Jeśli poczęciom kibicują rozkosze...

Dedykuję paciorkom, którym brak wyobraźni, by docenić dobrodziejstwa eutanazji.

---------

Rozkosznie poczynał tata,

zapominała się mama,

aż dla mnie niespodziewanie,

w żywot rozwarła się brama.

 

Zapisali to w metryce,

z wyrokiem śmierci bez winy

i wyznaczyli krzyżykiem

biorcę dozgonnej daniny.

 

Dziś, dekada po dekadzie,

wlokę się ku przeznaczeniu,

by kiedyś, też niespodzianie,

gdzieś się przekręcić w cierpieniu.

 

Gdzie sens, gdzie logika, pytam,

abym tak słodko poczęty

zamieniał się w nieboszczyka

w tęsknocie za kresem męki. .

 

Czekam, aż przede mną stanie

szansa na odjazd w marzenia

na eutanazji rydwanie.

w nieskończoność, bez cierpienia.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (21)

  • Szpilka rok temu
    Bardzo prawdziwy wiersz i dobrze napisany, piątak 👍🙂
  • ireneo rok temu
    Dziękuję za refleksję i wyróżniającą ocenę. Miłego dnia życzę:)
  • Szpilka rok temu
    ireneo

    Nie daj się, bo Cię mohery zagryzą 😉
  • Noico1 rok temu
    Podobno wszyscy w miarę świadomi odbiorcy eutanazji rezygnują w ostatniej chwili z tego rarytasu, gdy się zorientują w co wdepnęli. Ale egzekutorzy w takich momentach są bezwzględni i nie pozwalają na odstąpienie od umowy. Tak jak w przypadku uduszenia pacjenta poduszą, chyba w Belgii, czy Holandii, który pragnął przerwania zabiegu.
  • Szpilka rok temu
    Noicyk, zawsze możesz w mękach umierać, ale jakim prawem innych chcesz przymusić do nieludzkiego cierpienia? Twoja religia dała Ci takie prawo? Nie wszyscy są religiantami, miej na uwadze 😉
  • Noico1 rok temu
    Szpilka a gdzie ja wspominam o religii? Piszę o kilku przypadkach, gdy niedobity „pacjent” usiłował się ratować, ale go dobito mimo jego sprzeciwu.
  • Szpilka rok temu
    Noicyk, ale jesteś przeciwny eutanazji ze względów religijnych, nieprawdaż?
    Ja jestem za eutanazją w beznadziejnych przypadkach, gdy pacjentowi nie da się pomóc i pacjent jest świadomy własnej decyzji. Na pewno nie popieram odbierania sobie życia w chwilach tzw. doła albo nawarstwienia problemów. Uważam, że nieludzkie cierpienie jest bez sensu, czyli głupie, tym bardziej że człowiek za żywota wystarczająco cierpi.
  • Noico1, Bo to powinni robić przez zastrzelenie, kilka kul na klatkę piersiową - salwa - mechanizm automatyczny (tak kiedyś przeprowadzano egzekucje w niektórych stanach, w USA, kilka sprzężonych karabinów wypalało przez otwory w ścianie, do unieruchomionego na krześle skazańca) i, do pieca.
  • ireneo rok temu
    Podobno, hm, znam innych i wśród nich sw. pamięci. Znam też takich co ani myślą umierać, zwłaszcza teraz kiedy zasiłek ledwo starcza na byle trumnę. W rymowance ani myślę ponaglać, a dać szansę godnie zejść. Jeśli zrezygnowali...nie wiem czy im gratulować, bo to i tak nieuniknione. A kilka lat w te czy we w te jest niczym wobec wiecznego swiętego.spokoju. Co do umowy... wygląda, że nie byli w miarę świadomi ci "odbiorcy"
    Dziękuję za refleksję i dzielenie się nią.
  • piliery rok temu
    Filozofia świętospokoizmu zawsze mnie mierziła jako filozofia tchórzy i wygodnickich. Z drobnym wyjątkiem - może być efektem niewykrytej choroby psychicznej w tym głębokiej depresji. Psychiatra lub psycholog może poradzą ...
  • ireneo rok temu
    Raczej nie, gdyż powodem jest odwieczne, ale tu decydujące - nie, bo niebo. To jest ponad wszelkie, pod tym niebem, uznane racje. Dziękuję:)
  • piliery rok temu
    ireneo Jeśli już - to piekło.
  • il cuore rok temu
    To ja też zacznę od podobno...
    Podobno JPII w ostatnim stadium choroby Parkinsona rzekł: /pozwólcie mi odejść do domu ojca/, nie chciał tzw. uporczywej terapii – przecież to była prośba o eutanazję!
    I wykonano ją.
    Oficjalnie ta instytucja zwana kościołem... zabrania eutanazji!
    Wiewiórki mówią, że podobno po wypowiedzeniu tych magicznych słów, Wojtyła zaśpiewał jeszcze Barkę.
    C U L8R
  • Noico1 rok temu
    Czym innym jest zaprzestanie uporczywej terapii w sytuacji agonalnej, a czym innym świadome na zimno podpisanie umowy samobójczej. Zresztą zgodnie z etyką i przysięgą Hipokratesa lekarz nie powinien uczestniczyć w takiej procedurze.
  • ireneo rok temu
    lekarze nie składają przysięgi Hipokratesa. To tak abyś czasem na Hammurabiego się nie powoływał. Gwoli prawdy historycznej, to nie manipuluj, bo tak Hipokrates jak Hammurabi byli tworem epoki. Dziś na pewno Hazan nie byłby im autorytetem, a przeciwnie. Zapewne, jeśli zajdzie potrzeba będziesz chciał opioidy i nie dla dalszego życia, a zmniejszenia cierpień, tyle tylko, że to wyciszy cię jako człowieka, podobnie jak śpiączka farmakologiczna. Pod działaniem licznych leków tracisz wiele ze swojej osobowości. W tym sensie wkraczasz na ścieżkę eutanazji. Masz prawo do własnego osądu, ale posługiwanie się terminem etyka bez znajomości choć jego definicji jest nieetyczne. Zostaw innym prawo wyboru zawsze wtedy jeśli nie dotyka ciebie. Idee zaś trzymaj, jak to się mawiało, przy orderach. Lepiej nimi nie wywijać komuś przed nosem, bo można sobie zrobić krzywdę. I tak ci dopomósz buk😃
  • il cuore rok temu
    Noico1 Bogumił – przysięga Hipokratesa była składana greckiemu Bogowi Apollonowi oraz innym ówczesnym Bogom.
    Tzw. kościół rzymskokatolicki skuteczne wyrugwał, a nawet starał się zniszczyć całkowicie tę religię – podobnie jak wszystkie inne.
    A więc twierdzisz, że lekarze składają przysięgę greckiemu Bogowi Apollonowi i innym ówczesnym Bogom i ona nadal obowiązuje wszystkich składających tę przysięgę? Czyli kultywują inną religię niż rzymskokatolicka.
    Niech no się tylko dowie o tym twój proboszcz! :)
    A duch Wojtyły pewnie nabije cię na widły. :)
    Ale idziesz w słusznym kierunku, podziwiam, że taki fanatyczny katol jak ty – nawraca się na właściwą religię. Tylko tak dalej, Bogumile. Bogowi Apollo na pewno robi się ciepło na sercu, że oddajesz mu hołd.

    Wyświetlam tekst przysięgi Hipokratesa!
    Tłumaczenie w/g oryginału.

    /PRZYSIĘGA HIPPOKRATESA
    Przysięgam na Apollona lekarza, na Asklepiosa, Hyg(i)eję i Panakeję, na
    wszystkich bogów i boginie, czyniąc ich świadkami, że będę podług mej zdolności i mego osądu wypełniał te przysięgę i ten zapis.

    Tego, kto mnie wyuczył tej sztuki, uszanuje na równi z moimi rodzicami i będę dzielił z nim życie, a kiedy znajdzie się w potrzebie, odwzajemnię się pomocą; dzieci jego będę traktował na równi z moimi braćmi i nauczał ich będę tej
    sztuki, jeśli ją zechcą przyswoić, bez zapłaty i pisemnego zobowiązania;
    prawidła zaś w ustnym nauczaniu i wszelką inną wiedzę przekazywać będę
    moim synom i synom tego, kto mnie wykształcił, oraz uczniom, którzy zawarli ze mną umowę i złożyli przysięgę zgodnie z obyczajem lekarskim, i nikomu innemu.
    Będę się posługiwał środkami dietetycznymi na pożytek cierpiącym podług mej zdolności i osądu, powstrzymam się zaś przed szkodzeniem i nieprawością.
    Nie podam nikomu śmiertelnego leku, nawet jeśli będzie mnie prosił, ani nie
    udzielę nikomu takiej porady, jako też nie podam kobiecie środka poronnego.
    Zachowam czyste i nieskalane życie moje i moją sztukę.
    Nie podejmę się cięć [chirurgicznych] nawet w przypadku kamicy,
    pozostawiając ową czynność mężom uprawiającym ten zawód.
    Do jakiegokolwiek wstąpię domostwa, wejdę tam, aby pomagać cierpiącym,
    wystrzegając się wszelkich świadomych naruszeń prawa i szkodliwych
    postępków, a zwłaszcza czynów lubieżnych wobec ciał kobiet i mężczyzn,
    wolnych czy niewolników.
    Jeśli podczas leczenia lub kiedy nie będę zajmował się leczeniem, dostrzegę coś lub usłyszę, co dotyczy życia ludzi, a czego nigdy nie należy ujawniać na
    zewnątrz, przemilczę to uważając, że nie może być wypowiedziane.
    Jeśli zatem będę wiernie dotrzymywał tej przysięgi i nie naruszę jej, nich dany mi będzie owoc życia i sztuki, i sława u wszystkich ludzi po wsze czasy, a jeśli będę ją naruszał, popełniając krzywoprzysięstwo, niech stanie się to, co temu przeciwne./

    C U L8R
  • ireneo rok temu
    A jak tobie w czasie wychodzi ta sytuacja agonalna, bo u papamobile to kilka lat jako powikłania wskutek parkinsona. On nie musiał zawierać umowy i umawiać zespołu eutanazyjnego więc nie porównuj nieporównywalnego. Ponoć przeznaczeniem ziemskiego żywota jest cierpieć, a ten od tego uciekł. Oj, da mu pan popalić, da.
  • o nim pseud rok temu
    Co to za wolność, w której nie mogę osobiście, zadecydować o swojej śmierci. To jest okrutne, takie zmuszanie do życia i nieważny jest powód, on nie powinno nikogo interesować.
  • o nim pseud rok temu
    * Powinien
  • ireneo rok temu
    Słusznie. Jest oczywistym, że sama decyzja czy ew. następstwa nie mogą być powodem czynu zabronionego.
  • ireneo rok temu
    Uczucia religijne innych osób nie mogą być przeszkodą. One mają stanowić normę dla wyznającego je, a nie innych, kierujących się wartościami powszechnie przyjętymi. Religia powinna być żródłem norm tylko dla jej wyznawców, a dla reszty wedle uznania.
    Jakoś nie przychodzilo mi do głowy nawoływwnie do kochania mojej żony, bo ją czczę i jest wzorcem cnót niewieścich mimo pokalania. Obrazków z jej wizerunkiem też nie rozdaję.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania