Jebać Leśmiana
noc nie jest mostem
dzisiaj pomostem i trzeba do wody się rzucić
w
pław się we mnie
zaciśnij bym nie mógł uciec
utwierdź
zaszamocz
i cisza
fala chlupocze o szuwar
wstaje słońce - nie ważne
liczy się tylko brzeg
ryba co ustami rusza
w bezdechu
i ziarna
piasku
na których wyrośnie
tylko
agonia
ryb
ryba
żre
piach
grzebie sie
od środka
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania