Jest li to mądre?
Zdaniem kilku gości, to księga mądrości.
Uprzedzę zanim samo się wyda, że chodzi im o Sagę rodu Dawida.
Tym razem nie o płaskości Ziemi
a bladym pojęciu
o oświetlającym ją nocą Księżycu.
To ciało
wcale Jezusa się nie słucha
i zdarza mu się
dawać światło w dzień,
a nocą spać,
przez co ciemna, że oko wykol.
“A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią». I stało się tak. Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą”.
Gdyby kto wpadł w panikę,
to spoko
- człowiek wszystkie fuszerki
już ponaprawiał.
To co mu jeszcze pozostało
to naprawić boga,
W tym wydaniu
to nawet dla małolatów
od dawna sigma nie jest.
Komentarze (7)
i ma na celu podkreślenie
absurdalności prezentowanych poglądów.
Tak, poglądy w tej sadze są absurdalne do potęgi entej plus. W tym jesteśmy zgodni.
Mimo tego niejaki tow. Czarnek i tiw. Andrzej D. gotowi iść na stos w obronie tej Sagi jako żródła wiedzy o ich początkach.
Może przebłagać Światowida i zrobić go królem?
kolegę zaidiocili choć nie bez pożytku bo rzucił palenie, picie, wulgaryzmy w ogóle, a nawet grę w karty Tego żałowałem, bo był dobrym partnerem do pary w turniejach brydżowych.
Chyba zagwarantowali mu, za chwilę ziemskiej absencji, wieczność przy stoliku.
Długo klepał - Jezu ufam ci.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania