Jestem głupcem
Jestem głupcem miłość oferować,
Ale młodość nie chcę zmarnować.
W Twojej obecności czuję radość życia,
Właściwych słów szukam do użycia.
Choć nigdy nie kłamię, prawdę też nie mówię;
Za możliwość się łapię, ale odwagi brakuję.
Ciało i dusza za każdym razem od ran się leczą,
Chwile rozstania się zawsze wewnątrz kaleczą.
Mam uczucia, uczucia za uśmiechem ukryte;
Obawiam się, że nigdy nie zostaną odkryte.
Na kompromis idę, przyjaźnią nazwawszy to,
Ale jest ona o wiele więcej warta, niż złoto.
Jestem gotów się wykrwawić,
Aniżeli Ciebie na zawsze stracić.
Każdemu wyzwaniu czoło stawiam,
Ale Tobie wiedzieć nie zezwalam,
Ponieważ pragnę miłości,
Wszak nie litości.
I być może jest nieodwzajemniona,
Ale miłość nie może być wczepiona.
Od Ciebie wymagać więcej nie mam prawa,
Może przyszłość będzie wobec nas łaskawa
I udowodni, że jesteśmy siebie warci...
Albo okrutnym losem będziemy pożarci
Komentarze (3)
Jakiś akapicik by się przydał.
Ogólnie ok.
Wszystko znajdziesz:
https://www.opowi.pl/literkowa-z-atylda-i-pasja-zapraszaja-do-a83552/
Czas pisania do jutra [północ] Tylko sto słówek z ciekawym zakończeniem.
Liczymy na ciebie!
Literkowa
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania