jak to z duszą jest

Na prośby w kilkuset tysięcach

e-mailach ta katecheza

Głównie z myślą o koronkach

i paciorkach - dostępnie, popularyzatorsko.

Posłużę się smartfonami.

Są różne. Mniej czy bardziej wypasione o różnych gabarytach.

Bez względu na ten wypas muszą mieć system operacyjny. Ten jest jednakowy dla każdego z tych różnych. Jest neutralny wobec pudła które ma obsługiwać,

byle tylko mógł się zainstalować.

Podobnie powstał i powstaje

poczynany człowiek.

Napaleni poczynają pudło i tak jak smartfon czy laptop dostaje, on line, aktualizację,

tak instaluje się w nim system operacyjny zwany duszą.

Kiedy tylko skutecznie się zainstaluje wówczas pudło uzyskuje potencjał do zaspokajania głodu i wzwodu,

co jest głównym wymaganiem natury wobec ciał

sterowanych duszą, taką samą dla wszystkich.

I tak jak system operacyjny

i smartfon są wzajemnie uzależnieni, podobną jedność stanowią ciało i dusza.

Dla uproszczenia, to podobnie jest z telewizorami.

Emitowane programy nie wybierają sobie odbiorników.

Taka Lichocka, dla przykładu, nie wyje - te, ja nie mam przyjemności być na ekranie twojego starego rupiecia i jeszcze w sławojce! a opluwa rzeczywistość, od której zostala odpiłowane jednakowo tak na 36 jak i 60 calach.

I tak jej dopomósz buk.

++++++++

Wg Jana ewangelisty:

"Oto od teraz zostanie twoje drogocenne ciało przeniesione do Raju, a święta Twoja dusza do Niebios, do skarbów Ojca Mojego, do nadprzyrodzonej światłości”

Nic tu bóg nie kombinuje, że podmieni matce na młodsze. albo mniej używane ciało.

Wróci po paruzji do swojego, zakonserwowanego.

Jeśli komu marzy się jakie odpicowane, bez zmarszczek

i plugawego wyglądu, to lepiej niech nie zmartwychwstaje