monolog amerykańskiej studentki
Amanda w żółtym płaszczu Prady i ptak uwięziony w klatce
od Oprah, symbole przestrzeni w której jesteś
hej obudź się
nie musisz wierzyć że istnieje tylko jeden księżyc
Komentarze (12)
NO!
A co na to tata?
A Stalin?
Tzw. przypadek rządzi wszystkim, nie ma nic stabilnego, lecz można także... oszukiwać, że jest inaczej.
/Dwie najważniejsze siły sprawcze we Wszechświecie to Czas i Przypadek./ – Kurt Vonnegut
Dobrze, że zamieściłaś ten klip.
Cul8r
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania