kiedy milczę

na pustej plaży

chłodny wieczór

w porzuconych muszlach

dogasa dzień

 

wędrowcy grają w ciuciubabkę

wiatr skacze na skakance

między nami klęczy rozpalony ogień

 

gdzieś za horyzontem jest granica

zrozumienia

 

kilka słów

i ugryzłem się w język

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania