Jej spojrzenie

Urodził się dla niej. Stworzony w sercu, które prawa nie miało pragnąć, poprzez jedno spojrzenie kobiety.

Patrzyła na niego tylko przez jedną noc, bardziej ciekawa, niż zafascynowana urodą tego, którego zwano najpiękniejszym. Nawet przez chwilę nie pomyślała o nim inaczej, jak o barwnym motylu, mogącym nacieszyć wzrok, zanim zostanie na powrót wypuszczony na wolność.

Siedział spokojnie, oparty o zimną ścianę, nie chcąc nawet na chwilę otworzyć oczu. O tym, że jest świadomy, świadczyły jedynie jadeitowe koraliki, miarowo obracane w smukłych palcach.

Czy się bał? Tego wykluczyć nie mogła, chociaż nie uczyniła mu jeszcze żadnej krzywdy, chciała jedynie sprawdzić, czy plotki o jego pięknie były prawdziwe.

Spojrzał na nią, kiedy poczuł na policzku jej ciepły oddech, pachnący zielonymi jabłkami. Była zbyt blisko, a brązowe oczy lśniły. Tonął.

Wewnętrzny demon narodził się jako myśl, niepokój, którego nie był w stanie opanować. Czuł, jak wzrasta, pożerając go, przejmując kontrolę nad wolą, narzucając własne pragnienia.

Tajona obsesja stała się odrębną, żyjącą istotą. Mężczyzną o włosach czerwonych jak pożądanie i długich jak samotne noce.

Był tym, którego stworzyło jej spojrzenie.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (17)

  • Canulas 02.09.2019
    Czym dalej, tym zdecydowanie lepiej i zwiewniej, ale początek nie zachwycił. Być może razi mnie bezosobowość bez namavalnego bohatera. Takie "ktoś gdzieś, coś". Potem na szczęście to się ładnie wiąże.

    "Nawet przez chwilę nie pomyślała o nim inaczej, niż o barwnym motylu" - nie wiem czy "niż" nie zamieniłbym na "jak".
    Pod rozwagę.
  • Angela 02.09.2019
    Masz rację, "jak" będzie wyglądało lepiej i w te pędy poprawię, Tu nie bardzo było co oceniać, bo w treści -
    treści mało, ot skrócik, ale dziękuję za przeczytanie : )
    Pozdrawiam.
  • betti 02.09.2019
    Takie... harlequin-owe.

    ''oddech pachnący zielonymi jabłkami'' - ohyda.
  • Misiu M 02.09.2019
    zielone jabłuszko to mój ulubiony płyn do kąpieli ;-)
  • Angela 02.09.2019
    Mój też, ale kiedy byłam dzieckiem, tera wybór za duży.
    Dzięki śliczne.
  • Bogumił 02.09.2019
    Angela jadeitowe koraliki jakie to pretensjonalne
  • Angela 02.09.2019
    Bogumił W Azji, dosyć powszechne tworzywo do wyrobu biżuterii. Piękne przedmioty i niema w nich
    niczego pretensjonalnego.
    I jak tam, tę zbroję już znalazłeś?
  • Bogumił 02.09.2019
    Angela u puszczyka widziałaś po raz pierwszy to słowo i ukradłaś a teraz doczytałaś w wikipedii
  • Angela 02.09.2019
    Bogumił Walnij ty się w czoło, większość moich opowiadań z przed dwóch lat jest w klimacie
    Azjatyckim, to jak mogłam zgapić, poszperaj a znajdziesz.
    Daremnie zaczepki szukasz
  • Bogumił 02.09.2019
    Jadeitowa zbroja to już było u puszczyka. Plagiat.
  • Angela 02.09.2019
    A gdzie ty masz u mnie zbroję w tekście? Dziadku, załóż ty okulary i przeczytaj jeszcze raz, jak znajdziesz,
    otrzymasz medal i dyplom. Powodzenia.
  • JamCi 02.09.2019
    Ciekawe. 5
  • Angela 02.09.2019
    Dziękuję Ci ślicznie : )
  • Misiek 02.09.2019
    a ja daję Ci Angelo 5 za delikatność nie tylko tego wiersza
  • Bogumił 02.09.2019
    Miśku, właśnie zawarłeś pakt z diabłem. Nie opłaca się wchodzić w taką koalicję.
  • Angela 02.09.2019
    Dziękuję Ci jeszcze raz. : )
  • Angela 02.09.2019
    Bogusiu, nie taki diabeł straszny...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania