do przejścia
trzymasz mnie za rękę, a ja upadam. nisko, coraz niżej,
na kamienie. poranione kolana i stopy.
wiesz, że pójdę dalej, ale teraz jestem dzieckiem.
słabym, bezbronnym.
nie płaczesz ze mną, wskazujesz dłonią cel.
daleko. czy zapomniałeś, że wskazówki ustawione
na czas określony?
w uśmiechu masz spokój, więc wstaję. znowu uczę się chodzić.
Komentarze (14)
Ale ładne
Dziękuję Emil
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania