jutro
nie dam rady by brodzić
rozdzierać szaty każdy krok
taszczyć się z zamiarem o innowację jutra
sensacją zbudzę porę dnia
odmienię linię życia
twarzy nie zmienię
pokryję na zielono pokój
wyprostuję rozważania
prostolinijny wytoczę się na ulicę
będę wrzeszczał by uwierzył na słowo tłum
w słowa które niosę na jutro
Następne części: jutro będzie inaczej jutro idę na wojnę
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania