Szpilka...
A wiesz co żem pomyślała i wymyśliła?
Wiesz, czy nie wiesz?
To się dowiesz?
Żem wymyśliła, co nie, Weekend z klasyką ?
Mogłabyś z befaną poprowadzić konkursik dla POETOPIÓRKÓW☺ razem, albo na zmiany, albo samodzielnie, jeśli czas pozwoli.
W każdy łikend, albo co drugi. Do obgadania.
Zasady proste:
1. W piątek temat i wybrany gatunek z klasyki
2. Sobota i Niedziela czas na napisanie
3. Poniedziałek ocena komisji
Co o tym myślisz?
I co o tym pomyśle myślą inni?
?
Pomysł zacny, ale czy chętni będą... I ile osób jest w stanie cuś klasycznego napisać (klasycznego, a nie brzmiącego jak Mickiewicz na bani). A może właśnie się mylę? I zdziwię i w ogóle?
No, właśnie chodzi, żeby pokazać różnicę i nauczyć ludzi klasyki, czyli korzeni Poezji.
Jeśli za kilka mcy ktoś stwierdzi, że nauczył się czytać i pisać klasykę dzięki tej i tej osobie, to będzie sukces.
To tylko pomysł, nikt nie powiedział, że musi wypalić.
Hmm... Ale wiesz co ja napisałam tylko
1 sonet
2 villanelle
1 triolet
1 pantum
Wydaje mi się, że triolet jest dosyć łatwy, ale nie jestem ekspertką.
Dlatego przepraszam, ale wolałabym nie brać na siebie ciężaru jakiegokolwiek wyboru, bo może okazać się nietrafiony.
Oczywiście, że żiri, jako dobry przykład właściwej formy, może, a nawet powinien uczestniczyć w konkursie.
Ja też tak mam, piszę, kiedy cóś mnie natchnie, ale już nie maluję, bo czasu brak, być może znów zacznę, jak przejdę na emeryturę, ale to jeszcze nie tak prędko ?
Szpilka→No no no→Aleś zacnie napisała. Też takie lubię czytać:)→Ty byś najchętniej całe Universum zrymowała:D
Jak to jest z rymami i ilością sylab w wersie w sonecie. W tych dwóch trzywersowych mogą być dowolne? Czy jak ?
Pozdrawiam:)↔5
Dekaos, wg mnie to wygląda na strofę izometryczną, rymy w strofie pierwszej rymują się z drugą, ja zapisałam inaczej, bo nie ma dobrych rymów do "deszczu" i "zmierzchów". U Krolowa wersy się różnią, ale to może być zapis akcentowy i wtedy nie musi być równa liczba sylab, akcenty to wyższa szkoła jazdy, poetykę trzeba studiować, a ja tylko hobbystką jestem ?
W dziewięciozgłoskowcu Kasprowicza tercyny mają po dziewięć zgłosek, jak i reszta:
Krzak dzikiej róży w ciemnych smreczynach
W ciemnosmreczyńskich skał zwaliska,
Gdzie pawiookie drzemią stawy,
Krzak dzikiej róży pąs swój krwawy
Na plamy szarych złomów ciska.
U stóp mu bujne rosną trawy,
Bokiem się piętrzy turnia śliska,
Kosodrzewiny wężowiska
Poobszywały głaźne ławy...
Samotny, senny, zadumany,
Skronie do zimnej tuli ściany,
Jakby się lękał tchnienia burzy.
Cisza... O liście wiatr nie trąca,
A tylko limba próchniejąca
Spoczywa obok krzaku róży.
Szpilko↔Dzięki:)↔Jestem trochę mądrzejszy i przykład jest:)
Gdybyś zechciała, to zerknij na mą wtedy próbę.
Poprawiałem kilka razy i ciągle mi coś nie pasi. https://www.opowi.pl/klosy-madrosci-a42704/
Nie znam niemieckiego, nie potrafię ocenić na ile jest to dobrze przetłumaczone, ale na pewno brzmi i wygląda bardzo dobrze. Sięgnięcie po klasykę i udostępnienie jej dla szerszej publiczności - doceniam bardzo.
Dziękuję za miłe słowa, mam nadzieję, że przekład nie odbiega znacznie od oryginału, niestety w klasyku jest mocno ograniczone pole manewru, inaczej wygląda przekład jako wiersz wolny, na pewno jest łatwiej ?
Komentarze (46)
Oj, ???
Tyle powiem.
A wiesz co żem pomyślała i wymyśliła?
Wiesz, czy nie wiesz?
To się dowiesz?
Żem wymyśliła, co nie, Weekend z klasyką ?
Mogłabyś z befaną poprowadzić konkursik dla POETOPIÓRKÓW☺ razem, albo na zmiany, albo samodzielnie, jeśli czas pozwoli.
W każdy łikend, albo co drugi. Do obgadania.
Zasady proste:
1. W piątek temat i wybrany gatunek z klasyki
2. Sobota i Niedziela czas na napisanie
3. Poniedziałek ocena komisji
Co o tym myślisz?
I co o tym pomyśle myślą inni?
?
Jeśli za kilka mcy ktoś stwierdzi, że nauczył się czytać i pisać klasykę dzięki tej i tej osobie, to będzie sukces.
To tylko pomysł, nikt nie powiedział, że musi wypalić.
Zgłoszę go Zacisze jeszcze?
to nie ?.
Żartuję oczywiście. Tam jest tylu użytkowników, że na pewno ktoś się zgłosi.
Kigja, z Ciebie bardzo kreatywna osóbka, zapodaj zatem temat pilotażowy i formę /nie za trudną na początek/, zobaczymy, czy zabawa chwyci ?
A czy żiri też może brać udział, bo ja też bym chciała się pobawić w poezyję rymowaną ?
Hmm... Ale wiesz co ja napisałam tylko
1 sonet
2 villanelle
1 triolet
1 pantum
Wydaje mi się, że triolet jest dosyć łatwy, ale nie jestem ekspertką.
Dlatego przepraszam, ale wolałabym nie brać na siebie ciężaru jakiegokolwiek wyboru, bo może okazać się nietrafiony.
Oczywiście, że żiri, jako dobry przykład właściwej formy, może, a nawet powinien uczestniczyć w konkursie.
POETOPIÓRKI muszą w końcu od kogoś brać przykład.
Jeżeli się zgadzasz to SUPER☺
Oprócz pantum to wszystkie gatunki popełniłam, vilanella mnie nie pociąga, te powtórzenia męczą.
To gratuluję umiejętności ?
Poczekamy zatem na Befanę.
?
Befana nie znosi żadnej, narzucanej nań dyscypliny. Z wyjątkiem własnej :-)
Serdecznie :)
Do Twojego tłumaczenia odniosę się w osobnym poście.
Ja też tak mam, piszę, kiedy cóś mnie natchnie, ale już nie maluję, bo czasu brak, być może znów zacznę, jak przejdę na emeryturę, ale to jeszcze nie tak prędko ?
Jak to jest z rymami i ilością sylab w wersie w sonecie. W tych dwóch trzywersowych mogą być dowolne? Czy jak ?
Pozdrawiam:)↔5
W dziewięciozgłoskowcu Kasprowicza tercyny mają po dziewięć zgłosek, jak i reszta:
Krzak dzikiej róży w ciemnych smreczynach
W ciemnosmreczyńskich skał zwaliska,
Gdzie pawiookie drzemią stawy,
Krzak dzikiej róży pąs swój krwawy
Na plamy szarych złomów ciska.
U stóp mu bujne rosną trawy,
Bokiem się piętrzy turnia śliska,
Kosodrzewiny wężowiska
Poobszywały głaźne ławy...
Samotny, senny, zadumany,
Skronie do zimnej tuli ściany,
Jakby się lękał tchnienia burzy.
Cisza... O liście wiatr nie trąca,
A tylko limba próchniejąca
Spoczywa obok krzaku róży.
Gdybyś zechciała, to zerknij na mą wtedy próbę.
Poprawiałem kilka razy i ciągle mi coś nie pasi. https://www.opowi.pl/klosy-madrosci-a42704/
Pozdrawiam
Trudny, trudny, a szczególnie trudno wbić cudze myśli w wąską ramę sonetu ?
Aha, zapomniałam podziękować za komentarz, zatem dziękuję pięknie ?
Dziękuję za miłe słowa, mam nadzieję, że przekład nie odbiega znacznie od oryginału, niestety w klasyku jest mocno ograniczone pole manewru, inaczej wygląda przekład jako wiersz wolny, na pewno jest łatwiej ?
Ok.
Zaproponuję na innym portalu. Tam jest więcej użytkowników.
Jeśli podejmiesz się projektu we pojedynkę, to klasycznie idziem w klasykę.
?
Ja? To zakładaj temat, a ja Cię dzielnie wesprę, przecież znasz się na klasyku ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania